Strona 2 z 2
Re: Padł Akumulator
: 20 gru 2009, 22:19
autor: ghul177
aku jest nowe kupiłem je jakieś pół roku temu tak że stare nie jest. w lecie kręcił ok.Tylko teraz tak jest przy -20stopni zakręci wałem następnie tak jak by lekko stanął i znów zakręci i potem go meczy męczy(chełta) chce odpalić ale nie może) wiec przestaje go kręcić podgrzewam jeszcze raz świece az kontrolka zgasnie i odpala,świeczki ok przy około -5 do -10 raczej jest ok . Mysłe o kupnie akumulatora ad 72ah 680 rozruch tylko boje sie ze troche za duży będzie i nie będzie go alternator doładowywał a nie chce sie zaraz po zakupie aku pozbyć psując go.A to co radzić 74ah to już chyba za duzo jak sie myle to poraw mnie

albo wręcz przekonaj do większego aku

. mam tylko elektryczne szyby czasami używam podgrzewania tylnej szyby no i zwykłego podgrzewania też używam w miare często jak wszyscy.
Re: Padł Akumulator
: 21 gru 2009, 5:45
autor: wesol
juz pisalem ze nie doladowany bedziesz mial aku nawet 44Ah jak bedziesz robil krótkie przebiegi ( glownie chodzi o czas a nie o dystans. Tak jak jua wyliczalem na nie jednym forum- przywrocenie pradu ktory wyciagnelismy odpalajac silnik to niby jakies 5-7 min ale to w idealnych warunkach. Nalezy wziasc pod uwage ze w zime napiecia na aku spara i altek bedzie chcial je przywrocic do wymaganej, dwa to to ze jedziemy znacznie wolniej ( nizsze obroty) a co za tym idzie mniejszy prad produkuje altek. Prad 70 czy 90A jest ale przy 4000 obr silnika czyli 8000 obr alternatora( przelozenie jest 1:2 polecam zerknac na srednice kół pasowych). Do tego wszystkiego mamy jeszcze znaczny pobor pradu w postaci nadmuchow w kabinie, ogrzewanie tylnej szyby czy jeszcze inych gadzetow jak siedzenia itp. Ja to wszystko mialem na uczelni coprawda w wezszym stopniu ale jako ze z zamilowania jestem elektryk/ elektronik ( tak jak i ojciec) to temat dla mnie praktycznie rozrywkowy a nie jakis powazny.
Re: Padł Akumulator
: 21 gru 2009, 8:11
autor: rat4
to mi nie pasuje:
dwa to to ze jedziemy znacznie wolniej ( nizsze obroty) a co za tym idzie mniejszy prad produkuje altek
chodzi ci pewnie o amperaż jaki daje alt bo napięcie jest takie samo nawet na niskich obrotach 14,4 V, alt to nie jest dynamo w rowerze
co do reszty to zgadza się.
Re: Padł Akumulator
: 21 gru 2009, 9:50
autor: J@ro
Witam! Namawial bede jednak wszystkich aby dali szanse swoim aku i nie wymieniali od razu bo raz nie odpalil!
Ja mialem ze swoim w tamtym roku takie przejscia ze glowa mala( zwarcie w instalacji= rozladowany do
2,5V i to kilka razy= kazdy stawial na nim krzyzyk)
Za kazdym razem ladowalem dobrej klasy prostownikiem BE**ER, akurat mialem do takiego dostep

