Strona 11 z 15
Re: Temperatura silnika, a włączone ogrzewanie
: 17 sty 2010, 8:14
autor: marpop11
no termostat mam nowy wymieniony i nagrzewa mi dobrze bo na temperaturze na miczniku dochodzi nawet do 110 stopni;(
Re: Temperatura silnika, a włączone ogrzewanie
: 17 sty 2010, 9:49
autor: Pasiassty
[quote=""marpop11""]no termostat mam nowy wymieniony i nagrzewa mi dobrze bo na temperaturze na miczniku dochodzi nawet do 110 stopni;([/quote]
Sluchaj, przeczytaj dobrze o termostacie, i wyjasnij o co Ci dokladnie chodzi, bo co to ma znaczyc ze dobrze dziala bo nagrzewa Ci sie do 110! opisz dokladnie swoj problem, czy wiatrak sie zalacza czy weze sa cieple. Moze byc ze wo ogole Ci sie termostat nie otwiera i na malym obiegu latasz... itd
Re: Temperatura silnika, a włączone ogrzewanie
: 17 sty 2010, 11:28
autor: Jendrol
Do 90* to mi sie nagrzewa. Tylko że po przejechaniu kilku km po mieście (u mnie ostatnioto było coś kilka stpopni na minusie coś chyba -7) i nie włączam od razu ogrzewania. Ostatnio to było tak, że odpaliłem polówke w tym czasie odsnieżałem dach( jakieś 4-5 minut), i szyby od szronu a silnik sobie chodził. Potem pojeździłem po mieście chyba z 5-6 km i dopiero załapał te 90*. Ale jak na desce rozdzielczej wskaźnik pokazał 70* to zatrzymałem sie na parkingu żeby sprawdzić czy ta dolna rura jest zimna. No i nie była tak zimna jak np.przed odpaleniem silnika tylko już powoli sie nagrzewała(ciepła to ona nie była, tylko chodzi o to że była tak ledwo letnia-a dalej wydaje mi sie że powinna ta rura dolna być całkiem zmina- nie że jakas ledwo letnia) I chciałem skonfrontować czy tak to jeszcze jest ok i czy ten termostat to już kwalifukuje sie do wymiany.
Poza tym ktoś pisał, ze kupił zamiennik krućca a ten okazał sie dziadoski bo nie pasował idealnie do obudowy teromostatu. Ja też kupiłem taki króciec-zamiennik w Auto Landzie, kosztował 8zł. A pytałem w ASO to kosztuje 61, 07 a termostat 82zł + o ring 8. W sumie wyszło by ok 150 .
Re: Temperatura silnika, a włączone ogrzewanie
: 17 sty 2010, 12:05
autor: marpop11
dokładnie taka jest sprawa. odpalam zimny silnik i na poczatku sie grzeje gorna rora chłodnicy ale po jakims czasie i dolna sie grzeje wiec mysle ze termostat moze byc dobry. ale wiatrak załacza mi sie dopiero jak temperatura dojdzie do 110 stopni i to nie zawsze ;( przed chwija patrzyłem i doszła ponad 110 i wiatrak tylko na chwile sie właczył ale po wchwili sie wyłaczyl;( a temperatura nie spadała;(
właśnie wymieniłem czujnik załączania wentylatora ale tez nic nie pomogło wiatrak załącza sie gdy na wskaźniku wskazówka dochodzi do 110;(
a może to porostu jest do wymiany czujnik ale ten co pokazuje temperaturę na wskaźnik w liczniku?
Re: Temperatura silnika, a włączone ogrzewanie
: 20 sty 2010, 12:01
autor: Jendrol
Właśnie wymieniłem termostat na nowy i tym razem nie w warsztacie tylko sam wolałem to zrobić. Bo już 2 razy płaciłem za wymiane termostatu + Petrygo i po wymiane okazywało sie że jest tak samo jak przed wymianą. Kupiłem oryginalny termostat i króciec. Ale teraz śmiga super jak właczyłem dmuchawe na maksa to temp minimalnie zeszła po kilku min jazdy po mieście z 90 ale po chwili z powrotem wskoczyła przy załaczonej cały czas dmuchawie na 4. I do tego sprawdziłem dolną rurę że była całkiem zimna-a nie jak wcześnie już sie nagrzewała. Potem wyłaczyłe ogrzewanie i przegazowałem go troche na postoju i zaczeła sie nagrzewać też dolna aż sie wentylator chłodnicy włączył.Wskazówka na liczniku cały czas wskazywała 90. Więc jest ok :banan1: :banan1:
Re: Temperatura silnika, a włączone ogrzewanie
: 21 sty 2010, 21:20
autor: Jendrol
sprawdziłem dzisiaj wieczorem ile musze przejechać żeby sie nagrzał do tych ok 90. I wystarczyło że przejechałem ok3-3,5 km od odpalenia (jazda po mieście- troche też stałem na światłach) (na parkingu chodził ok minutę na luzie) (na zewnątrz ok -9) przy wyłaczonym ogrzewaniu
Re: Temperatura silnika, a włączone ogrzewanie
: 21 sty 2010, 21:25
autor: bleah
[quote=""Jendrol""]sprawdziłem dzisiaj wieczorem ile musze przejechać żeby sie nagrzał do tych ok 90. I wystarczyło że przejechałem ok3-3,5 km od odpalenia (na parkingu chodził ok minutę na luzie) (na zewnątrz ok -9) przy wyłaczonym ogrzewaniu[/quote]
Bardzo dobry wynik

Re: Temperatura silnika, a włączone ogrzewanie
: 22 sty 2010, 12:34
autor: leszel
Może się podłączę pod ten temat, bo tez mam słabiutkie ogrzewanie na dodatek temperatura silnika wzrasta do 90 stopni tylko w korku. Chciałbym się zapytać czy oprócz termostatu czy innych rzadszych powodów może to być spowodowane brakiem takiej grubej rurki łączącej silnik z wlotem powietrza (nie wiem jak sie to fachowo nazywa). Moją polówkę już taką kupiłem (bez tej rury), z tego co mi ktoś mówił zdejmuje się ją niekiedy w samochodach na gaz (mój ma gaz), aby zdaje się lepiej odpalały. Ale czy skutkiem ubocznym nie są czasami także problemy z dogrzaniem silnika?
