[9n] Woda w aucie na podłodze po stronie pasażera

[marcink]

Ja wyciągnąłem całą wykładzinę z wygłuszeniem i suszę ją na słońcu. A autkiem i tak jeżdżę codziennie wsadziłem tylko dywaniki i żadnej różnicy nie ma, a wszystko suszy się ładnie gdy tylko jest słońce . Przy okazji patrzę gdzie leje się woda i doszedłem do tego że spływa po nadkolu od strony kierowcy raz z jego lewej i raz z jego prawej strony a dokładniej po tej macie wygłuszającej co jest na nadkolu i której nie mogę sciągnąć. Dzieje się tak gdy leję wodą w lewy narożnik szyby. Ale żeby sprawdzić którędy się ta woda tam dostaje to muszę wyciągnąć tą matę a narazie nie wiem jak ...

[bratek1984]

Chyba się pośpieszyłem z radością, że problem rozwiązany. Najprawdopodobniej znowu zsunęły się te kanały Wiecie może jak tam się dostać i to sprawdzić?

marcink powiedz jakim sposobem ściągnąć to wszystko do wysuszenia i co muszę zdemontować żeby to zdjąć?? Bo jak zacznie być na prawdę gorąco to zacznie to wszystko gnić, a tego bym nie chciał.

[marcink]

Niestety, żeby sciągnąć wszystko jest z tym trochę zabawy. Musisz wykręcić fotele są na 4 śrubach 2 z przodu, 2 z tyłu i rozkręcić cały tunel środkowy (bez tego się nie da bo wykładzina jest w całości) po wyciągnięciu wykładziny wyjmij jeszcze maty wygłuszające pod siedzeniami bo to w nich będziesz miał najwięcej wody i bez tego ciężko ci będzie wszystko osuszyć. Nie jest to jakoś strasznie skomplikowane, ale trochę śrubek trzeba poodkręcać. Jak korzystałem z instrukcji, która jest umieszczona w "Sam Naprawiam".


Co do kanałów odpływowych z przodu, to nic specjalnego tam nie ma. Woda z szyby spływa przez tą plastikową kratkę w podszybiu w okolice silnika od wycieraczek, następnie jest tam taka rynienka po której woda leci przez otwór w lewym i prawym nadkolu na ziemie.



PS. Przy okazji udało mi się znaleźć gdzie u mnie się leje woda. Podkęcałem cały przód łącznie z wyjęciem silnika wycieraczek, przeczyściłem wszystkie kanały lałem wodą po szybie i nic, ani kropli wody. Dopiero jak zacząłem lać wodę po dachu to płyneła ciurkiem gdzieś w okolicach lewego nadkola, okazało się że leje się gdzieś przez kanały odpływowe z szyberdachu do środka (prawdopodobnie będzie pęknięty wężyk). Czeka mnie niestety rozebranie podsufitki i obadanie co tam się dzieje, ale przynajmniej wiem już którędy się leje .... Jak mi się uda obadać co tam się działo to dam znać ...

[bratek1984]

Ja rozebrałem sobie całą już podłogę i wyciągnąłem wszystko do suszenia. Okazało się że było tam jezioro. Dodatkowo zastanawia mnie czy tak jest na zdjęciach poniżej to jest dobrze? Tak pozaklejane? Czy to oznaka, że z samochodem coś się niepokojącego działo?

http://www.sztum.info.pl/polo_9n_podloga_1.jpg
http://www.sztum.info.pl/polo_9n_podloga_2.jpg
http://www.sztum.info.pl/polo_9n_podloga_3.jpg
http://www.sztum.info.pl/polo_9n_podloga_4.jpg
http://www.sztum.info.pl/polo_9n_podloga_5.jpg


Chcąc do końca uporać się z problemem wody w samochodzie zdemontowałem podsufitkę oraz przednie okrycie słupków. I metodą prób i błędów doszedłem do tego, że woda leci mi przez kanały odpływowe z szyberdachu. Po prostu cała woda, którą wlewałem do rurek leci centralnie do samochodu pod kokpitem.

Najprawdopodobniej jak w ubiegłym roku wymieniali mi szybę czołową, rurki odpływowe im przeszkadzały i włożyli je pod kokpit i o nich zapomnieli. Przez co teraz woda zarówno z prawej jak i lewej strony leci do samochodu strumykiem.

I w związku z tym moje pytanie. Jak lecą te rurki odpływowe? Znaczy jak powinny odchodzić z szyberdachu? Doszedłem do tego, że schodzą one narożnikiem słupka przedniego z szyberdachu i wchodzą pod kokpit, tak jakby w stronę środkową kokpitu.
Poratujcie mnie i powiedzcie gdzie te wyloty powinny wchodzić? i gdzie wychodzić? Bo jak dużo wody płynie rurką to leci mi po bezpiecznikach :/
Szukałem już odpływu pod nadkolem, bez rezultatu.

Czuję że będę musiał zdemontować cały kokpit, co mając poduszki nie jest taką prostą sprawą i szybką. A wolałbym tego uniknąć, żeby po złożeniu za mocno plastiki znowu nie trzeszczały.

Pomóżcie drodzy forumowicze. Bo już nie wiem co dalej robić, a polóweczka stoi rozebrana.

