VWPolo Klub

Ja pierdziu :shock: ważne że cały wyszedł, bo samochód poskładacie na bank. Szkoda tylko, że tyle pracy poszło na marne przez jakiegoś idiotę :angry2: a strata auta boli jak uj wiem bo sam przerabiałem parę miechów temu więc współczuję jak silnik przetrwał to kupić budę i ogień znów Powodzenia i zdrowia przede wszystkim :piwo:

Zdrowie najważniejsze, jak to powiedział policjant-dobrze ze miał zapięte pasy, bo wylądowałby na tej ścianie a wtedy.......... ahhh.... projekt zawsze można odbudować albo myśleć o nowym innym projekcie. DAMY radę.

Ja pie.... Całe szczęście że żyje i jest cały.

[quote=""niuniek84""]Zdrowie najważniejsze, jak to powiedział policjant-dobrze ze miał zapięte pasy, bo wylądowałby na tej ścianie a wtedy..........[/quote]
Lepiej nie myśleć co by było..., bo wiadomo 6Nka to nie jest jakieś duże auto do tego pewnie prędkość też była bo wiadomo jak masz moc pod pedałem to korci by depnąć czasem na prostej. Jak to się stało jakiś koleś wyskoczył mu na pas pod koła ??
[quote=""niuniek84""]projekt zawsze można odbudować albo myśleć o nowym innym projekcie. DAMY radę.[/quote]
Dacie dacie, bo wiele sami ogarniacie bez pomocy no i teraz jakąś wiedzę macie już po zbudowaniu tego. Jak silnik cały to kupić budę i przekładać, bo tej to raczej nie ma sensu reanimować tylko wydłubać co się da i pociąć

To się nie doczekaliśmy filmiku jak to chodzi .. ;/

Dobrze, że cały i zdrowy. To jest najważniejsze ...

Dobrze że akurat jechał normalnie...........bez ciśnięcia tym bolidem

filmik to nie jeden się nakręci Tomek już myśli o kolejnym projekcie..........nic go nie powstrzyma

Dziś dokładniej obejrzeliśmy auto i odpaliliśmy silnik to dobrze. Jak Tomek tylko dojdzie do siebie to będziemy rozbierać polo i albo pójdzie na części, albo do innego auta

Coś czuje że silnik wyląduje w szarej Polówce Szkoda projektu,bo naprawdę był ciekawy,nawet pomimo małych detali wizualnych które mi się nie widziały. Mam nadzieję że następny będzie jeszcze lepszy,życzę Wam tego z całego serca! :good:

Tak wgl. to piec jakoś szczególnie został naruszony ?

Kurna, jakbym debila dorwał, to bym łeb ukręcił... Człowiek dmucha, chucha, a tu taki strzał Dobrze, że Tomek cały. Budy szkoda, ale to tylko kawałek blachy, a znając Was, nowy projekt już jest w głowach

jak na razie dochodze do siebie bo troche sie poobijałem no ale wiadomo szkoda projektu choc cale szczescie ze zyje bo mogło byc inaczej gdyby np nie pasy......
ale nowe pomysly juz sie pojawiaja takze bedziemy za jakis czas moze cos dzialac lecz jak na razie odboj....

dzieki za wsparcie, pozdrawiam

PO wstępnych oględzinach serducho jest oki ale to się okaże po wyciągnięciu silnika.................nie powiemy ale już jest wizja gdzie to wsadzimy

[quote=""niuniek84""]
ZBUDUJEMY KOLEJNY PROJEKT.
[/quote]

to mi się w zapaleńcach motoryzacyjnych najbardziej podoba

albo grubo albo wcale :vinsent:

kastę 6N kupicie za grosze, serducho się przełoży i będzie nowe wozidło :assasin: