VWPolo Klub

[quote=""jarzabek""]Miałem podobnie, ale obroty falowały jak się zagrzał silnik i też go troche muliło i w dodatku paliła dużo (10l/100) i to była sonda [/quote]

No ja mam tak samo jak Ty tylko że mi spalanie nie wzrosło bo wczoraj na trasie 400 pare kilometrów zjadła mi tylko 19 litrów przy jeździe 80km/h, max 90km/h. No ale temp silnika około 70 stopni C. Dobra tak napisałem, trzeba teraz znaleźć trochę czasu i chęci i sprawdzić w końcu:)

jeżeli trzyma Ci 70 stopni ciągle to termostat i czarny czujnik pod lupę jeszcze

[quote=""Speede_ZGL""]jeżeli trzyma Ci 70 stopni ciągle to termostat i czarny czujnik pod lupę jeszcze [/quote]

Nie, normalnie jak stoję w korku to zagrzeje się do 90 i wentylator się włącza.

Dzisiaj wziąłem się za sonde, no i przy odłączonej było to samo. Jak zdjąłem "patelnie" to zauważyłem że przy wzroście obrotów rusza się linka gazu sama i to powoduje te chwilowe wyższe obroty. A podczas jazdy też czuje jak czasami pedał gazu sam się rusza. O co chodzi??? Czy ma to coś wspólnego z silnikiem krokowym???

U mnie było podobnie. I okazało się że pierścienie od wymiany....Teraz wymieniłem i idzie jak szalony....

[quote=""Slawek-ch""]U mnie było podobnie. I okazało się że pierścienie od wymiany....Teraz wymieniłem i idzie jak szalony....[/quote]

O kurde to mnie pocieszyłeś... Może jakieś inne sugestie Koledzy???

Bo u mnie pierścienie odpadają raczej, bo po dmuchnięciu uszczelki i zrobieniu głowicy i wymianie HALLA (bo gasła),świec i przewodów (na zapas) też idzie jak szalony tylko tych obrotów nie trzyma... Spalanie na trasie poniżej 5 litrów przy 80 max 90km/h w mieście więcej bo te obroty co chwilę szaleją. Poli idzie tylko nieraz się zamuli na chwilkę i dalej pocisk. Moje pytanie jest o silniczek krokowy czy może zawładnąć linką od cięgna gazu że jak spadną na zbyt niskie obroty to linką od gazu rusza i obroty się podnoszą. Próbowałem nawet trzymać ręką cięgno przy tym momencie co się rusza i wypycha mi normalnie rękę...

na zimnym Ci też falują?? Może niebieski czujnik rąbnięty i komp nie dostaje odpowiedniego sygnału o temp. i nie może wyregulować obrotów...

[quote=""Liwio""]na zimnym Ci też falują?? Może niebieski czujnik rąbnięty i komp nie dostaje odpowiedniego sygnału o temp. i nie może wyregulować obrotów...[/quote]

Szczerze to różnie to bywa. Jak odłączałem niebieski podczas pracy silnika to w ogóle masakra z obrotami spada na jeszcze niższe więc jest raczej sprawny.

niekoniecznie
u mnie po swapie okazało się że po odpaleniu pochodził chwilę i gasł, co się okazało? niebieski czujnik

Dzięki za pomoc, jak dorwę trochę kasy to powymieniam wszystko jak leci hehe. A tak poza tematem ile kosztuje same zwierciadło do lusterka??? Bo dzisiaj wracałem po 22 i jechał jakiś skur*****, walnął lusterkiem w moje i pękło w drobny mak a lusterko na szczęście się złożyło. Jakbym nie odbił na pobocze to pewnie nie byłoby co zbierać ze mnie i polówki bo czołówka, a ten złamas nawet się nie zatrzymał. Podejrzewam że był pod wpływem %%%...

tu masz nówkę, przyklejasz do plastiku i gitara.
http://moto.allegro.pl/wklad-lusterka-v ... 21574.html

Kupiłem w Niedziałku za 9 zł i elegancja. Dzięki.

Sprawdź silnik krokowy.