Autko wymyte, wypucowane i wywoskowane.

Świeci się jak psu ... na wiosnę.
EDYTKA: Wczoraj auto, dzięki pomocy mojego ojca, zostało zabezpieczone od spodu. Co jak co, ale po dzisiejszej przejażdżce (400km), zauważyłem, że jakby cichsze auto jest. To znaczy, zostało dzięki temu wytłumione. Teraz zima i sól mi nie straszne.
