[6r] 1.2 TSI - słychać rozrząd przy odpalaniu

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
kuci5
Początkujący
Początkujący
Posty: 130
Rejestracja: 26 gru 2010, 12:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: kuci5 »

[quote=""krzys64""]Od nowości czyli 2010 rok.[/quote]

Akcja serwisowa Panie kolego, wymiana elementów rozrządu.
Nie wiem dokładnie, jaki charakter ma ta akcja ale na gwarancji zrobiliby Ci to bez żadnych kosztów.
Teraz taka wymiana w ASO może Cię troche kosztować.
Ale zadzwoń, zapytaj, czy czasem akcja może być zrobiona nawet po gwarancji.
z
zaako
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 257
Rejestracja: 07 maja 2011, 16:56
Lokalizacja: Szklarska Poreba

Post autor: zaako »

Jeżeli auto serwisowane w ASO to nawet po gwarancji podlega akcji nieodpłatnej.
Awatar użytkownika
ecd
Początkujący
Początkujący
Posty: 138
Rejestracja: 05 gru 2010, 20:14
Lokalizacja: Świdnik

Post autor: ecd »

W moim ASO powiedzieli, że jeśli auto jest serwisowane to rok po gwarancji rozrząd wymieniany jest za darmo. W późniejszych latach wycena jest ustalana indywidualnie przez VMP.
A w dzisiejszym tygodniku motoryzacyjnym jest test Polo TSI, które oczywiście wygrywa i tekst na zakończenie: "Ten pojazd jest jak długoterminowe obligacje: pozbawiony ryzyka, z przewidywalnymi profitami i niewielkim poziomem emocji. Kto kupi Polo, będzie zadowolony" :grin:
Awatar użytkownika
Silver
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 31
Rejestracja: 17 lut 2012, 10:41

Post autor: Silver »

Niestety zmartwię użytkowników Polo z silnikiem 1.2 TSI. Czeka mnie KOLEJNA WYMIANA ROZRZĄDU! Pierwsza była po roku przy 24 tys. przebiegu. Minął dokładnie rok od poprzedniej wymiany, przebieg obecny to 49 tys. i znów przy odpaleniu silnika przez kilka sekund pojawia się charakterystyczne zgrzytanie. Na wstępne pytanie wysłane mailowo do serwisu dostałem odpowiedź że po weryfikacji usterki zostanie wysłane pismo do producenta o procentowy udział w kosztach wymiany. Warunkiem są terminowo wykonywane przeglądy. Gwarancja skończyła się w grudniu ale mam nadzieję że producent zwróci całość kosztów skoro przyznał się do niedoróbki łańcuchów. Przy pierwszej wymianie zapewniano mnie że łańcuchy są mocniejsze mają bardziej rozbudowane ogniwa itp. Na dowód serwisant pokazywał zdjęcia obu łańcuchów. Jako że serwis, który dokonywał wymiany jest mało wiarygodny i poza strzępkiem informacji i zdjęciem cała reszta owiana była wielką tajemnicą podejrzewam że wsadzili łańcuch starego typu albo to nie wina łańcucha a jakiegoś napinacza. Podobno przy nowych łańcuchach zakładano troszkę grubsze obudowy. Postaram się dołączyć zdjęcie mam nadzieję właściwego elementu. Może ktoś po wymianie łańcucha zweryfikuje czy to nowa obudowa lub pokaże zdjęcia. Czeka mnie bój z serwisem i producentem bo coroczna wymiana łańcucha za ok 1700zł nie wchodzi w grę.

link do zdjęcia, ale czy to ta obudowa? http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e88 ... a1ba.html#
C
Carlos*
Newbie
Newbie
Posty: 10
Rejestracja: 03 mar 2010, 20:01

Post autor: Carlos* »

No niestety przykra sprawa , ale u mnie także usterka powróciła po około 15 tys od wymiany. Co jakiś czas słychać krótkie grzechotanie po odpaleniu . Zastanawiam się tylko , czy na usunięte podczas gwarancji usterki są objęte od nowa 2 letnią gwarancją.
Audi A4 3.0 TDI 2009 300Ps 610Nm
Vw Polo 1.2 Tsi Highline Dsg 2010
Awatar użytkownika
cra3y
Newbie
Newbie
Posty: 12
Rejestracja: 24 sie 2013, 21:01

Post autor: cra3y »

Silver, możesz napisać jak się to skończyło? Kupiłem polo 6R z 1.6 TDi, ale korciło mnie na 1.2 TSi + DSG, być może uda się takie zanabyć dla żony, dlatego szukam informacji o tym, co się dzieje z 1.2 TSi ...
Pozdrawiam
K.Gajda(cra3y)
Awatar użytkownika
Silver
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 31
Rejestracja: 17 lut 2012, 10:41