Pozdarwiam
Re: Temperatura silnika, a włączone ogrzewanie
: 22 sty 2010, 12:47
autor: rat4
chodzi ci pewnie o dolot, masz samą puszkę bez rury do zimnego/ciepłego powietrza znad kolektora
no to nie dziwne że się nie dogrzewa, powinna być rura od ciepłego
takiego trójnika ci brakuje:
http://www.allegro.pl/item892318870_vw_ ... ml#gallery

Re: Temperatura silnika, a włączone ogrzewanie
: 22 sty 2010, 12:56
autor: leszel
Hm, teraz nie mam jak sprawdzić, ale chyba brakuje mi tylko części tego ustrojstwa. Wydaje mi się że chyba tylko tej "miękkiej" rurki po prawej stronie.
A powiesz mi dlaczego właściwie niektórzy to zdejmują?
Chyba najprościej będzie coś takiego dorobić samemu, tylko najlepiej z czego? Ma ktoś jakieś doświadczenia?
Dopisek później:
Dopiszę że takie elastyczne rurki o różnych przekrojach można kupić z metra w sklepach motoryzacyjnych za parę zł. Do tego 2 obejmy koniecznie metalowe, bo plastikowe są za słabe i w 5 min rurka będzie zrobiona!
No i dodam że ta rurka nie rozwiązała mojego problemu zimnego silnika. Niestety trzeba będzie wymienić termostat.
Dopisek jeszcze później:
No i w końcu wymieniłem termostat i jest teraz tak jak należy: ogrzewanie dział bardzo dobrze już chyba po 2km, temperatura silnika rośnie tez bardzo szybko. Może w końcu skończą się moje problemy z "majonezem".
Pozdrawiam
Re: Temperatura silnika, a włączone ogrzewanie
: 22 sty 2010, 14:45
autor: Pestka772
A czy dziurawa rurka ma jakiś znaczący wpływ na słabe dogrzewanie silnika?? bo właśnie u mnie jest tuż przy mocowaniu dziurawa i jakoś ciągle zapominam się tym zająć.
Re: Temperatura silnika, a włączone ogrzewanie
: 22 sty 2010, 22:24
autor: Anonymous
mi sie silnik nagrzewa do temp 90c po przejechaniu 2, 2,5 km przy temp zerowej czy to nie za szybko? i jak sprawdzic czy sie silnik nie przegrzewa? ciagle trzyma 90c
Re: Temperatura silnika, a włączone ogrzewanie
: 25 sty 2010, 10:23
autor: lukasz6oo
[quote=""darot""]mi sie silnik nagrzewa do temp 90c po przejechaniu 2, 2,5 km przy temp zerowej czy to nie za szybko? i jak sprawdzic czy sie silnik nie przegrzewa? ciagle trzyma 90c[/quote]
Ma trzymac Ci cały czas 90 stopn
Ja nadal mam cos nie tak bo na zegarach pokazuje mi max 80 stopni wiec pomyslałem że puszcza termostat (wymieniałem w grudniu) ale otworzyłem maske i złapałem za dolna rurę a ona całkowicie zimna wiec chyba termostat trzyma ok,co o tym sądzicie??
Re: Temperatura silnika, a włączone ogrzewanie
: 25 sty 2010, 11:36
autor: leszel
A ja chciałem sie zapytać czy komuś króciec - zamiennik, który kosztuje kilka złotych pasował? Bo są opinie że on nie pasuje, ale pytanie czy wszystkie tanie zamienniki nie pasją, a moze jest na rynku tylko jeden typ zamiennika?
Re: Temperatura silnika, a włączone ogrzewanie
: 25 sty 2010, 12:04
autor: Jendrol
ja miałem zamontowany zamiennik króćca za 8zł i jak kupiłem ori termostat i przyłożyłem go do króćca tak jak jest zamontowany w obudowie termostatu to na oko już wiadać było że nie przylegał tak jak należy-i że bedzie przepuszczał płyn. MOże mi się akurat taki trafił, nie wiem ale jak przyłożyłem ori króciec to widać ze pasuje idealnie.