Tuleje tylnej belki

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

S
Slawek-ch
Początkujący
Początkujący
Posty: 139
Rejestracja: 14 sie 2010, 21:16
Lokalizacja: Chojnice

Post autor: Slawek-ch »

Ja pojechałem do kolegi do sklepu i dostałem amorki na tył za 165zł komplet.


PS.Pytanie co do przednich sprężyn czy podejdą od golfa 2?Bo mam pęknięte po 1 ogniwie z 2 stron....
VW Polo
Awatar użytkownika
Brzeziak_
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1333
Rejestracja: 13 lut 2010, 22:41
Lokalizacja: Koronowo

Post autor: Brzeziak_ »

Panowie bardzo proszę o szybkie wytłumaczenie mi oco C'mon bo mam ałto rozebrane.
Zwaliłem z tyłu amorka bo wymieniam na weiteca. Zauważyłem coś czym się różnią.
Zaznaczyłem na czerwono jakiś pierścień osadzony na amorze, może mi ktoś wytłumaczyć do czego on jest?? Napewno nie trzyma talerzyka. Tam gdzie zatrzymuje się tależyk jest zaznaczone na niebiesko. Może mi ktoś wytłumaczyć do czego ten pierścionek jest. Dodam że na drugim amorze jest tylko miejsce na niego a nie jest założony.
Obrazek
Obrazek

To Ona] viewtopic.php?f=28&t=15443

Pas Koronowo 03.04.2011
Toruń 0
Awatar użytkownika
michalfox
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 60
Rejestracja: 25 paź 2009, 14:00
Lokalizacja: Gorzów Śląski/OOL
Kontakt:

Post autor: michalfox »

Jak wymienić tylne amortyzatory. Mógł by ktoś napisać co po kolei zrobić??
Moje POLO na PJ:
POLSKAJAZDA
Moje POLO na VWPOLO-KLUB]VWPOLO-KLUB[/url]
Spalanie:Obrazek
C
Crazy
Swój
Swój
Posty: 946
Rejestracja: 15 lis 2008, 11:05
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: Crazy »

w bagażniku masz nakrętkę która trzyma amor od góry, na dole masz śrubę która mocuje amor do belki, ściągnij koła, lewarek pod belkę, odkręcasz w bagażniku nakrętki wykręcasz, później oddzielasz od belki, nie jest to skomplikowane.
górna nakrętka może obracać się z amorem, w tym celu na końcu gwintu masz czworokąt żeby przytrzymać go, ale to jedynie jak masz klucz oczkowy wygięty...
tak by to wyglądało na szybko...
Awatar użytkownika
Brzeziak_
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1333
Rejestracja: 13 lut 2010, 22:41
Lokalizacja: Koronowo

Post autor: Brzeziak_ »

Bez ściągacza do sprężyn złożenie tylnego zawieszenia jest nie możliwe.
Obrazek

To Ona] viewtopic.php?f=28&t=15443

Pas Koronowo 03.04.2011
Toruń 0
Awatar użytkownika
michalfox
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 60
Rejestracja: 25 paź 2009, 14:00
Lokalizacja: Gorzów Śląski/OOL
Kontakt:

Post autor: michalfox »

dzięki za odp u mnie dało się bez ściągacza :)
Moje POLO na PJ:
POLSKAJAZDA
Moje POLO na VWPOLO-KLUB]VWPOLO-KLUB[/url]
Spalanie:Obrazek
C
Crazy
Swój
Swój
Posty: 946
Rejestracja: 15 lis 2008, 11:05
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: Crazy »

Brzeziak_GT :acute:
No to cię zdziwię że możliwe :victory:
Bo przeprowadzałem wymianę amorów i sprężyn (seria) i NIE UŻYWAŁEM ŚCIĄGACZY!
Pod belkę dałem lewarek hydrauliczny, sprężyny nie uciekały na boki jak podnosiłem, robiłem to sam i w ciągu 2 godzin było po wymianie.
Do przodku owszem, ale nie tył. :amen:
Awatar użytkownika
lukas2305
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 730
Rejestracja: 15 lis 2008, 7:56
Lokalizacja: Bytom

Post autor: lukas2305 »

