[9n] Wyciek oleju.

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

g
gracz1982
Newbie
Newbie
Posty: 11
Rejestracja: 26 mar 2009, 18:10

Post autor: gracz1982 »

witam
mam 1.2 , ostatnio dolewalem troche oleju , ale zgodnie ze wskaznikiem na bagnecie był w normie
a
aviator
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 221
Rejestracja: 16 sie 2012, 10:34

Post autor: aviator »

Panowie proszę o pomoc...
Dzisiaj -8 stopni odpalam swoje polo i następujące objawy:
1) Autko odpaliło za pierwszym razem. Zastanowił mnie dziwny smród spalin. Podchodzę do tyłu, patrzę na śnieg, a tam kapiący z rury wydechowej olej.... Sprawdziłem w kilku miejscach na śniegu i po kilku minutach na chodzie, w innych miejscach na śniegu znowu czarna plama....
Dziwne, bo wczoraj wszystko był ok, bialutki dym, ciemniejszy tylko na początku, zadnego wycieku . . .
2) Jakieś 300km temu sprawdzałem poziom oleju - na bagnecie górna część poziomu oleju. Dzisiaj po przygodzie z cieknacym olejem sprawdzam a na bagnecie minimum.
Dodam, że poziom sprawdzilem po tym jak juz odpaliłem polówke i zauwazylem wyciek z rury wydechowej. . .
Sprawdzałem kilka razy no i olej jest na poziomie najniższych kresek na bagnecie. Kontrolka żadna się nie świeci.
3) Co jakieś drugie odpalenie w dniu dzisiejszym, dziwnym dźwięk się wydobywał - podobny do tego, jak w przypadku gdy krecimy rozrusznikiem i jak juz auto załapie a kluczyk ma sie dalej przekrecony - coś w ten deseń dźwięk.
Nie wiem czy to można jakoś połączyć . . .

Czy mróz mógł coś schrzanić?

Z gory dziekuje za pomoc.
Awatar użytkownika
Mati_9N
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 711
Rejestracja: 09 lip 2011, 11:34
Lokalizacja: Kościerzyna
Kontakt:

Post autor: Mati_9N »

ten dźwięk to może zwyczajnie bendix nie odbił. Zmierz kompresje na cylindrach bo prawdopodobnie zaczyna Ci palić olej.. a na jakim tak wgl. jeździsz? ;>
Awatar użytkownika
murzyn
Naczelny piwosz klubowy
Posty: 650
Rejestracja: 02 cze 2010, 19:44
Lokalizacja: WWL

Post autor: murzyn »

[quote=""aviator""]patrzę na śnieg, a tam kapiący z rury wydechowej olej.... Sprawdziłem w kilku miejscach na śniegu i po kilku minutach na chodzie, w innych miejscach na śniegu znowu czarna plama....[/quote]
Pewnie woda wypłukała sadze z wydechu :grin: przy takich temperaturach to staje sie bardziej widoczne :grin: [quote=""aviator""]Dodam, że poziom sprawdzilem po tym jak juz odpaliłem polówke i zauwazylem wyciek z rury wydechowej. . .
Sprawdzałem kilka razy no i olej jest na poziomie najniższych kresek na bagnecie.[/quote]
Zimny olej nie zdążył spłynąc do miski :grin:
A co do dzwięku Mati pewnie ma rację :)
a
aviator
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 221
Rejestracja: 16 sie 2012, 10:34

Post autor: aviator »

Drodzy Panowie,
trochę mnie uspokoiliście . . .
obecnie w silniku zalany jest Shell Helix Ultra Extra 5W/30

Wkurzyłem się, bo było OK, a tu nagle taka akcja.
A jeśli chodzi o ten bendiks to znaczy ze cos jest do wymiany/naprawy?

Jeśli chodzi o olej..... to w środe planuje króki wypad po mieście (ok. 30 km) czy np po takim dsytansie jak wroce sprawdzic poziom oleju? czy np na postoju niech silnik pochodzi i wtedy sprawdzić?

