VWPolo Klub

To może macie jakąś propozycje kompromisową miedzy komfortem i dobrym wyglądem?

Ile osób tyle opinii. Niektórym w Polsce nie przeszkadza jazda na 17stkach i niskoprofilowych oponach + gleba, innym wypadają kręgi po założeniu 15-stek.

Najlepiej się przejechać jednym, drugim autem i coś samemu wybrać. W tym budżecie kupisz tańszy gwint lub kit obniżający.

Dla mnie komfort zaczyna się kończyć w momencie zamontowania gwintu w Polsce. Jeździłem brutalnie obniżonym Polo w Polsce i w Niemczech i jest różnica (nie gwint tylko jakieś obcięte sprężyny garażową metodą, gleba -70/-70) i amorki jakieś porobione. W Polsce nie dało się jeździć dłużej niż 10 minut, w Niemczech było całkiem OK.

Sporo osób na forum ma gwint o różnych ustawieniach (choć najczęściej jego zakup kończy się maksymalnym zglebieniem na jaki pozwala ) to poproś o przejażdżkę w miarę możliwości. Ja dzięki uprzejmości KrzyDOLARA jechałem na gwincie pod marketem, czyli na gładkiej nawierzchni z kostki (+ fele 15) i zdecydowałem, że to nie dla mnie .

Powoli zaczynam w ogóle się zniechęcać do jakiejkolwiek gleby, poczekam możne w rejonach śląskiego będzie next zlocie to bym przedyskutował sprawę na spokojnie.

Pozdro i dzięki za wszystkie sugestie i opinie

Wszystko zależy od tego ile czasu jeździsz Polo i co to za jazda. Bo po mieście spokojnie dasz radę na gwincie (trzeba po prostu bardziej uważać, nie wszędzie też wjedziesz), ale już np. robiąc miesięcznie sporo km (czyli powyżej 2-3 tyś) bym się nie skusił.

wg mnie wszystko się da osobiście jeździłem tylko Polówką gallusa i nic mi nie przeszkadzało jego zawieszenie, a u siebie jeżeli już w końcu zamontuję to tylko gwint, i podejrzewam, że pójdzie nisko

Średnio robię 1000km miesięcznie czasami trochę więcej. Główne trasy to Sosnowiec - Katowice - Dąbrowa - Bielsko.

http://allegro.pl/nowe-felgi-15-4x100-v ... 60185.html Takie chyba kupuje

takie to połamiesz:D