VWPolo Klub

[quote=""Bart-wawa""]miasto MIASTU nie rowne[/quote]
ale też benzyna benzynie nie równa. Mój samochód przy ostatnim wyjeździe palił pomiędzy 6,63 a 7,84. Trzy tankowania na trzech różnych stacjach. Ten sam kierowca, ten sam but, bo wolno nie było, trzy rożne wyniki spalania. Różnica to 1,21l/100km. Wszystkie paliwa z markowych stacji. Co ciekawe, najmniej spalił za benzynce ze stacji Bliska.

[quote=""pawelec""]Mój samochód przy ostatnim wyjeździe palił pomiędzy 6,63 a 7,84. Trzy tankowania na trzech różnych stacjach. Ten sam kierowca, ten sam but, bo wolno nie było, trzy rożne wyniki spalania.[/quote]

ok, tylko spojrz na tabelke ponizej:

[quote=""Dziadek13""]Tu masz spalanie wg instrukcji polo 1.4

Image[/quote]

wedlug niej miedzy srednia predkoscia 90 a 120 srednie spalanie zmienia sie o 1.9l/100km - w przypadku mojego silnika.

Wiec wieksze znaczenie ma to jak ktos jezdzi, a nie to czy leje PB95 czy PB98.

Fakt, jesli zalejesz jakiegos szajsu z wodą to daleko nie pojedziesz, ale zakladam, ze nie tankujesz na stacjach niewiadomego pochodzenia.

moje z silnikiem 1.0 pali 8 w mieście więc to nic dziwnego, że twoje tyle pali.

A przyszła mi do głowy taka drobnostka, sprawdzane ciśnienie w oponach
Ja sprawdzam zawsze przed długimi trasami, a tu trafiła mi się niespodzianka. Na przodzie ciśnienie 1.8 i 1.9. Lipa, okazało się , że alusy przepuszczają na rantach. Poszły do uszczelnienia i teraz jest ok.

Ja tankuje regularnie za 30 zł. wychodzi okolo 6,5 do 7 litrow w zaleznosci od ceny na stacji. przejezdzam na tym od 75 do 87 km w zaleznosci od stylu jazdy. W zasadzie tylko po miescie.

no ja z kolei ostatnio pojechałem na wulkanizację (bo zdarzyła mi się dziurka, przez niejakiego gwoździa, ale na szczęście łatka dała radę) i okazało się, że mam ok. 3bara w każdym kole .oO.

[quote=""w8aMinuteMan""]mam ok. 3bara w każdym kole .oO.[/quote]
Czy aby nie zbyt dużo? Na klapce wlewu paliwa masz podane wartości ciśnień bez obciążenia i z obciążeniem samochodu. Przy fabrycznych oponach te wartości są idealne, natomiast prze niskim profilu oponiarz polecił mi ciśnienie 2.4 bara. Opona zimowa 0.1 bara więcej niż letnia o tym samym rozmiarze.

oczywiście, że za dużo Po prostu jeździłem na tych samych gumach w zimę i praktycznie od momentu kupna (czyli ponad pół roku) nie sprawdzałem ciśnienia. Przyszło lato i ciśnienie zrobiło się jeszcze większe Teraz już mam dobrze. W wulkanizacji poprosiłem o wyrównanie na wszystkie koła. Nawet jeździ się teraz wygodniej

nie zle musialo ci auto tluc na tych naszych pieknych drogach ja mialem 2.3 i czulem kazda dziure

jak podjeżdżałem pod niewielki krawężnik żeby wjechać do domu, to było takie łupnięcie jakby silnik był zamocowany bez tych wielkich gum które go amortyzują od budy.

Moja polówka (1.4 benz 96r) również paliła ponad 8l/100km, jednak po ostatniej wymianie świec na nowe i dokładnym przeczyszczeniu przepustnicy (benzyną ekstrakcyjną), spalanie spadło do średnio 6l/100km. Noga na gazie umiarkowana, max 3000 obrotów Nie wiem czy wina leżała po stronie wymienionych elementów, jednak się poprawiło :-D

Moje polo z 1.0 po wymianie światełek z 100w farenhite na 50w pali teraz na trasie 5,5l dziennie 50km w trasie prędkość masz 100km/h a miasto to 6-7l , dziwi mnie tylko to że macie takie duze spalanie w 1.6 brat ma vwg3 1.6 na pelnym wtrysku i na gazie i mu pali 9-10l gazu na miescie do 8l gazu z chodzi w trasie

[quote=""Katoo""] dziwi mnie tylko to że macie takie duze spalanie w 1.6 brat ma vwg3 1.6 na pelnym wtrysku i na gazie i mu pali 9-10l gazu na miescie do 8l gazu z chodzi w trasie[/quote]

bo jeździ jak emeryt.

"Jazda miejska" i "jazda w trasie" to pojęcia bardzo względne. Każde miasto ma swoją specyfikę - ilość skrzyżowań ze światłami, korki, płynność ruchu, pokonywane odległości. Tak samo jazda w trasie może być różna - płynna, rwana, do 100 km/h, do zamknięcia "budzika", itd. Stąd porównywanie swoich osiągnięć nie ma większego sensu.

[quote=""ragiern""]"Jazda miejska" i "jazda w trasie" to pojęcia bardzo względne. Każde miasto ma swoją specyfikę - ilość skrzyżowań ze światłami, korki, płynność ruchu, pokonywane odległości. Tak samo jazda w trasie może być różna - płynna, rwana, do 100 km/h, do zamknięcia "budzika", itd. Stąd porównywanie swoich osiągnięć nie ma większego sensu. [/quote]

podpisuje sie pod tą wypowiedzią w stu procentach, wszytko zależy od naszej nogi, ja sam moim gti średnio mogę spalić 6,5 litra jeżdząc do 3tys obr/min ale również 12litrów używając pełnej mocy przy każdym włączeniu sie do ruchu i w późniejszej jeździe.