VWPolo Klub

do klockow jak sie skoncza jest inna kontrolka o ile auto posiada czurniki bo ja w polo niemam czujnikow

jest taka możliwość jest to częste rozwiązanie stosowane w samochodach ale nie wiem jak to jest z bębnami bo jak masz tarcze to oczywiście tak może być. Wujek dobrze mowił

No tak tak o bębnach nie rozmawialiśmy tylko o tarczowych hamulcach Dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam :good:

Odpowiedź dla tego użytkownika Bieniek1984.
Mam dokładnie takie same objawy jak napisałeś.ABS nie działa skoro tak jest.Niestety nie da rady się podłączyć VAGIEM ponieważ nie ma połączenia z komputerem.

A i klocki i tarcze z przodu mam nowe.I nie wydaje mi się żebym miał jakieś czujniki ich zużycia.

To i ja podłącze się pod temat.Otóż od jakiegoś czasu dzieje mi się tak,że jadąc normalną prędkością 80-90 i hamując żwawo przed np. skrzyżowaniem hamulce wręcz aż wyją (takie głośne uuuuuu :-D ) zapala mi się kontrolka od ręcznego i gdy już się zatrzymam to po chwili gaśnie. Hamując powoli nie zapala mi się. Stan płynu jest ok (ale nie wymieniany chyba 9 lat), tarcze i klocki w miarę ok(nawet gdy tarła już blacha o blachę to nic się nie zapalało), ABS-u nie mam.

To jest zupełnie inny problem niż u mnie.

Miałem podobny problem z tym samym modelem, kontrolka hamulca ręcznego mrugała przy starcie i były 3 piknięcia. Pojechałem z tym do mechanika, który powiedział, że to czujnik poziomu płynu hamulcowego się zepsuł. Po wymianie tego czujnika kontrolka już się się nie włączała. Jednakże po trzech miesiącach niespodziewanie padł mi akumulator. Auto nie zapalało, akumulator nie dawał znaku życia, a przy każdej próbie jego uruchomienia znowu pojawiły się trzy piknięcia i mruganie kontrolki ręcznego. Okazało się, że miałem chronicznie niedoładowany akumulator (był bezobsługowy, "oczko" pokazywało, ze jest naładowany), który w końcu "zasiarczył się". Po wymianie akumulatora pikanie i mruganie kontrolki ustało.
Proponuję abyś sprawdził stan naładowania akumulatora.

Mozliwe, ze to klocki, ale ja mam podobny problem tyle, ze zapalała mi sie kontrolka podczas jazdy jak przekraczam np. 80 km/h. Także pali mi sie ABS. Podlaczylem pod komputer..... dwa czujniki ABS do wymiany. :-(

Właśnie niedawno sprawdzałem akumulator,który także ma "oczko" i pokazuje jeszcze 50% sprawności akumulatora.Ale dla pewności sprawdziłem stan elektrolitu i było trochę mało,więc dolałem a problem nadal pozostał.Być może mam ta sama awarie co u "miszszel".

Spróbuj jeszcze podładować akumulator prostownikiem. W poprzednim poście zapomniałem dodać, że akumulator który sie spalił miał większą pojemność 50 Ah) niż miał fabryczny akumulator (44 Ah).

Ten co mam u siebie ma 45 Ah.

Podłączę się pod temat. Mi czasem kontrolka od ręcznego po prostu nie świeci. Czasem zaświeci jak włączę światła a czasem po dłużej chwili sama się zapali. co to może być?

Może być jeszcze zły stan klocków hamulcowych. Pisałem kiedyś o tym pisałem. PODOBNO! jest tam czujnik - w klocku- który jak klocki się zetrą pokazuje słaby stan klocków.

pozdrawiam.

Witam.Mam podobny problem
POlo 1.4 98 r.
I ciągle mi mruga kontrolka od ręcznego.Wydaje mi się że to po prostu czujnik pod dzwignią ręcznego się zepsuł.
Czy czujnik od ręcznego i kontrolka płynu hamulcowego mają tą samą kontrolkę na tablicy rozdzielczej?