A ladowanie trwalo 8- 10 godzin!
Tak ze czasami nie warto kupowac nowego Aku a tylko zadbac o ten stary np doladowac lub uchronic przed mrozami zabierajac do domu.
Pozdrawiam
Re: Padł Akumulator
: 21 gru 2009, 11:11
autor: suff
[quote=""Goozik""][quote=""suff""]no i przepustnica do adaptacji [/quote]
rozwin temat bo u mnie czegos takiego nie było,a aku dosyc czesto wyciagam z roznych wzgledów
u mnie tylko resetuja sie zegary radio i nic poztym[/quote]
ja po swoim widze jak odlaczam aku ze przez pierwsze 100-150km siorbie zupke niemilosiernie a pozniej sie to wszystko stabilizuje. fakt ze mi sie zdarza na przyklad przez tydzien miec niepodlaczonego aku bo nie mam potrzeby poruszania sie samochodem przez taki okres czasu.
Re: Padł Akumulator
: 22 gru 2009, 5:46
autor: wesol
[quote=""rat4""]to mi nie pasuje:
dwa to to ze jedziemy znacznie wolniej ( nizsze obroty) a co za tym idzie mniejszy prad produkuje altek
chodzi ci pewnie o amperaż jaki daje alt bo napięcie jest takie samo nawet na niskich obrotach 14,4 V, alt to nie jest dynamo w rowerze
co do reszty to zgadza się.[/quote]
Prad w elektryce/elektronice oznacza ampery a nie volty czyli napiecie. Napiecie altek bedzie utrzymywal na wymaganym poziomie praktycznie od obrotow jalowych. Z racji tego ze musza byc obroty na altku okolo 2000( nawet nieco mniej) by sam sie wzbudzil to przelozenie na kolach pasowych jest 1 do 2. Takie rzeczy mialem na pierwszym roku studiow motoryzacyjnych.
Rozchodzilo mi sie oto ze wszyscy wyskakuja ze maja alternatory 90 czy 120 amperowe tylko nie wiedza ze ten amperaz on da ale przy obr silnika 4 tys czyli na samym altku jest 8 tys obr. Przy obr silnika 1000 mamy jakies 20-25 % jego mocy a przy 200 mamy juz cos kolo 40-50 %. W sam naprawiam zdaje sie megany( kiedys mialem meganke i taka ksiazke ) jest tabela obrazujaca wydajnosc altka.
Re: Padł Akumulator
: 05 maja 2013, 15:44
autor: Opos
podepnę się pod temat,
padł mi parę dni temu akumulator w sumie to już 2 raz... podładowałem i jeżdżę dalej ale bylem u znajomego pomierzył mi prądy i tak
jak przyjechałem sprawdziłem aku pokazało 12,6 potem zapaliłem silnik i na obrotach 1 000, 2 500, 3 000, 4 500 lądowanie jest prawie identyczne i wynosi 13.89 - 13,91
sprawdziliśmy tez czy coś mi na postoju nie zjada prądu i wszlo bardzo mało, nalegałem by sprawdził jeszcze raz aku 2 pomiar wyszedł 12,20 i 7 minut po wszystkim jeszcze raz akumulator i wynik 11,90
akumulator ma dopiero rok firma akbat 45Ah 360A i wydaje mi się , że jest do wymiany poziom elektrolitu w normie i zabarwienie we wszystkich komorach bezbarwne. Ile musi mieć prądu aku żeby można go było zareklamować? i czy ładowanie alternatora jest w porzadku?
6n1 1.3 95r.
Re: Padł Akumulator
: 14 maja 2013, 20:26
autor: Opos
dziś odebrałem papier z odmową reklamacji...
ale coś mi tu nie gra bo aku mierzyli (w sklepie) w stanie spoczynku i wyszło 11 V a na papierku jest (test 1) 12.8 V
http://zapodaj.net/689e920189e44.jpg.html
Re: Padł Akumulator
: 22 maja 2013, 6:32
autor: wesol
po napieciu chciales stwierdzic czy aku jest sprawny czy nie?? Niepowazny jesteś. Masz na dole wyniki dla tego aku pod obciazeniem. Chyab chodzi nam przeciez o dostarczanie amperów a nie o napiecie. JElsi przekracza 10 volt pod obciazeniem to swiadczy o dobrym akumulatorze. NAwet taki w dieslu przy kreceniu jak pokaze 9.5 volta to jest jeszcze okej.