Wszystko o: SWAP silnika w 6N/6N2/Classic/Variant

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

b
borys_wrocek
Swój
Swój
Posty: 923
Rejestracja: 26 mar 2009, 14:31

Post autor: borys_wrocek »

wszystkie te silniki nie moga się równać z 1,8T czy VR6 z drugiej strony wsadzanie wiekszego do polo to głupota (wybacz cyprys) i sztuka dla sztuki bo wtedy autko zostaje na zloty i jezdzenie na codzien odpada.
m
marcin86
Swój
Swój
Posty: 841
Rejestracja: 14 lis 2008, 14:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: marcin86 »

Swoja droga jakby policzyc to wszystko to Panowie kupicie sobie smialo A4 2.8 30V (194km) V6 w fajnej opcji z napedem Quattro do tego.
Nie pomoże koni kupa, jak kierowca dupa...
Pogotowie komputerowe, alarmy samochodowe, centralne zamki... 664 183 673
L
Larson
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1021
Rejestracja: 28 cze 2009, 22:28

Post autor: Larson »

marcin86
to nie chodzi o to zeby kupic cos innego albo miec na gotowe

liczy sie PASSSSSSJA!
Ostatnio zmieniony 27 cze 2010, 9:02 przez Larson, łącznie zmieniany 1 raz.
m
marcin86
Swój
Swój
Posty: 841
Rejestracja: 14 lis 2008, 14:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: marcin86 »

Tak tylko to jeden z kolejnych Swap'ow bez przyszlosci, ciezko mi w to uwierzyc ze cos wyjdzie z tego projektu. Ile juz bylo takich tematow na tym czy na innych forach. Wpakuje tam vr6 no i co dalej.... byla jedna nawet w Operacji Tuning, ktorej wlasciciel urwal przegub jak sie chcial scigac. Jesli jest sie pasjonatem to ma sie sprzet albo przynajmniej umiejetnosci zeby to zrobic, a jesli duzo kasy tylko to lepiej kupic co innego. Swoja droga jesli nazywasz to pasja, to bym kupil polo 86 albo 86c i tam byl wlozyl 1.8T albo chocby 1.6 z golfa mk1 GTi. Modyfikacje samochodow nowszych ciezko nazwac pasja. Pasjonaci zajmuja sie starszymi modelami samochodow, ktorych juz nie ma na ulicach duzo. A tematy tego typu jak ten powinny odrazu trafiac to specjalnie utworzonego dzialu, jak "Swap'y bez przyszlosci". Mam kumpla pasjonata, kupil golfa mk1 GTi trupa, odremontowal go calego, cala blacharke zrobil. kapitalke silnika (glowica, tulejowanie bloku, wal do szlifu, nowe garki itp) Zawieche kompletna, wydech rurowy 4-2-1. Goni mu to co nie miara, i to moge nazwac pasja.
Nie pomoże koni kupa, jak kierowca dupa...
Pogotowie komputerowe, alarmy samochodowe, centralne zamki... 664 183 673
L
Larson
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1021
Rejestracja: 28 cze 2009, 22:28

Post autor: Larson »

marcin86

poniekat sie z Toba zgadzam, patrzac np po projektach z vwzone co kolesie robia
i to nie koniecznie z naprawde starymy samochodami. mi tez sie nie widzi wsadzenie vr6 do polo
po to zeby tylko wsadzic, poskladac... bo jezdzenie takim autem na codzien to strach, ciecie podluznic itd, co innego jak sie ma jakiegos innego typowego dupowoza do poruszania...
lepiej zapakowac g60, albo abf-a. dla mnie to juz bardziej realna opcja do jezdzenia codziennego,
Awatar użytkownika
kolo
Wtajemniczony
Wtajemniczony
Posty: 2337
Rejestracja: 14 lis 2008, 7:03
Lokalizacja: Ostrołęka

Post autor: kolo »

[quote=""marcin86""]Modyfikacje samochodow nowszych ciezko nazwac pasja. Pasjonaci zajmuja sie starszymi modelami samochodow, ktorych juz nie ma na ulicach duzo[/quote]

Ja się z tym nie zgodzę. Niekoniecznie musi być stary samochód żeby go robić z pasją po swojemu. Każdy ma swoje i każdy robi to co lubi. Co VR-ki w polo to temat dla mnie trochę słaby. Ja bym wolał 1.8T + fajny styling i jest się w czym uśmiechać :)

pozdroo :)
Kedy ?

