lakierowanie

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
Artpolo
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 1789
Rejestracja: 04 cze 2009, 15:07
Lokalizacja: Nibiru

Post autor: Artpolo »

Nie ma co się oszukiwać. U mnie profesjonalny lakiernik śpiewa 480zł/element i nie ma tutaj znaczenia czy lecisz całe auto czy zderzak. Za 2 błotniki klapę i zderzak policzył 1800zł. To sorry, za to kupię kompresor, pistolet i lakiery lub inaczej pistolet mam, kompresor ma kumpel a lakier zależy. Reszta to inwencja twórcza. Nigdzie mi się nie śpieszy ani nikt mnie nie goni. :)

Tak ps. Szukam kodu lakieru - czarna perła w metalicu.
Jeżeli z góry zakładasz, że czemuś nie podołasz - nie uda Ci się to nigdy..... Bruce Lee :)
Awatar użytkownika
MATIS
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 213
Rejestracja: 04 paź 2009, 18:57
Lokalizacja: Górny Ślonsk / Chorzów

Post autor: MATIS »

No masz racje. Zawsze sobie moge strzelic w robocie kabinke z folii :D kompresor mam pistolet mam. kase uzbieram i zobaczymy na wiosne jak bedzie moze sie cos zmieni. moze wygram w duzego lotka to se zrobie kapitalke i lakier perła z palety ferrari :cool2:

i tak juz mam problem z felunkiem :oops:
Awatar użytkownika
Artpolo
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 1789
Rejestracja: 04 cze 2009, 15:07
Lokalizacja: Nibiru

Post autor: Artpolo »

Tak próbuję sobie wyobrazić harmonogram prac i wyszło coś takiego:

1 dzień demontaż wszystkiego co trzeba
2 dzień matowienie i ewentualne podkładziki
3 dzień szpachlowanie i szlifowanie
4 luz - szpachel dosycha
5 dzień lecimy podkład
6 dzień lecimy bazę i pasy
7 dzień lecimy klar
8 luz - schnie
9 luz - schnie
10 polerka
11 montaż wszystkiego co trzeba

To oczywiście wariant optymistyczny :)

Na razie zbieram materiały i mam już tego cały koszyk choć część może się w ogóle nie przydać. Co tam od przybytku głowa nie boli. Zawsze jak przejdę obok lakierniczego to coś dokupię :rotfl:
Jeżeli z góry zakładasz, że czemuś nie podołasz - nie uda Ci się to nigdy..... Bruce Lee :)
Awatar użytkownika
MATIS
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 213
Rejestracja: 04 paź 2009, 18:57
Lokalizacja: Górny Ślonsk / Chorzów

Post autor: MATIS »

No plan całkiem ambitny :acute: jesli chodzi o polerke to co polecasz?
Awatar użytkownika
Artpolo
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 1789
Rejestracja: 04 cze 2009, 15:07
Lokalizacja: Nibiru

Post autor: Artpolo »

Z polerką będę eksperymentował na jakimś nadkolu ze szrotu :grin:
Znany mi lakiernik jak pisałem prędzej polecił mi jakieś niemieckie mleczko polerskie do polerowania maszynowego. Wypytam go jeszcze o szczegóły i się podzielę informacjami.
Jeżeli z góry zakładasz, że czemuś nie podołasz - nie uda Ci się to nigdy..... Bruce Lee :)
Awatar użytkownika
MATIS
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 213
Rejestracja: 04 paź 2009, 18:57
Lokalizacja: Górny Ślonsk / Chorzów

Post autor: MATIS »

ok chetnie skorzystam z info. Nie ma jak dobry eksperyment :crazy:
Awatar użytkownika
alienek
Swój
Swój
Posty: 853
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:51
Lokalizacja: chorzów
Kontakt:

Post autor: alienek »

z tym dniem demontazu to kolega sie pospieszyl .. :P hehe na to pewnie ze 2-3 zejada .. o ile wyciaga sie silnik i reszte gratow :) , z tym matem to jest tak ze 2razy trudniej zrobic dobry mat, anizeli zwykly z polyskiem , chodzi o to ze mat ma byc tez idealnie gladki a nie grutkowaty , do tego dochodza koszty farby .. sa zwykle o wiele drozsze o zwyklych no i na mat trzeba nalozyc warstwe bezbarwnego .. no ale , wielu luszi uwaza ze mat jest lato nalozyc , ale myla sie :)
Obrazek
=> KarawaN <= D-Lader <!-- s] I jest Fajnie !!
[url=http://vwpolo-klub.pl/forum/viewtopic.p ... =2929//url]info o wersjach i wy
Awatar użytkownika
MATIS
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 213
Rejestracja: 04 paź 2009, 18:57
Lokalizacja: Górny Ślonsk / Chorzów

Post autor: MATIS »

