wymiana paska wielorowkowego polo 1.9d

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
suhhar
Swój
Swój
Posty: 770
Rejestracja: 13 maja 2009, 13:47
Lokalizacja: kłodzko

Post autor: suhhar »

poly1977 mozesz powiedziec jak wymieniles to lozysko ? podobno trzeba miec wyciskarke i wycisnac stare lozysko i wcisnac nowe tak ?
Obrazek

Zawsze szukam dziury w całym więc proszę się nie denerwować !!!
k
kamil9530
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 25
Rejestracja: 04 wrz 2009, 18:50
Lokalizacja: Białystok

Post autor: kamil9530 »

Wtam.Odnośnie 1.7 SDI AKU.Wymiana rolki nie jest taka prosta.Ja osobiście opuszczałem przód silnika,następnie demontaż obudowy filtra powietrza.Musiłem użyć klucza pneumatycznego bo nie szło.Uwaga rolka napinacza jest przykręcona śrubą M8 z lewym gwintem.Piski nie ustały.Wymieniłem sprzęgło alternatora i jest poprawa.
Awatar użytkownika
VAGfan
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 227
Rejestracja: 13 sie 2009, 22:18
Lokalizacja: zach-pom

Post autor: VAGfan »

[quote=""suhhar""]potrzebuje wymienic tą rolkę od napinacza bo mi piszczy masakrycznie[/quote]
Piszczeć może również pasek wielorowkowy - ja tak miałem po założeniu paska 5PK firmy DAYCO (poprzedni był zerwany, a tylko taki był "od ręki" do kupienia w sklepie). Po zmianie na inny pasek - skończyły się piski i świsty.
86c2f 1W [2009-2010]
6N 1Y [2010-]
Awatar użytkownika
suhhar
Swój
Swój
Posty: 770
Rejestracja: 13 maja 2009, 13:47
Lokalizacja: kłodzko

Post autor: suhhar »

no ale u mnie na 99% piszczy ta rolka napinacza jak sie silnik nagrzeje.
Obrazek

Zawsze szukam dziury w całym więc proszę się nie denerwować !!!
Awatar użytkownika
wesol
Swój
Swój
Posty: 794
Rejestracja: 05 kwie 2009, 13:05

Post autor: wesol »

[quote=""suhhar""]no ale u mnie na 99% piszczy ta rolka napinacza jak sie silnik nagrzeje.[/quote]

Odkrec rolke, nasmaruj i przykrecajac ja juz ja przykrecisz napewno w innym ustawiniu jak wczesniej wiec bedzie cisnac na bieżnie w innym punkcie. Ja tak zrobilem i jest spoko. ALe tez mozna wymienic samo lozysko tak jak kolega wczesniej pisal.
Awatar użytkownika
suhhar
Swój
Swój
Posty: 770
Rejestracja: 13 maja 2009, 13:47
Lokalizacja: kłodzko

Post autor: suhhar »

Panowie a możecie podać oznaczenie tego łozyska bo jak zrzuce pasek to pozniej na piechote bede musiał zapierdzielać do sklepu. Wiec chcialbym odrazu kupic to lozysko sciagnac pasek wycisnac stare wcisnac nowe i juz. Prosze o podanie oznaczenia łozyska jakie ma tam isc.
Obrazek

Zawsze szukam dziury w całym więc proszę się nie denerwować !!!
r
rolf
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 507
Rejestracja: 16 lis 2008, 9:16
Lokalizacja: Sląskie

Post autor: rolf »

lozysko 6203 najlepiej kupic lepsze troche drozsze ale pewniejsze ale lubi tez piszczec ten drut co rolka jest do niego przykrecona on jest na 2 tulejkach i tam sie to wyrabia
Awatar użytkownika
suhhar
Swój
Swój
Posty: 770
Rejestracja: 13 maja 2009, 13:47
Lokalizacja: kłodzko

Post autor: suhhar »

rolf ale jakbym chcial je kupic to tych lozysk 6203 jest masa. Ktore wybrac dokladnie ?
Obrazek

Zawsze szukam dziury w całym więc proszę się nie denerwować !!!
Awatar użytkownika
ghul177
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 450
Rejestracja: 08 kwie 2009, 17:02
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: ghul177 »

powiedz że do rolki napiczna (ja tak powiedziałęm i dostałęm dobre.) chodzi tylko o prędkość obrotową jak sie nie myle.przerabiałem u siebie też ten temat ale u mnie coś jeszcze jest nie tak bo piszczy coś albo alternator albo pompa wody albo tak jak mówiecie ten drut od napinacza tylko jak to sprawdzić gołym okiem :boredom: przy obu podejrzeniach dużo rozkręcania jest w polo.możliwe że przez ten drut jak jest jakoś wyrobiony i z początku troche mi pasek zdarło(delikatnie lecz było widać nie równo zjechany pasek) (pasek nowy założyłem przy wymianie łożyska) na pasku heżdze do dziś
r
rolf
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 507
Rejestracja: 16 lis 2008, 9:16
Lokalizacja: Sląskie