viewtopic.php?f=89&t=21116 - GreenLine Edition
Awatar użytkownika
Skfarek
Spamer
Spamer
Posty: 4982
Rejestracja: 14 lis 2008, 12:49
Lokalizacja: Gród Kraka

Post autor: Skfarek »

A ja zapytam od innej strony, to polo z vr6ką albo 1.8T to ma być na codzień i jako jedyne auto? Bo jak tak to radze kupić od razu bilet miesięczny na komunikację miejską :blush2: Wszyscy zastanawiają się co lepiej włożyć.. a nikt na to czy po pierwsze będzie go stać na sam SWAP a potem na eksploatację tego auta. 1.8T w mieście przy spokojnej jeździe zeżre przy bardzo dobrych wiatrach koło 11,5 litra/100 km, przy butowaniu spokojnie do 18 l/100 km dojdzie. W zimie te wartości skoczą odpowiednio. O vr6 to aż strach wspominać...wir w baku na porządku dziennym... :blush2: Teraz radzę sobie odpowiedzieć czy stać kogoś na 400 zł więcej miesięcznie za paliwo i już mamy odpowiedź czy SWAPować :grin:
PS.Ja ostatnio stanąłem przed dylematem zakupu rodzinnego VAGa, serducho podpowiadało 1.8T 150 KM (8,4 s do sety) ale jak przekalkulowałem paliwo i okazało się że miesięcznie musiałbym o 400 - 500 zł więcej za paliwo płacić to odezwał się rozum i na codzień do jazdy będzie gruźlik (niedługo przedstawię na forum) :grin:
PS1. Pasja pasją ale do niektórych spraw trzeba realnie podejść ;-)
6n leichtwagen: hamownia s.41 http://www.vwpolo-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=142
1.6 AEA shamowane]
Rozpórki, mocowania foteli: http://gorny-sport.pl
Serwis mechaniczny: [url=http://www.au
Awatar użytkownika
vwkas18
G-LaderMan
Posty: 4420
Rejestracja: 15 lis 2008, 6:43
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: vwkas18 »

moim zdaniem bicie piany, jak wszdzisz to masz kratkę browara ale masz 10 miesięcy na to
80% swapów nie wychodzi albo ląduje na allegro bo nikt nie chce tym jeździć
Awatar użytkownika
paffcio
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 5507
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:10
Lokalizacja: RJA

Post autor: paffcio »

[quote=""Skfarek""]A ja zapytam od innej strony, to polo z vr6ką albo 1.8T to ma być na codzień i jako jedyne auto? Bo jak tak to radze kupić od razu bilet miesięczny na komunikację miejską :blush2: Wszyscy zastanawiają się co lepiej włożyć.. a nikt na to czy po pierwsze będzie go stać na sam SWAP a potem na eksploatację tego auta. 1.8T w mieście przy spokojnej jeździe zeżre przy bardzo dobrych wiatrach koło 11,5 litra/100 km, przy butowaniu spokojnie do 18 l/100 km dojdzie. W zimie te wartości skoczą odpowiednio. O vr6 to aż strach wspominać...wir w baku na porządku dziennym... :blush2: Teraz radzę sobie odpowiedzieć czy stać kogoś na 400 zł więcej miesięcznie za paliwo i już mamy odpowiedź czy SWAPować :grin:
PS.Ja ostatnio stanąłem przed dylematem zakupu rodzinnego VAGa, serducho podpowiadało 1.8T 150 KM (8,4 s do sety) ale jak przekalkulowałem paliwo i okazało się że miesięcznie musiałbym o 400 - 500 zł więcej za paliwo płacić to odezwał się rozum i na codzień do jazdy będzie gruźlik (niedługo przedstawię na forum) :grin:
PS1. Pasja pasją ale do niektórych spraw trzeba realnie podejść ;-)[/quote]
gdzie zaczyna się pasja tam kończy się ekonomia :)

niestety nie wszystkich na to stać, ale skoro kolega zaklada taki temat to liczy sie z kosztami ? :D
Awatar użytkownika
comandos19
Początkujący
Początkujący
Posty: 138
Rejestracja: 13 kwie 2009, 19:14
Lokalizacja: Goleszów