[marcink]

U mnie też jest tak pozaklejane więc raczej to jest dobre.
U mnie mechanik też nie mógł dojść do tego którędy idą te odpływy więc połączył rurkę która idzie w słupku z wężykiem i wypuścił ją na zewnątrz, poprzez kanał technologiczny w lewym słupku zaraz kolo drzwi. Woda mi się teraz tamtędy wydostaje na zewnątrz a w środku po ostatnich deszczach jak narazie suchutko

Mam pytanie ile jest tych kanałów odpływowych w szyberdachu, ja znalazłem tylko jeden w lewym narożniku ?? Zastanawia mnie czy są jeszcze jakieś inne ?

[Redmitsu]

Odkopie temat ale posiadam 6N i mam ten sam problem. Podczas ulew woda zbiera mi sie z tylu u prawego pasazera a jak mocniej zapada to gratisowo pojawia sie u przedniego pasazera. Doszlismy z mechanikem ze woda zbiera sie z zapchanych kanalikow od szyberdachu.

Czeka wiec mnie troche pracy by te kanaliki odepchac. Mysle moze zeby po prostu narazie zapchac droge do kanalikow tych ktore sa zapchane. W poniedzialku kieruje sie do lekarza wiec jak bedzie gotowy to dam info.

[Mini]

U mnie tamat wody został opanowany ( mam nadzieję ). Jak pisałem wodę miałem na podłodze kierowcy i pasażera. Okazało się, że woda dostawała się tylnią lampą. Dokładniej w miejscu gdzie bolce lampy wchodzą do karoserii. Pomogło wygięcie trochę blachy do środka.

[Redmitsu]

Rowniez i u mnie ( tez mam taka nadzieje ) Podsufitka zostala zdjeta i kanaliki byly drozne. Przyczyna u mnie inna. Samochod byl uderzony w prawa czesc maski, blacharz powiedzial mi ze przy przedniej szybie pękła jakas blacha czy cos i woda przechodzila z tamtad do samochodu. Było to rzecz niewidoczna na pierwszy rzut oka. Element został przyspawany i jak narazie wody nie ma. Czekam z niecierpliwoscia na wieksza ulewe by ta teze sprawdzic : )

[Anik]

U mnie problem rozwiązany połowicznie.
Kupując samochód nie posiadał on filtra kabinowego. Na wiosnę takowy został kupiony i zamontowany.
Od tego czasu woda zaczęła zbierać się w aucie. Po kilku miesiącach skojarzyliśmy, że to właśnie od tego momentu w aucie zaczęło po jakimś czasie dziwnie pachnieć (przez gromadzenie się wody). Filtr został i wyciągnięty i ... jak ręką odjął. W aucie sucho jak pieprz (oczywiście po wysuszeniu wykładziny).
Więc nadal nie wiem co jest przyczyną tego że woda dostaje się do środka gdy jest założony filtr więc jak na razie jeżdżę po prostu bez niego.

[smoterek]

Mam identyczny problem. woda jest na wycieraczkach gumowych. Czy ktoś rozwiązał problem skąd ona się tam bierze ? Jak od tylnego światła może przedostać się woda na przednią wycieraczkę pasażera ? Drzwi raczej nie ciekną, bo siedzenie suche.
Nie mam garażu i jest problem. Jakie powiązanie ma filtr kabinowy z wodą na wycieraczkach ?

BTW: Kiedy będę mógł samodzielne pisać posty ?

[smoterek]

Woda lała się z podszybia.

[bartusmax]

zazwyczaj woda dostaje sie przez zle zamontowana szybe przednia

[Toto]

[quote=""bartusmax""]zazwyczaj woda dostaje sie przez zle zamontowana szybe przednia[/quote]zazwyczaj to przez to:
[quote=""smoterek""]Woda lała się z podszybia.[/quote]
zatkane odpływy w podszybiu no i woda szuka innego ujścia rozwiązanie, raz na jakiś czas przetkać odpływy, jeżeli często auto stoi w miejscach gdzie spadają na nie liście czy jakieś inne ustrojstwa tego typu to pasowałoby tam częściej zaglądać

[reeman]

Podepnę się pod temat, mianowicie w mojej polówce woda wpływa gdzieś przez filtr przeciwpyłkowy, tzn. gdzieś w tych okolicach, tam gdzie znajduję się filtr przeciwpyłkowy mam pełno wody po deszczu, a w środku spływa mi w nogach prawego pasażera z lewej strony, tak jakby zza radia. Całe dywaniki mokre, nie wiem jak się woda tam dostaję, może nie mam jakichś uszczelek? Tam gdzie są wycieraczki spokojnie woda może wpaść, nie wiem jak powinno to tam wyglądać, jakby ktoś mógł zrobić zdjęcie swojej połówki, tutaj jak szyba kończy sie i są wycieraczki.

Tutaj gdzie ta kratka jest, pod nią jest pełno wody, pomóżcie! Filtr mokry więc jak włączam ogrzewanie to wieje mi ciepłym wilgotnym powietrzem, szyby parują jest strasznie :/

[mattam]

WItam !

Mój znajomy miał podobny problem woda lała się na przednią wycieraczkę.
Auto było po dzwonku w prawy błotnik (siedząc za kierownicą), okazało się że w podszybiu źle była zmontowana karoseria i lało przez szczelinę grubości paznokcia.