Post autor: Silver »

Witam.
Druga wymiana rozrządu już za mną…ale poza serwisem.
Po próbach uzyskania w serwisie tzw. „dobrej woli” otrzymałem informację że mi nie przysługuje. Rozrząd już był wymieniany i na tym koniec. Sympatyczny serwisant usłyszał terkotanie przy uruchomieniu silnika, potwierdził że to rozrząd ale producent wysłał w tej sprawie informację w stylu: „…odgłosy dochodzące z przedniej części samochodu przy uruchamianiu silnika nie są usterką i nie kwalifikują się do naprawy/wymiany…” Czyli znane „tak ma być”, „ten typ tak ma”. Szkoda że broszury reklamowe o tym nie wspominają. Serwisant odradził wymianę łańcucha na własny koszt bo producent nie zrobił poprawki do poprawionego łańcucha i usterka może powrócić. Pozostaje mi poczekać aż rozrząd się rozpadnie, uszkodzi silnik bo wtedy będzie mi przysługiwać „dobra wola”!? Huraa! Za jedyne 3 tyś wymienią mi silnik. Cała operacja kosztuje 10 tyś. ale producent zwraca 70% kosztów. Może i miało by to sens jeśli założą nowy silnik na pasku...i naprawdę wymienią go za takie pieniądze.
Koszty wymiany łańcucha – cennik serwisowy brutto z 10% rabatem:
Cena robocizny
demontaż/montaż obudowy łańcucha napinacza…poszukiwanie usterek – 943zł
Cena części
Pierścień uszczelniający – 105,46
Środek uszczelniający-71,14
Śruba-1,54
Środek uszczelnijący-78,76
Śruba-13,80
Śruba-3,38
Zestaw naprawczy-481,35
Śruba-2,16
Prowadnica-38,40
Prowadnica-34,06
Olej silnikowy-67,65
SUMA: 1843,41zł
Do tego można wymienić obudowę za 364zł. Niby jest poprawiona o jakiś tam element ale to podobno jest lipa - Informacja od pracownika serwisu Vw.
SUMA: 2207,41zł

Ja zdecydowałem się na wymianę u zaufanego mechanika. Za wymianę na oryginalnych częściach z nowym olejem i filtrami zapłaciłem 1450zł. Z nowej niby poprawionej obudowy zrezygnowałem.
Od mechanika dowiedziałem się że łańcuch rozciągnięty był o 2mm czyli niewiele. Problemem raczej nie był łańcuch a napinacz. Laicko element można opisać jako rurkę z wewnętrzną sprężyną, gwintem i małym otworkiem na olej. Po uruchomieniu silnika olej pod ciśnieniem wpływa do otworku, rozpycha napinacz, który napina łańcuch. Ogólnie cały zestaw wygląda licho a kolejne mocowanie obudowy łańcucha do aluminiowego bloku silnika może być problemem. Wyrabiają się gwinty.
Jeśli problemem jest naprawdę napinacz to jego słabym elementem jest sprężyna lub niskie ciśnienie/poziom oleju. Podczas zimnego rozruchu sprężyna musi sama napiąć napinacz i łańcuch a ciśnienie oleju pojawia się dopiero po chwili. To chyba jest odpowiedzialne za krótki zgrzyt przy uruchamianiu silnika. Objawem rozciągniętego łańcucha była by ciągła głośna praca silnika, spowodowana obijaniem się łańcucha o prowadnice czy też obudowę. I teraz ciekawostka. Po 16tyś km od poprzedniej wymiany oleju zaświeciła się kontrolka z informacją o uzupełnienie oleju. Przeglądy mam Long Life czyli co 30tyś. Bagnet wskazywał akceptowalne minimum. Dolałem może małą szklankę oleju. Kontrolka zgasła. Na bagnecie poziom troszkę ponad minimum. Rozrząd nadal hałasował. Teraz z nowym rozrządem oleju mam możliwe maximum i będę tego stanu pilnował. Wymianę oleju planuje po max 15tyś km. Może to zwiększy żywotność napinacza. Jeśli zgrzytanie po jakimś czasie powróci wymienię tylko napinacz.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
cra3y
Newbie
Newbie
Posty: 12
Rejestracja: 24 sie 2013, 21:01

Post autor: cra3y »

Dzięki za info.

