VWPolo Klub

Ja na twoim miejscu sprawdziłbym w pierwszej kolejności przewody podciśnienia które idą od silnika do Serwa, ja miałem taki przypadek porostu przewody rozłączyły się na złączce. Jak miałem rozpięte to nie mogłem zablokować kół, i też tylnie mi łapały na suwa, odpowietrzanie także nie pomagało, jak złączyłem przewód to prawie głowę rozbiłem o szybę.

A czy to nie jest tak, ze jak pedał hamulca opada po załączeniu silnika, to znaczy, że przewody są OK i serwo też?

Pytanie!!

Wymieniłem szczęki w moim polo (6N2, 2000)

I wymieniłem cylinderek, odpowietrzyłem.

Problem(jeśli w ogóle jest) to:
-przed wymianą pedał nie leciał tak mocno do dołu, a teraz leci, jak nacisne drugi trzeci raz to juz bierze wyżej,

Moze mi ktoś podpowiedziec czy to jest ok, czy jeszcze raz odpowietrzyc układ.
Z góry dziękuje.

zapowietrzony układ ewidentnie. Widac zle cos odpowietrzyles albo nie do konca.

Koledzy jeżeli pedał hamulca rośnie to jak pisał już Tofik ewidentnie zapowietrzony układ. Trzeba odpowietrzyć jeszcze raz. Myślę, że kolega mający problem z hamulcami musi sprawdzić cylinderki, bo tam może być problem. Przy odpowietrzaniu trzeba zauważyć z jaką siłą wylatuje płyn hamulcowy z odpowietrznika.

Do TOFIK_6n2.


To musze odpowietrzyc cały układ?? Czy tylko te koło po wymianie cylinderka?
Moje pierwsze koty za płoty z hamulcami :yahoo:
Ale jeszcze widac musze się paru rzeczy nauczy
Jestem wdzieczny za za tamta podpowiedz i z góry dziękuje za tą

Odpowietrz obydwa tylne zaczynając od tego najdalej od pompy.

Witam.
Nie będę zakładał nowego tematu przeczytałem prawie wszystkie tematy i nie znalazłem konkretnej odpowiedzi.
Problem w tym że jak silnik pracuje to hamulce okej , ale jak np. na parkingu gaszę silnik to podnosi pedał hamulca do góry i auto jedzie trzeba strasznie mocno wciskać hamulec albo od razu zaciągać ręczy.
Nie spotkałem się jeszcze z czymś takim , a kupiłem ten samochód żonie trzy tygodnie temu.
Bardzo proszę szanownych użytkowników czy te typy tak mają lub jaka jest przyczyna takiej sytuacji.
Wszystkim zainteresowanym tematem stawiam wirtualne: :piwo: :piwo:

moim zdaniem tak mają te i inne typy też Nie pracuje silnik - nie pracuje wspomaganie hamulca.

Jeżdżę różnymi autami ze wspomaganiem wszystkie zachowują że jak silnik nie pracuje to hamulec słaby , ale tak jak w tej Polówce to się jeszcze nie spotkałem żeby z taką siłą podnosiło pedał.
Myślę że chyba jest coś z ABS .

janoelektryk

Normalne... W polo ogolnie sa slabe hamulce. Nie przejmowal bym sie tym jesli podczas pracy silnika jest wszystko ok

Dzięki za konkretną odpowiedz.
Pojeżdżę trochę myślę że się przyzwyczaję.

Witam ponownie .
Te hamulce nie dawały mi spokoju pojechałem do mechanika i co się okazało pęknięta mel brama w serwo .
Dopiero mi uświadomili że było słychać szum podczas jazdy a przy hamowaniu nie było słychać nic , po zgaszeniu silnika ma być na tyle ciśnienia że spoko można trzy razy użyć hamulca i musi być i teraz tak mam.
Sprawa wyjaśniona .