Witam.
Mam pewien pomysł, otóż postanowiłem zakupić jakieś niedrogie używane alufelgi, tak żeby mieć na przekładkę na zimówki.
Na allegro znalazlem takie oto felgi:

Niedaleko domu i w dobrej cenie.
Ale sprzedawca nie potrafi mi odpowiedzieć czy średnica otworu centrującego to 57,1mm. Podesłał mi tylko takie zdjęcie:

I teraz moje problemy:
Pierwszy: Czy liczba 55 (koło górnego otworu na śrubę) to jest średnica otworu centrującego?
Drugi: Mam plan oczyścić, uzupełnić wszelkie braki i pomalować na kolor:

??- cyhba ciemny szary metalik, mniej więcej taki jaki jest na toyocie. Ewentualnie czarny półmat może z jakimś lipem (ale nie wiem czy jestem az tak ekstrawagancki), ale boję się o odpryski i otarcia. Początkowo myślałem o białym, ale raczej by to kiepsko wyglądało na srebrnym aucie, a poza tym Wojciechu mógłby mnie posądzić o plagiat.
Trzeci: Co sądzicie o takim wzorze nie jest on zbyt klasyczny (czytaj za stary do 6n2), bardziej podobały mi się OZ z podobnym wzorem ale jak na felgi na zimę to miały trochu zaporowe ceny. Ewentualnie jakby ktoś miał na sprzedażfelgi o podobnym wzorze to proszę o propozycję.
No i na koniec, czy ktoś z Krakowa mógłby mi polecić jakiś dobry (i niedrogi oczywiście) zakład zajmujący się renowacją felg (piaskowanie, malowanie proszkowe, napawanie ubytków aluminium).