No ale powiedzcie sami ze nie na wszyskich autach mat wyglada ladnie. a widzialem tez pare aut na ktorych mat nie wygladal jak mat tylko jak rost na ktorego wylala sie farba :crazy:
Awatar użytkownika
Lobuz
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1024
Rejestracja: 14 lis 2008, 14:43
Lokalizacja: Bogatynia | Wrocław

Post autor: Lobuz »

[quote=""alienek""]sa zwykle o wiele drozsze o zwyklych no i na mat trzeba nalozyc warstwe bezbarwnego[/quote]
tu się niestety nie zgodzę bo kładąc warstwę bezbarwnego mat znika... mat to ma być mat, podobnie jak polerka aluminium na gołe wypolerowane alu nakładając warstwę bezbarwnego to traci efekt i sens.. pozdro
Awatar użytkownika
Artpolo
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 1789
Rejestracja: 04 cze 2009, 15:07
Lokalizacja: Nibiru

Post autor: Artpolo »

Lobuz a co z matowym clearem?
Ostatnio widziałem bmke matową ale nieciekawie to wyglądało. Właściwie wyglądało jakby właściciel miał atak podczas sprayowania motipem.

tutaj to ciekawie wygląda, jest nawet fragment błyszczący - wg mnie ciekawe połączenie
http://www.egmcartech.com/wp-content/up ... age001.jpg

Coś takiego wynalazłem
Jeżeli chcesz uzyskać czarny mat to nie możesz dawać lakieru bezbarwnego (klaru). Jeżeli tak to masz dwie opcje.
1. czarny lakier akrylowy 2K z dodatkiem matującym i tu w mieszalni określasz stopień matu lub różne inne wersje przemysłowe czyli poliuretany, syntetyki itp
2. gotowy czarny lakier matowy 1K w sprayu

Pierwsze rozwiązanie jest zdecydowanie lepsze, zwłaszcza akryl 2K + środek matujący.
Drugie rozwiązanie w porównaniu z pierwszym trzeba nazwać "półśrodkiem".
Ostatnio zmieniony 10 paź 2009, 13:18 przez Artpolo, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeżeli z góry zakładasz, że czemuś nie podołasz - nie uda Ci się to nigdy..... Bruce Lee :)
Awatar użytkownika
MATIS
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 213
Rejestracja: 04 paź 2009, 18:57
Lokalizacja: Górny Ślonsk / Chorzów

Post autor: MATIS »

A czy mat musi być czarny?? widzialek szry i bardzo ladnie wygladalo :)
Awatar użytkownika
Bruczyk
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 2834
Rejestracja: 14 lis 2008, 13:18
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bruczyk »

[quote=""Artpolo""]2 dzień matowienie i ewentualne podkładziki
3 dzień szpachlowanie i szlifowanie
4 luz - szpachel dosycha
5 dzień lecimy podkład
6 dzień lecimy bazę i pasy
7 dzień lecimy klar[/quote]


male sprostowanie,

szpachle naklada sie na gola blache lub ewentualnie stary lakier,

Podklad jest po to by zamaskowac wszlkie roznice koloroystyczne i dac jednolite podloze

klar powinno sie klasc na lekko przeschnieta baze, owszem mozna pozniej tez ale to juz z tego co wiem wyzsza szkola jazdy.


walniece calego samochodu w podklad zajmuje max 45 min. tyle samo baza czy klar.
Awatar użytkownika
MATIS
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 213
Rejestracja: 04 paź 2009, 18:57
Lokalizacja: Górny Ślonsk / Chorzów

Post autor: MATIS »

bruczyk
czyli jego plan jest w miare dobry :)
a po ile warst sie kladzie? :?:
Awatar użytkownika
Bruczyk
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 2834
Rejestracja: 14 lis 2008, 13:18
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bruczyk »

w praktyce to zawsze wychodzi inaczej.

a zapomnialem dodac ze polerka po 3 dniach to bardzo zly pomysl.


szpachla jak juz nadaje sie do szlifowania to jest wyschnieta, tylko ze szpachle maja to do siebie ze tak po pol roku rok zaczyna siadac. i znow jest nie rowno,

dzien na matowanie, czy rozbiorke przy zmianie koloru to ewidentnie za malo.

jak ktos ma cierpliwosc i zdolnosci i przedewszystkim nie goni go czas. to polecam opanowac cynowanie zamias szpachlowania.


oj chyba jeszcze sporo uwag bym znalazl:)


a co do warstw.

podklad sie kladzie jedna warstwe, bazy jakies 2-3 tak samo klaru.
Awatar użytkownika
MATIS
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 213
Rejestracja: 04 paź 2009, 18:57
Lokalizacja: Górny Ślonsk / Chorzów

Post autor: MATIS »

Ja jestem spawaczem wiec zawsze moge jakies wstawki z cieniutkiej vlaszki zrobic na wieksze dziurki.
A widze ze kolega na lakierowaniu sie zna :good:
ODPOWIEDZ

Wróć do „nadwozie + wnętrze”