PS: nie dało się tej sprężyny w tym napinaczu wymienić na solidniejszą?
Pozdrawiam
K.Gajda(cra3y)
K
KonradC
Newbie
Newbie
Posty: 5
Rejestracja: 06 paź 2014, 22:01

Post autor: KonradC »

Panowie co ile zalecacie wymieniać rozrząd? Jeżeli chodzi o moją polówkę z grudnia 2010 roku to rozrząd już raz był wymieniany, przy około 20 tys km., co mnie szczerze niesamowicie zaskoczyło, ale serwisanci we Wrocławiu sami zwrócili mi na to uwagę, kiedy udałem się do serwisu z pogryzionymi przez kuny kablami paliwowymi. Teraz zbliża się przegląd przy 80 tys km., w tym tygodniu będzie robiony, zastanawiam się czy nie wymieniać rozrządu. Niby go nie słychać, zgrzyta może z raz na 100 odpaleń przez dosłownie sekundę. Nie serwisuję w ASO od dwóch lat, mam bardzo dobrego mechanika w Kaliszu, który kiedyś był kierownikiem serwisu VW, oczywiście wiem, że mogę jego o to zapytać, ale korzystając z okazji chciałbym zapytać tez użytkowników forum - być może ktoś ma już przejechane tyle samo bądź więcej km i wymieniał rozrząd dwukrotnie? Z tego co sugeruje serwis to powinno się to robić bodajże co 90 tys km.
Awatar użytkownika
Silver
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 31
Rejestracja: 17 lut 2012, 10:41

Post autor: Silver »

W silnikach 1.2 TSI jest rozrząd na łańcuchu. Z założenia „bezobsługowy”. A przy ok 80 tyś km przebiegu wymienia się rozrząd na pasku. Nie chcę wprowadzać w błąd ale rozrząd na łańcuchu wymienia się lub sprawdza jego stan przy przebiegu prawie 200 tyś km. A wymienia wcześniej jeśli słychać jego brzęczenie przy uruchamianiu silnika lub podczas pracy silnika. Moim zdaniem jeśli nie słychać niepokojących odgłosów z okolic rozrządu to przy takim przebiegu nie ma sensu go wymieniać. Taki rozrząd nie pęka nagle bez wcześniejszych objawów. Rozrząd z paskiem tworzywowym nie wydaje żadnych dźwięków przy jego zużyciu. Jego stan można ocenić wzrokowo, a zagląda się tam sporadycznie.
Napisz proszę jak często wymieniałeś olej i na jaki. Bo ja rozrząd wymieniałem już dwa razy z powodu brzęczenia przy uruchamianiu silnika i zastanawiam się czy ma to wpływ na żywotność tego elementu.
K
KonradC
Newbie
Newbie
Posty: 5
Rejestracja: 06 paź 2014, 22:01

Post autor: KonradC »

Dzięki za odpowiedź, teraz sytuacja jest trochę jaśniejsza :) Olej i filtr wymieniam regularnie co 15 tys km., za wyjątkiem pierwszego przeglądu który był robiony po 20-kilku tys km, kiedy to odezwał się rozrząd i wymienili mi go w ramach gwarancji. Od tamtego czasu słychać go naprawdę sporadycznie, raz na ok 100 odpaleń, może nawet rzadziej, i to tylko jeśli auto naprawdę sporo postoi nieużywane, co najmniej 4 dni, co zdarza mi się niezwykle rzadko. Po zakończeniu gwarancji nie serwisuję w ASO, mam zaufanego mechanika, nota bene specjalistę od VW, byłego kierownika jednego z serwisów VW, który od paru lat prowadzi swój zakład mechaniki pojazdów.
t
tomeka4
Newbie
Newbie
Posty: 1
Rejestracja: 03 maja 2012, 14:30

Post autor: tomeka4 »

Witam. W mojej Polówce (rok 2011) również słychać rozrząd, dodam że mam przejechane 33 000km a rozrząd słychać od 20 000km. Mój problem zaczyna się od tego że byłem w dwóch stacjach ASO i w każdej z nich stwierdzili że słychać rozrząd ale oczywiście ten typ tak ma i że samochody z tego rocznika nie kwalifikują się do wymiany rozrządu. Mam pytanie i zarazem prośbę czy ktoś morze mi pomóc w tej sytuacji, czy walczyć z ASO i jakimi sposobami. Problem jest ogólnie znany ale proszę o jakieś wskazówki. Dziękuję.
Awatar użytkownika
kamil_WWL
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 26
Rejestracja: 01 gru 2014, 13:06

Post autor: kamil_WWL »

Witam,
W moim Polo też się ostatnio pojawił zgrzyt przy odpalaniu (raz na kilka dni). Czy gdy dopiero nie dawno się pojawił to już mam naprawiać? To jest pilna sprawa?
Awatar użytkownika
kamil_WWL
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 26
Rejestracja: 01 gru 2014, 13:06

Post autor: kamil_WWL »

Zadzwoniłem dziś do serwisu i powiedzieli mi ze takie 1-2 sekundowe zgrzytanie podczas odpalania to tak ma byc.. nic sie nie dzieje:)
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”