VWPolo Klub

Polo z każdym dniem coraz bardziej zbliża się od ulicy Strażackiej... Świeżo po regeneracji pompy wtryskowej okazuje się, że remont silnika który zrobiłem jakiś czas temu nic nie pomógł i silnik nie ma kompresji. Zamiast 35 barów to jest około 15-18. Dzięki regeneracji pompy mam znowu ssanie i silnik cicho chodzi, bo jest dobrze ustawiona, ale przez kompresję ciężko odpala, strasznie kopci i przerywa co jakiś czas. Także jestem na etapie poszukiwania nowego silnika. Witki opadają.

szukasz silnika laduj PY albo 3f

Nie no, szukam kolejnego 1w, coby zregenerowana pompę włożyć z mojego, a resztę złożyć z mojego i nowego silnika. po za tym polo jeszcze pewnie z rok tylko będzie u mnie, nie mam kasy na takie daleko idące modyfikacje i nie w tej budzie, która jest szrotem jak widać znalazłem fajne polo rozbite pod Łodzią, ale dopóki właściciel nie wróci zza granicy to nie sprzeda, a jest tam i silnik i cały przód, który mógłbym do mojego włożyć, bo jak widać, mój przód jest po przejściach z insignią. Poczekamy, zobaczymy, nie spieszy mi się bardzo, mam czym jeździć (samochód dziewczyny )

Anrzejku jak on cicho chodzi to ja jestem baletnicą

Jesteś baletnicą, to nie ulega wątpliwości, ale po regeneracji pompy wtryskowej i dobrym jej ustawieniu silnik chodzi cicho w porównaniu do tego, co było przedtem. Szkoda tylko, że cały czas kopci i źle odpala i przerywa w czasie przyspieszania.

Jednak Łukasz (sakosg40 i Mateusz (MATEKGT) to są wielcy ludzie i najlepsi mechanicy jakich znam Odratowali moje polo. Z kompresją to do końca nie wiadomo o co chodzi, bo przyrząd do mierzenia nie był przystosowany do mojego silnika, więc mógł zmienić wartość. W każdym razie kompresja wg niego jest niska ale mniej więcej równa (waha się od 15 do 18 barów- chyba). A kopcenie i przerywanie było spowodowane złym ustawieniem kąta wtrysku. Wg znaków fabrycznych samochód kopcił jak zły, wg przyrządu do ustawiania kąta była tragedia, ale mniejsza niż na ustawieniu fabrycznym. Za to dzisiaj pompa została ustawiona w położenie niemal skrajne lub skrajne i jest bajka, cicho jak na niego, nie kopci, i ma chłopak werwę. Zobaczymy jak rano będzie z odpalaniem, bo dzisiaj za 5 razem dopiero odpalił (z pedałem gazu w podłodze). Ale wygląda na to, że silnik zostaje z nami, a jedyne co muszę na szybko wymienić to poduszka skrzyni biegów.

Chłopaki z garażu, wielkie dzięki! Chcecie mieć zrobioną furę jak należy, to zgłaszajcie się do Nich!

[quote=""pawellini""]Anrzejku jak on cicho chodzi to ja jestem baletnicą [/quote]

Jestes baletnica x miliard. Dzisiaj widzialem auto na zywo, miazga co chlopaki z nia zrobili!

Andrzej wpadaj na spota, bo szkoda zeby teraz taka perelka sie marnowala!

Chętnie posłucham mi się tłumik przepalił

[quote=""shao""]Andrzej wpadaj na spota, bo szkoda zeby teraz taka perelka sie marnowala![/quote]

Tak jak Ci mówiłem, jak znajdzie się ochota, to wpadnę. Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze to, że maksymalnie ograniczam jazdę samochodem, bo bardzo krucho mam z kasą. Także każde zbędne 20-30 km to dla mnie za duży wydatek.

Wczoraj posłuchałem Polówkę i przyznaję rację,jest mega cicho! :agree: To mi się podoba! :good:

Wczoraj jakieś chamy/cham zdjęli/zdjął z mojej poli wszystkie kołpaki. Na szczęście to były najtańsze kupione w makro, także niewielka strata, ale teraz cała zima na obrzydliwych felgach mnie czeka. Najlepsze jest to, że to było między 8 a 11 rano pod budynkiem mojej pracy, ale pech chciał, że kamera akurat mojego samochodu nie łapała. No ale bywa.

A tak to polo jeździ git, tylko jednak ciężko odpala. Wczoraj o 20 przy -1,5 stopnia było mu bardzo ciężko, zaraz się okaże jak teraz będzie. Ale odkąd pompa jest ogarnięta to w czasie jazdy jest zupełnie inny komfort, można powiedzieć, że przerażająca cisza w porównaniu do tego co było wcześniej.

Ale żeby takie kołpaki kraść.. bezczelność nie zna granic :butcher:

Dzisiaj w nocy komuś na Ochocie spodobało się radio w polo, chociaż nie widział jaki ma panel. No i bardzo kulturalnie otworzył sobie drzwi i wyjął radio i szperał w bagażniku. Jak na razie zobaczyłem tylko, albo aż, brak radia. Także polo zaczyna robić się coraz uboższe. :/

No coś ostatnio upodobali sobie twoje polo.
Nic nie uszkodził?

W którym miejscu na ochocie obrobili auto?