Wymiana tarcz i klocków 700-1000 zł ? VW POLO 6N 1996 r.

[_Maniek_]

[quote=""ThundeR""][quote=""_Maniek_""][quote=""ThundeR""]to jakiś drogi sklep, ja za wentylowane Brembo max zapłaciłem 280zł a klocki Ferrodo DS 2500 90zł z tego co pamiętam rok temu a wymieniałem sam na podwórku[/quote]


To też jakiś drogi sklep ;-) ja za wentylowane Brembo zapłaciłem ok 130zł tylko że poznajomości w hurtowni.[/quote]


ja podałem cenę za 2 sztuki[/quote]

Ja też podałem cene za 2 sztuki

[ichtiamber]

Jaja jak berety
Wymieniłem ale tylko klocki hamulcowe niestety.
Powodem było to iż każda z tarcz jest przykręcona taką śmieszną śrubką krzyżową i za chiny ludowe nie mogę odkręcić tych śrubek .
Są one troszkę skorodowane ale leciutko.
Ludzie macie jakiś fajny sposób na odkręcenie tego badziewia ??
Siknąłem już płynem WD 40 i nic .
Jutro będę miał w ręku gigantyczne śrubokręty krzyżowe może pójdzie w końcu. :scratch:

[wesol]

Najpierw sie puka mlotkiem w te srubki najlepiej prze jaks srube albo preta o podobnej srednicy i odkreca sie praktycznie w lapkach.

[ichtiamber]

Niesamowite jak były zapieczone te śruby od tarcz.
Normalnie jutro wyciągnę wiertarkę z szafy i podziałam.

[mario1987]

ja tez nie moglem ich odkrecic. ale "tatuś" cudza działa. weź ją opukaj młotkiem i musi pójsc

[przemorski]

Witam

Odświeżę temat. Mam pytanie odnośnie ceny za produkty (tarcze/klocki) oraz za robociznę.

Wymieniono w moim polo 6kv2 z 97 r. tarcze na te montowane seryjnie w polo (206 brutto/ 2 szt.) oraz klocki na te od seata ibizy II 93-99 (130 brutto/ 2 szt.)

Cena za robociznę wynosi 130 zł.

Miasto Kraków. Mam pytanie czy to drogo ?

[maly293]

[quote=""przemorski""]Witam

Odświeżę temat. Mam pytanie odnośnie ceny za produkty (tarcze/klocki) oraz za robociznę.

Wymieniono w moim polo 6kv2 z 97 r. tarcze na te montowane seryjnie w polo (206 brutto/ 2 szt.) oraz klocki na te od seata ibizy II 93-99 (130 brutto/ 2 szt.)

Cena za robociznę wynosi 130 zł.

Miasto Kraków. Mam pytanie czy to drogo ?[/quote]
troszke dużo jak za robocizne u mnie wzieli za wymiane tarcz i klocków 60zł (30zł z strone)

[elja]

tak to jest na wschodniej scianie, bialystok, lublin tu zawsze taniej niz na zachodzie

[Krasi120]

cześć wymieniałem niedawno hamulce w mojej poli ( 1.4 16V 96r. ) i powiem ci że płaciłem za bębny Bosch 300zł szczęki 60zł łożyska 50zł ( oczywiście wszystko bosch ) a na przód zakładałem tarcze ATE 370zł klocki ATE 230zł oczywiście + robocizna . Pozdrawiam

[Artpolo]

I tylko dodam, że śrubkę ową jak również inne oraz klocki na krawędzi styku z jarzmem, piasty w obrębie montażu felgi smarujemy smarem miedziowym aby uniknąć takich problemów w przyszłości.
Osobiście tych małych śrubek nie wkręcam i też żyję.

[wodzu.janovia]

[quote=""ichtiamber""]Witam jeszcze raz.
Kupiłem zatem wszystkie podzespoły czyli:
1. tarcze
2. klocki
3. płyn hamulcowy DOT 4 (ATE).
4. tłoczki na tył
5. łożyska na tył

Z tego co słyszałem tarcze i klocki można samemu wymienić a zatem sprubóje to zrobić sam.
Co do tłoczków to dam to fachowcom gdyż trzeba potem odpowietrzać hamulce.
Jak sądzicie jaka jest skala trudności wymiany tarcz i klocków czy to naprawdę jest trudne ?[/quote]


viewtopic.php?f=25&t=6516

Co do odpowieczania to 2 osoba by sie przydala. Ja sam odpowieczylem

[Artpolo]

[quote=""wodzu.janovia""]Co do odpowieczania to 2 osoba by sie przydala. Ja sam odpowieczylem [/quote]
No bo samemu też można. Trzeba tylko strzykawkę do lewatywy :rotfl:

[pandopolo]

Mi dziś mechanik powiedział, że za wymianę tarcz i klocków z przodu + ewentualnie płyn około 500 zł (nie znam się ale tak się umawialiśmy żeby części były w miarę dobre).

[Rafałbb]

tarcze klocki, z tyłu komplet kosztował mnie coś 480zł. czas pracy jakieś 2-2,5godz.

[wodzu.janovia]

[quote=""Artpolo""][quote=""wodzu.janovia""]Co do odpowieczania to 2 osoba by sie przydala. Ja sam odpowieczylem [/quote]
No bo samemu też można. Trzeba tylko strzykawkę do lewatywy :rotfl:[/quote]

wystarczy cegla polozona na hamulcu i kilka razy sie przespacerujesz i git zrobione