[quote=""fototota""]Mam 1,0 AEV z LPG... od jakiegoś czasu chodzi jak Diesel ;/
wymiana oleju po 9 tys km, płynu chłodzącego, filtru paliwa i powietrza... jest jakby lepiej, ale ;/ od dwóch dni nie da się jeździć nim na benzynie -> odpala, trochę poterkocze, ale nie trzyma wolnych obrotów - dławi się i gaśnie ;/
Awaryjne odpalenie na LPG -> nawet na całkowicie zimnym silniku odpala normalnie, pracuje normalnie (wiem, że może zamarznąć mi parownik, ale jakoś do pracy musiałem dziś dojechać).
Co to jest?
Świece i kable zmienione 7 tys km temu...
Aha, odkąd jest chłodniej, bardzo dużo pary (na pewno tylko para) z wydechu. Smrodek zawsze trochę był większy, ale przegląd przeszedł bez żadnego "ale".
Mechanicy rozkładają ręce, że to dziwne i muszą zabrać auto na kilka dni, żeby stwierdzić co to. Fajnie.
Ps. ah, kwestia płynu chłodzącego -> od "kreski do kreski" około 2500km, ale nie bulgocze przy odkręconym zbiorniku ani nie śmierdzi.[/quote]
Ja również miałem problemy w zapalaniu na benzynie tzn po zapaleniu i dodaniu gazu było buuu i gasł, a na LPG chodził ok. Przyczyną okazał się czujnik temperatury cieczy.
