Strona 2 z 2

Re: Buczy / wyje w kabinie

: 09 lip 2010, 16:09
autor: bakoma320
No właśnie drży od ok 120 km :)
jak podniosę samochód to właśnie słychać że coś tak cicho buczy / trze . ale wydaje mi się że w obu tak słychać . dzisiaj podniosę koło i sprawdzę .
Przełożę koła tył/przód i zobaczymy .

Re: Buczy / wyje w kabinie

: 11 lip 2010, 12:22
autor: bakoma320
A czy wyjęcie przedniego łożyska to czynność podobna do wyjęcia z tylnego koła ? bo wczoraj wyjąłem tylne , i jakoś trudno nie było :) Ale oczywiście pomoc taty była baaardzo potrzebna :)

Re: Buczy / wyje w kabinie

: 13 lip 2010, 12:57
autor: polokolo
ogólnie jest masakra z łożyskiem z przodu i nie ma porównania do łożyska z tyłu
z przodu jest całe a z tyłu bieżnia jest osobno

jak wymieniałem u siebie to zdjąłem całą kolumnę
i na prasę i dupa nic to nie dało całe jażmo mi się zaczęło wyginać i jak kolega wcześniej pisał
wziąłem na imadło młot i parę szybkich i wyszło razem z piastą
ale to i tak nic bo bierznia się tak zapiekła ze bez gumówki nie chciała zejść a wymieniałem przy stanie licznika 230000km także miała prawo
wracając do tematu naciąłem bierznie i wyszła
montarz już odbył się na prasie
a co do zbierzności to i tak nawet jak będziesz montował jak najdokładniej i tak ją zgubisz
trzeba dodać te 5 dych za zbierzność do kosztów

jak chcesz to robić sam to znajdź sobie kogoś do pomocy ale odradzam jeżeli nie masz sprzetu
wiele rzeczy może pójść nie tak i leżysz

Re: Buczy / wyje w kabinie

: 16 lip 2010, 7:17
autor: bialas313
[quote=""polokolo""]jak chcesz to robić sam to znajdź sobie kogoś do pomocy ale odradzam jeżeli nie masz sprzetu
wiele rzeczy może pójść nie tak i leżysz[/quote]
to fakt, lecz nie jest to nie wykonalne ale jeżeli nie masz podstawowych narzędzi(bez prasy mimo iż ciężko da radę), jako takiej wiedzy no i podstawowych umiejętności mechanika amatora z zamiłowania;) no to odradzam. Łożysko tylne to bajka w porównaniu z przodem.

Re: Buczy / wyje w kabinie

: 28 lip 2010, 19:41
autor: rat4
wymieniałem kilka dni temu łożysko z przodu 68 zł timken, obyło się bez prasy ale zostało wyciągnięte innym ciekawym przyrządem coś a'la pistolet do silikonu/kleju, tuleja metalowa + podkładka metalowa a wewnątrz dłuuuga śruba gwintowana, przerkęca się nakrętkę i środek ściąga łożysko z piasty, 2 osoby potrzebne jedna kręci śrubką przy tulei a druga blokuje tył aby śruba nie kręciła się przy przykręcaniu, banalnie proste :D
A zakładałem najpierw rozgrzałem piastę i delikatnie młoteczkiem weszło oczywiście jako podkładka stare łożysko.
Bez problemu wyszło.
Od razu mówię że nie mam pada do rysowania i nie umiem rysować ale mniej więcej tak to wygląda:
Obrazek

Re: Buczy / wyje w kabinie

: 28 lip 2010, 19:50
autor: bartek_tychy
ja wymienialem kilka miesiecy temu przednie prawie lozysko, mechanik chyba sie wk......ił :P i wymienil mi cala piaste z lozyskiem, mozliwe ze ciezko bylo juz ssciagnac same lozysko albo mu sie nie chialo skasowal mnie 170 luz 180 zl razem z robota wymieniona cala piasta +lozysko.

pozdro

Re: Buczy / wyje w kabinie

: 28 lip 2010, 22:07
autor: pyc
Ja u siebie wymieniałem komplet dwa koła, nie chciałem ryzykować wbijaniem młotem i pojechałem na warsztat aby wcisnęli na prasie. Łożyska kupiłem FAG'a na alledrogo w dobrej cenie 60zł za komplet na jedną stronę, nie ma na nich made in china za to jest wytłoczone FAG Germany z numerem seryjnym :oki: więc chyba nie chińszczyzna. Na pudełku made in Germany. Rok temu zmieniałem tył sam i też wrzuciłem FAGa, póki co pracują cichutko więc jestem zadowolony. Mechanior skasował mnie na 220zł za wszystko, niestety naciągnął mnie na piastę +60zł :banghead: mimo to że zwróciłem mu uwagę że piasta jest dobra, ale nie chciało mu się wyciągać starego łożyska. Odradzam zdecydowanie warsztat na ul. Poświęckiej we Wrocławiu-naciągacze. Przy wymianie łożysk konieczna pełna geometria kół czyli zbieżność oraz kąty 100zł, więc mnie ten interes kosztował 320zł+łożyska czyli 440zł.

Re: Buczy / wyje w kabinie

: 01 sie 2010, 20:13
autor: rat4
jest jeden ciekawy sposób na założenie nowego łożyska bez prasy i bez uszkodzeń, usłyszałem od znajomego niezły patent:
wystarczy tylko podgrzać piastę (na słońcu opalarką czy palnikiem) a łożysko schłodzić w zamrażarce
i nie ma bata żeby nie weszło bez problemu.
Ja ostatnio zostawiłem na pół godziny na słońcu, pojechałem po łóżysko, jak wróciłem to wbiłem leciutko podkładając stare łożysko co by nie uszkodzić nowego kilka puknięć i weszło malina.

Re: Buczy / wyje w kabinie

: 01 sie 2010, 21:06
autor: MiSiEk-GDA
mam pytanie a powiedzcie mi jak wyczaić czy to na pewno łożysko czy coś z kołami bo mam ostatnio podobny dylemat cholernie mi coś bije i hałasuje z przodu czuć od prawej strony i słychać takie dudnienie, im wyższa prędkość to mniej odczuwalne i czuć wibracje na kierownicy tak się zastanawiam czy może być to balon na oponie czy łożysko jeszcze biorę trzecią ewentualność - pierścienie centrujące do felg jedni mechanicy mówili że by były potrzebne a inni że można jeździć bez tego bo felga w miarę ciasno siedzi, fakt faktem mam te koła 2 rok i jeżdżąc bez tego nigdy takich objawów nie było, jutro planuję podjechać na wulkanizację by sprawdzili mi koła i dobrali pierścienie bo to i tak być powinno jeśli się okażą opony to też mam już nagrane cały komplet za rozsądną cenę, zobaczymy co z tego wyjdzie....