VWPolo Klub

a co z tą podstawą ? sprawdzić ? a krokowy moze?

wlasnie przy poduszkach jak dodasz gazu to ustaje

a u mnie jak dodam gazu to trzepie mocniej

[quote=""konwalia""]rozwiązał ktos ten problem bo ja mam to samo ? [/quote]

w sobote albo po weekendzie podpinam polinezje pod kompa i podkrece obroty o 50-100 dam znac czy pomogło

okazalo sie jednak ze vagiem nie da rady podkrecic obrotow
zrobilem to w dosyc prymitywny sposob
ale w ten sposob nie da sie podkrecic tak jak bym chcial tzn o 100 rpm.
zobacze jak sie tak jezdzi i powiem czy lepiej czy nie

raadek1990, może się okazać że spalanie wzrośnie, zaczną się problemy z obrotami i inne historie. Teraz to sterownik nie ma jak regulować jałowych i będzie świrował...A dodatkowo w niedługim czasie przepali się silniczek krokowy i dopiero się koszty zrobią...dlaczego?...bo sterownik widzi ze wszystkich czujników że są wyższe obroty; no to kręci krokowcem; kręci, i kręci, i kręci, a obroty dalej wysokie; i jak już dużo sobie pokręci to kiedyś strzeli focha i nigdzie nie pojedziesz :rotfl:
weź lepiej wróć do tego co było a po prostu wymień poduchy :glare:

poduchy wymienione na febi :/

ma ktoś jakiś pomysł jak podkręcić te obroty?? właśnie wróciłem do domu jak jechałem z właczonym nawiewem i dlugimi swiatlami na postoju az mi glosnik w desce podskakiwal bo nie przykrecony :/ poduchy zmienione świece ngk jakies 10tysi temu wsadzilem jak pokręce aparatem zaplonowym to wzrosna (chyba) ale jakie skutki takiego zabiegu ??

chcesz podnieść jałowe obroty, jest od tego śrubka przy przepustnicy którą dotyka krokowiec, (inaczej mówiąc przepustnica wspiera się tą śruba na krokowcu), najlepiej zdemontować przepustnice żeby mieć dobry dostęp, kombinerkami nieco dokręcić.

Jak podciągniesz linke lub w jakiś inny sposób otworzysz przepustnice korkowiec przestanie działać, bo przepustnica przestanie dotykać jego tłoczka, można łatwo sprawdzić działanie silnika korkowego- odkręcić go od przepustnicy, pozostawić podłączonego, wtedy można zauważyć że po wciśnięciu "tłoczka" reaguje.

Teraz to sterownik nie ma jak regulować jałowych i będzie świrował...A dodatkowo w niedługim czasie przepali się silniczek krokowy i dopiero się koszty zrobią...dlaczego?...bo sterownik widzi ze wszystkich czujników że są wyższe obroty; no to kręci krokowcem; kręci, i kręci, i kręci, a obroty dalej wysokie; i jak już dużo sobie pokręci to kiedyś strzeli focha i nigdzie nie pojedziesz

komputer schowa tłoczek krokowca na najmniejszą pozycje i wszystko, żadne kręcenie jak naciskasz na gaz to komputer kręci krokowcem?

Co do podkręcenia obrotów to się nie da, sam bym chciał troche je podnieść

nieprawda

marcintju, regulacja jałowych obrotów krokowcem odbywa się do ok. 1200obr...

to chodzi o ta srubke na ktora zakladalem gumowy wezyk ??:)
[quote=""lukas2305""]marcintju, regulacja jałowych obrotów krokowcem odbywa się do ok. 1200obr...[/quote]
tzn ze jak pokrece to odrazu bd mial 1200 czy max 1200 bo ja chce ustawic 850-900 na cieplym i ok 1000 na zimnym

[quote=""raadek1990""]to chodzi o ta srubke na ktora zakladalem gumowy wezyk ??:)[/quote]

to nie jest ta śruba, mało tego zakładając wężyk na nią uniemożliwiasz prace krokowca
napisałem przecież że chodzi o śrubę która wspiera się na tłoczku silnika krokowego

lukas2305 regulacja jałowych obrotów odbywa się w momencie wsparcia przepustnicy na krokowcu, prosze sprawdzic.

edit
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/96b ... 6984c.html

[quote=""marcintju""]regulacja jałowych obrotów odbywa się w momencie wsparcia przepustnicy na krokowcu[/quote]
tak, ale max obroty, które może podregulować to 1200. Powyżej już nie reguluje bo nie ma takiej potrzeby (a i brakuje śrubunku wewnątrz).
Sterownik ma ściśle określoną (zaprogramowaną) prędkość obrotową na biegu jałowym wynoszącą dla ciepłego silnika 800obr/min i 1100 dla zimnego. Odczytuje położenie przepustnicy na podstawie krańcówki w krokowcu i TPS'u. Maksymalne odchylenie prędkości obrotowej to +/-25obr/min, a wiec całkowite "falowanie" obrotów może wynosić 775 do 825. Jeżeli schodzi niżej to oznacza uszkodzenie któregoś z czujników. Może to być czujnik temp cieczy chłodzącej, powietrza dolotowego, czujnik halla, TPS lub krańcówka. I to proponuje posprawdzać. Nie ma sensu "sztucznie" podnosić jałowych obrotów tylko dlatego, że telepie silnikiem.
A i zapłon ustaw na lampe, bo też ma kolosalne znaczenie dla obrotów jałowych. Sterownik oprócz kątem otwarcia przepustnicy bawi się właśnie kątem wyprzedzenia zapłonu.

silnik z biegiem czasu traci na swojej sprawności i można mu nieco podnieść wolne z tych 800 na np. na 900 - 1000 (mowa o nagrzanym), swoją drogą jak ktoś ma lżejszy zamach (tak jak ja )jest zmuszony do takiego zabiegu
lukas2305 silnik krokowy nie reaguje ja krańcówka nie jest wciśnięta przez śrubę o której pisałem
krokowiec na pełnym otwarciu da ci spore obroty około 3tys, to ECU steruje krokowcem aby utrzymać obroty 800-1100 jak pisałeś ale nie patrzy na tps tylko na obroty, i temperaturę silnika, spadają są za niskie to popycha krokowcem przepustnice aby uzyskać wyższe ile? tyle ile trzeba dla danych warunków, przytkasz dolot to pewnie bardziej... odkreć krokowiec i weź go do ręki zobaczysz jak to działa przy właczonym silniku:)

podsumuje, silnik nagrzany, trzyma 800 obrotów- warunki spełnione a mimo tego rzuca silnikiem lub nieprzyjemnie drga- wymiana poduszek itp. itd. lub łatwiejszy sposób podniesienie obrotów jak pisałem wcześniej

PS aha wytłumaczę po co jest ta "krańcówka" w krokowcu, ona sprawdza czy pedał przyspieszenia jest zwolniony, inaczej, czy przepustnica jest w pozycji jałowej, czyli opiera sie na krokowcu, wtedy komputer wie że ma sterować obrotami, jak to nie jest wciśnięte to krokowy nawet nie drgnie przy 600 obrotach.

chwilowo nie mam gotówki.
dzisiaj krecilem aparatem zaplonowym ale bez efektow
zauwazylem natomiast ze palec i kopulka do wymiany po wymianie obroty moze sie poprawia
ale to dopiero jak dorwe pare groszy albo prace