Strona 20 z 25
Re: NatkoVWóz Open Air -> niespodziewanka str. 14
: 02 sie 2012, 21:16
autor: MiSiEk-GDA
Kurna to mojemu ojcu motocykl na maskę w Golfie4 spadł i było obrysowane tylko od manetki sprzęgła na zderzaku i masce co szło naprawić pastą polerską i dostał za to 1000zł :crazy: a tu taka komedia, nie ma co się szczypać jak mówisz tylko odwołanie i cisnąć złodziei :amen:
Re: NatkoVWóz Open Air -> niespodziewanka str. 14
: 02 sie 2012, 21:23
autor: Diablo
taka wycena to norma bo zawsze zaniżają za pierwszym razem. Kumplowi koleś wgniótł tylny błotnik i wycenili na 700zł :lol: Po odwołaniu kasacja i wypłacili 70% wartości rynkowej. Odwołuj się, chyba że zależy Ci tylko na idealnej naprawie, a nie na tym żeby "coś" jeszcze zostało na mody to oddaj auto do ASO i oni wystawią odpowiedni rachunek

Re: NatkoVWóz Open Air -> niespodziewanka str. 14
: 02 sie 2012, 21:28
autor: murzyn
[quote=""natkastella""] Szkoda została wyceniona na 921.65 zł[/quote]
:shock: :shock: :shock: :doh:
nie napiszę co bym zrobił temu "oglądaczowi" :butcher:
Odwołuj się aż do uzyskania satysfakcjonującej kwoty (bo nie koniecznie po pierwszym odwołaniu TU daje tyle co potrzeba)
Ekspertyza rzeczoznawcy z PzMot to koszt od 300 zł w górę, zresztą koszt do zwrotu z OC sprawcy

Re: NatkoVWóz Open Air -> niespodziewanka str. 14
: 03 sie 2012, 11:40
autor: natkastella
Naprawę mogę zrobić sama mój Artur jest mechanikiem więc to nie problem żeby mi wymienił elementy. Rozchodzi się tylko o to że teraz miałam założone ori Hellowskie reflektory a wycena z ubezpieczalni jest na zamiennikach a dodatkowo listwa która według mnie kwalifikuję się do wymiany jest zaznaczona, że do naprawy.
Ubezpieczenie zakłada, że naprawa ma się ograniczać do 200zł za lakierowanie elementu (u mnie jest ich 3) i części zamienne (komplet reflektorów) to wtedy mieszczę sie w kwocie 921.65zł. Części zamiennych nie chcę bo miałam ori i przez jakiegoś dupka nie będę zakładała byle czego :!:
Dzisiaj jadę do ASO po nową wycenę szkody i będę pisała odwołanie na podstawie cennika z ASO
EDIT: ASO wyceniło naprawę szkody na 3110.31zł czyli ponad 3 razy więcej niż rzeczoznawca

Postawę do odwołania już mam teraz tylko wystarczy sklecić porządnie zdania i po niedzieli wysyłam do nich gotowe pismo

Re: NatkoVWóz Open Air -> niespodziewanka str. 14
: 05 sie 2012, 15:42
autor: rumcajs25
No i warto czasami troche sie zagłebic i walczyc o swoje, bo jest o co :shock: Mam nadzieje ze odszkodowanie dostaniesz takie jak napisałas

Re: NatkoVWóz Open Air -> niespodziewanka str. 14
: 05 sie 2012, 20:51
autor: FlashBolt
walcz o swoje, ja za uderzone i porysowane drzwi dostalem w zeszlym roku ponad 1,5zl a tylko jeden element byl trafiony
Re: NatkoVWóz Open Air -> niespodziewanka str. 14
: 13 sie 2012, 12:18
autor: natkastella
Re: NatkoVWóz Open Air -> niespodziewanka str. 14
: 13 sie 2012, 18:59
autor: pawellini
Lakier juz dobrany do malowania listwy widzę :good:
Re: NatkoVWóz Open Air -> niespodziewanka str. 14
: 13 sie 2012, 19:32
autor: Jabolek
graty dobre

btw. skądś znam to sprzęgło

Re: NatkoVWóz Open Air -> niespodziewanka str. 14
: 13 sie 2012, 20:03
autor: vwmaro
[quote=""Jabolek""]graty dobre

btw. skądś znam to sprzęgło

[/quote]
To chyba twoje zajechane

Re: NatkoVWóz Open Air -> niespodziewanka str. 14
: 14 sie 2012, 8:52
autor: natkastella
[quote=""mareck""][quote=""Jabolek""]graty dobre

btw. skądś znam to sprzęgło

[/quote]
To chyba twoje zajechane

[/quote]
Marku sprzęgło jest nowiutkie od
madmax'a

Re: NatkoVWóz Open Air -> reaktywacja str.15
: 22 sie 2012, 20:18
autor: natkastella
Re: NatkoVWóz Open Air -> reaktywacja str.15
: 23 sie 2012, 8:58
autor: rumcajs25
Widze Natalia ze dzialasz

Z fotelami troche sie nameczysz zeby ładnie je wyprac

Ale dasz rade
Czekam na dalsza porcje fociszonów :crazy:
Re: NatkoVWóz Open Air -> reaktywacja str.15
: 23 sie 2012, 9:32
autor: mates86
Jeśłi chodzi o pranie to polecam ściągnięcie pokrowców z siedzeń to wtedy ładnie wyjdzie:-) choć trochę trzeba rozebrać foteliki:-)
Re: NatkoVWóz Open Air -> reaktywacja str.15
: 23 sie 2012, 9:36
autor: rumcajs25
[quote=""mates86""]Jeśłi chodzi o pranie to polecam ściągnięcie pokrowców z siedzeń to wtedy ładnie wyjdzie:-) choć trochę trzeba rozebrać foteliki:-)[/quote]
Ja pralem bez sciagania pokrowcow i w porownaniu jakie były teraz sa super, wzor taki sam jak u Natalii tyle ze jasne