Post autor: rolf »

[quote=""rolf""]suhhar [/quote]
masz szcescie znalazłem pudełko z tego łozyska a wiec jest to 6203-3-2HRSC3 firma FAG sprawdzone jezdze juz na nim ponad rok a co do preta czyv drutu jak zwał tak zwał to niewiem ja mialem rozebrane ale moze wystarczylo by poluzowac pasek albo zrzucic i poruszac tym pretem czy ma duzy luz a znajac zycie to ma. Ja go napawalem i dotoczylem nowe tulejki ale do konca niejestem zadowolony bo jednak go slychac lepiej chyba kupic oryginal i zalozyc wiem ze ten pret szlo dostac ale gorzej z tulejkami
Awatar użytkownika
suhhar
Swój
Swój
Posty: 770
Rejestracja: 13 maja 2009, 13:47
Lokalizacja: kłodzko

Post autor: suhhar »

rolf jestem juz po zabiegu wymiany tego łozyska i powiem ci ze dupa blada. Po pierwsze był problem z wycisnieciem łozyska ale jak juz wyszlo to te nowe to mi wprasował latało w tej rolce wiec musiał wprasowac razem z nim kawałki blachy zeby je zaklinować. SPoko wszysko zlozone wyjezdzam i co....o kur... dalej piszczy. Okazuje sie ze to łapa napinacz jest zatarta przez co rolka nie dociska do paska i pasek piszczy bo jest lekko luzny. Tyle pierdzielenia i nie ma efektu ;/ Ta łapa ponoc na jakis tulejkach jest i one sie zatarły i napinacz nie pracuje tak jak powinien. Jutro jade sie umowic z magikami bo tak sie jezdzic nie da na piszczacym pasku. Zdam relacje co i jak.
Obrazek

Zawsze szukam dziury w całym więc proszę się nie denerwować !!!
L
Lynn
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 290
Rejestracja: 23 lip 2009, 21:42
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Lynn »

Jak rolka może nie dociskać do paska? Nie rozumiem? Tzn nie naciąga go? ;-)

Jakby co, to mam w garazu łapę z nowymi tulejkami od wodzu.janovia. W koncu nie zamontowalem jej do siebie, bo okazało się, ze mialem walnięty alternator.
EDIT: aaaaaa... Ty masz 1,7 SDI. To pewnie i łapa inna :)
Obrazek
Awatar użytkownika
suhhar
Swój
Swój
Posty: 770
Rejestracja: 13 maja 2009, 13:47
Lokalizacja: kłodzko

Post autor: suhhar »

Lynn naciaga go ale...chodzi o to ze jak wiadomo napinacz napina pasek tak ? wiec dodajac gazu ten pasek bardziej sie napina czyli ODCIAGA napinacz do góry i... jak sa zatarte tulejki w tej łapie to ona zatrzymuje sie na tym połozeniu i dupa juz nie dociska tak jak powinna i pasek sie lekko slizga i piszczy. Jutro nagram ten dzwięk to wrzuce na youtebu i zobaczycie. Ta łapa bedzie chyba taka sama bo nasze silniki nie róznia sie az tak bardzo.
Obrazek

Zawsze szukam dziury w całym więc proszę się nie denerwować !!!
L
Lynn
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 290
Rejestracja: 23 lip 2009, 21:42
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Lynn »

No to jakby co, to wal do mnie, dogadamy się. Mogę sprawdzić numerek w razie czego. Zakładałem tą łapę do siebie, wiem, że wszystko z nią ok. Przy okazji mam napinacz, rolke, pompe i takie tam. Wszystko to kupiłem od wodzu.janovia i leży, bo wystarczyła zmiana alternatora.
Obrazek
w
wodzu.janovia
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 354
Rejestracja: 14 lis 2008, 10:26
Lokalizacja: Kraków / Mielec / Tarnów

Post autor: wodzu.janovia »

[quote=""Lynn""]No to jakby co, to wal do mnie, dogadamy się. Mogę sprawdzić numerek w razie czego. Zakładałem tą łapę do siebie, wiem, że wszystko z nią ok. Przy okazji mam napinacz, rolke, pompe i takie tam. Wszystko to kupiłem od wodzu.janovia i leży, bo wystarczyła zmiana alternatora.[/quote]


Potwierdzam :) Ach ta przemyślana konstrukcja ludzi z VW .......................... zeby glupi alternator wyciagnac to albo pompe wtryskowa trzeba wyciagac albo rozbierac caly przod ...................

PS. Ale suhhar ma 1.7 sdi wiec trzeba sprawdzic czy lapa pasuje na 100% bo sa rozne ... bo alternator i reszta to raczej tak


[size=99px]Nie kupujcie paska wieloklinowego BOSHA[/size] itp ja kupilem 2 i dalej halasowalo . Kupilem Contitech(Continental) i spokój ...... :)
Czerwone jest szybsze ;-)
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”