Crazy, dokładnie :grin: podobnie robiłem u siebie...różnica polegała na tym, że odkręciłem górną śrubę amorka jak samochód jeszcze na ziemi stał. potem do góry, odkręcić dolną śrubę i ładnie pięknie wychodzi amortyzator i sprężyna.
Awatar użytkownika
Brzeziak_
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1333
Rejestracja: 13 lut 2010, 22:41
Lokalizacja: Koronowo

Post autor: Brzeziak_ »

Seria troche miększa niż sportowe, ja weiteca bałem się zakładać bez ściągacza. :)
Obrazek

To Ona] viewtopic.php?f=28&t=15443

Pas Koronowo 03.04.2011
Toruń 0
Awatar użytkownika
Jak87
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 517
Rejestracja: 16 maja 2009, 18:49
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: Jak87 »

[quote=""Brzeziak_GT""]Bez ściągacza do sprężyn złożenie tylnego zawieszenia jest nie możliwe.[/quote][quote=""Brzeziak_GT""]Seria troche miększa niż sportowe, ja weiteca bałem się zakładać bez ściągacza. :)[/quote]Ja założyłem na tył Weitec -40 bez ściągacza, bez żadnego problemu, jak i również serie..
przygotowujemy sobie zestaw, amor, talerzyk sprężyna,
dociskamy belkę w dół i przekładamy amor przez jego mocowanie i stawiamy na ziemi, belka wraca do góry
pod amor podnośnik i jedziemy do góry, sprężyna zaczyna się ściskać i układać, jak amor wskoczy na swoje miejsce/odp wysokość,
wciskamy trzpień w mocowanie amora do belki i po problemie :) // jedyny problem trzeba pilnować żeby podczas podnoszenia
amora podnośnikiem trafić nim w otwór w kielichu ;)
1x podnośnik, 1x koziołek, klucze i parę browarków :)
ze ściągaczami zajęło mi to dużo dłużej + raz wystrzelił jeden i sobie darowałem
.,; Polo 86c 1,3NZ rocznik 88\' ;,.
viewtopic.php?f=56&t=30903
Awatar użytkownika
vwkas18
G-LaderMan
Posty: 4420
Rejestracja: 15 lis 2008, 6:43
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: vwkas18 »

na tył to pikuś
filozofi nie ma i nie trzeba żadnych ściągaczy
2 klucze 17
koziołek
klucz płaski 6 albo imbuls 5 (zależy od amora)
podnośnik
klucz do kół
WD40 :grin: trochę
Awatar użytkownika
Brzeziak_
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1333
Rejestracja: 13 lut 2010, 22:41
Lokalizacja: Koronowo

Post autor: Brzeziak_ »

Ja tam jednak pany wolę ściągacze :grin:. Tak byłem uczony i tego się będę puki co trzymał. :-)
Obrazek

To Ona] viewtopic.php?f=28&t=15443

Pas Koronowo 03.04.2011
Toruń 0
S
Slawek-ch
Początkujący
Początkujący
Posty: 139
Rejestracja: 14 sie 2010, 21:16
Lokalizacja: Chojnice

Post autor: Slawek-ch »

Ściągacze zakładał bym dla własnego bezpieczeństwa także lepiej mieć.
VW Polo
Awatar użytkownika
lukas2305
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 730
Rejestracja: 15 lis 2008, 7:56
Lokalizacja: Bytom

Post autor: lukas2305 »

Slawek-ch ale tam niema żadnego zagrożenia...gdyby było to montowali by tak jak z przodu, czyli dodatkowa blacha i śruba trzymająca sprężynę ściśniętą nawet jak jest luzem zestaw wyciągnięty. A poza tym to proponuje samemu spróbować wymontować sprężyne bez ściągacza, bo widze że kolega tego nie robił w polówkach i szerzy jakieś mity :glare:
C
Crazy
Swój
Swój
Posty: 946
Rejestracja: 15 lis 2008, 11:05
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: Crazy »

zgadzam się z lukas2305 tam jest większe niebezpieczeństwo że piasek z nadkola do oka trafi niż zagrożenie od sprężyny... ostrożność oczywiście trzeba zawsze zachować, ale bez przesady, chociaż niektórzy to potrafią palce poobdzierać i przy odkręcaniu śruby z koła...
ODPOWIEDZ

Wróć do „zawieszenie + hamulce”