Post autor: comandos19 »

Na forum była pokazana polówka z silnikiem vr6 właśnie tyle że 6n2 w dziale ciekawostki:
http://www.vwpolo-klub.pl/forum/viewtop ... =2&t=17954
i ponoć z tego swapa nic mądrego nie wyszło :banghead:
Awatar użytkownika
JuStIcE
Redaktor Magazynu Klubowego
Posty: 5784
Rejestracja: 21 paź 2009, 23:34
Lokalizacja: RLE

Post autor: JuStIcE »

Heh, to byłe Polo Kefira. Auto owszem, miało VR6 pod machą, ale nie było zdolne do normalnej jazdy. Na prostej jak najbardziej, ale o jeździe w zakrętach można było zapomnieć.
Mój Białas Czerwona Perła

Jeżeli piszę bez polskich znaków
Awatar użytkownika
vwkas18
G-LaderMan
Posty: 4420
Rejestracja: 15 lis 2008, 6:43
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: vwkas18 »

[quote=""marcin86""]Swoja droga jesli nazywasz to pasja, to bym kupil polo 86 albo 86c i tam byl wlozyl 1.8T albo chocby 1.6 z golfa mk1 GTi. Modyfikacje samochodow nowszych ciezko nazwac pasja. Pasjonaci zajmuja sie starszymi modelami samochodow, ktorych juz nie ma na ulicach duzo. A tematy tego typu jak ten powinny odrazu trafiac to specjalnie utworzonego dzialu, jak "Swap'y bez przyszlosci". Mam kumpla pasjonata, kupil golfa mk1 GTi trupa, odremontowal go calego, cala blacharke zrobil. kapitalke silnika (glowica, tulejowanie bloku, wal do szlifu, nowe garki itp) Zawieche kompletna, wydech rurowy 4-2-1. Goni mu to co nie miara, i to moge nazwac pasja.[/quote]
wsadź 1,8T do 86 to bedziesz 2 w Polsce którego karoresia mimo obspawania klatki nie wytrzyma i po 4 miesiącach startów w 1/4 poszła na złom
jak chcecie mozesz kupić 86c z 1,8t startowało w 1/4 mili jest na sprzedaż
http://www.youtube.com/watch?v=m-h8sdnlgkg
tulejowanie bloku... faktycznie pasjonat.. bo niechciało mu się kupić tłoków nadwymiarowych
Cyprysowe 6n z 1,8T też dało zrobić ale ile czasu i $$$ poszło
Miszowe polo 6n2 z 1,8 T stoi na allegro http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9434218
też się dało, moim zdaniem ludzie nie mają wyobraźni, szukają kwadratowych jaj i są nie douczeni, ostatnio kumpel mi opowiadał pewien informatyk ma w szwajcarii w garażu 4 sztuki s2 a żadnego sam nie rozebrał i nie złożył wszystkie składali mu znajomi
Awatar użytkownika
turzol
Mały Spamer
Mały Spamer
Posty: 3323
Rejestracja: 14 lis 2008, 8:01
Lokalizacja: Tychy

Post autor: turzol »

[quote=""Skfarek""]. 1.8T w mieście przy spokojnej jeździe zeżre przy bardzo dobrych wiatrach koło 11,5 litra/100 km, przy butowaniu spokojnie do 18 l/100 km dojdzie. W zimie te )[/quote]

To bardzo optymistyczne i uśrednione wartości. cyprysowe 1.8T pali na jałowym 7l/100km :D
Jak jechaliśmy trasą k-ce - w-wa to wyżłopał 45 litrowy bak paliwa po 250kilometrach
Awatar użytkownika
zibenio
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 339
Rejestracja: 05 gru 2008, 20:53
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: zibenio »

czyli mówisz że mam szukac g60 tak? :) że to jest najlepsze rozwiązanie
Awatar użytkownika
JuStIcE
Redaktor Magazynu Klubowego
Posty: 5784
Rejestracja: 21 paź 2009, 23:34
Lokalizacja: RLE

Post autor: JuStIcE »

Najlepszym rozwiązaniem jest wpakowanie AJV i pomodzenie silnika :)
Mój Białas Czerwona Perła

Jeżeli piszę bez polskich znaków
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”