Jeszcze raz dzieki za szybką reakcję...
a
aviator
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 221
Rejestracja: 16 sie 2012, 10:34

Post autor: aviator »

"Zimny olej nie zdążył spłynąc do miski" - po całej nocy olej by nie spłynął?
Awatar użytkownika
murzyn
Naczelny piwosz klubowy
Posty: 650
Rejestracja: 02 cze 2010, 19:44
Lokalizacja: WWL

Post autor: murzyn »

Poziom oleju sprawdzaj po zgaszeniu silnika odczekując z 5 minut
albo przed odpaleniem auta,wtedy cały olej spłynie do miski i pomiar będzie wiarygodny.
[quote=""aviator""]A jeśli chodzi o ten bendiks to znaczy ze cos jest do wymiany/naprawy?
[/quote]
Pewnie rozebranie,czyszczenie i ponowne smarowanie pomoże :grin: z czasem zbiera sie tam kupa syfu i najczęściej daje o sobie znać przy ujemnych temperaturach
a
aviator
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 221
Rejestracja: 16 sie 2012, 10:34

Post autor: aviator »

[quote=""murzyn""]Poziom oleju sprawdzaj po zgaszeniu silnika odczekując z 5 minut
albo przed odpaleniem auta,wtedy cały olej spłynie do miski i pomiar będzie wiarygodny.
[quote=""aviator""]A jeśli chodzi o ten bendiks to znaczy ze cos jest do wymiany/naprawy?
[/quote]
Pewnie rozebranie,czyszczenie i ponowne smarowanie pomoże :grin: z czasem zbiera sie tam kupa syfu i najczęściej daje o sobie znać przy ujemnych temperaturach[/quote]

No właśnie poziom oleju sprawdziłem chwile po tym jak odpaliłem auto i zobaczyłem na śniegu ten syf. . . czy to mozliwe ze po calej nocy nie spłynal?
Awatar użytkownika
murzyn
Naczelny piwosz klubowy
Posty: 650
Rejestracja: 02 cze 2010, 19:44
Lokalizacja: WWL

Post autor: murzyn »

[quote=""aviator""]No właśnie poziom oleju sprawdziłem chwile po tym jak odpaliłem auto [/quote]
no właśnie :mrgreen:
ojej został już rozprowadzony po silniku stąd ten niższy poziom :grin:
a
aviator
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 221
Rejestracja: 16 sie 2012, 10:34

Post autor: aviator »

[quote=""murzyn""][quote=""aviator""]No właśnie poziom oleju sprawdziłem chwile po tym jak odpaliłem auto [/quote]
no właśnie :mrgreen:
ojej został już rozprowadzony po silniku stąd ten niższy poziom :grin:[/quote]

czyli mam sprawdzic jutro bez zapalania auta?
Awatar użytkownika
murzyn
Naczelny piwosz klubowy
Posty: 650
Rejestracja: 02 cze 2010, 19:44
Lokalizacja: WWL

Post autor: murzyn »

dokładnie tak :good:
przed odpaleniem sprawdź poziom a dla przekonania sprawdź jeszcze raz po odpaleniu na chwilę silnika i zgaszeniu,zauważysz różnicę :grin:
a
aviator
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 221
Rejestracja: 16 sie 2012, 10:34

Post autor: aviator »

[quote=""murzyn""]dokładnie tak :good:
przed odpaleniem sprawdź poziom a dla przekonania sprawdź jeszcze raz po odpaleniu na chwilę silnika i zgaszeniu,zauważysz różnicę :grin:[/quote]

Jutro to juz sprawdze bo juz dzisiaj na tyle wk.... mnie moja polówka że jej nie nawidzę :(
Martwi mnie tylko ten syf z rury
a
aviator
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 221
Rejestracja: 16 sie 2012, 10:34

Post autor: aviator »

Właśnie sprawdzałem polówke:
1) OLEJ
Rzeczywiście, jak sprawdziłem poziom oleju przed uruchomieniem silnika to mam przy max.

2) SYF Z RURY WYDECHOWEJ
Dzisiaj mnie juz tego leciało. Po roztarciu w palcach - woda z brudem. Chyba dobrze, że to nie olej - tylko jak jest ta woda, to czy musze pomyśleć nad jakąś naprawą?

3) BENDIKS?
Przy odpalaniu "poszczerbuje" troche - jesli to bendiks, to czy to spowodowane jest temperatura? Wczesniej tego nie miałem :(.
Czy to może samo minąć, czy już cały czas tak będzie?
Jeśli wymiana, to jaki koszt mniej wiecej?

Jeszcze raz dzieki za szybką reakcję . . .

Pozdrawiam
Robert
Awatar użytkownika
krzychu20
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 3262
Rejestracja: 19 sty 2011, 20:03
Lokalizacja: okolice Przemyśla

Post autor: krzychu20 »

[quote=""aviator""]2) SYF Z RURY WYDECHOWEJ
Dzisiaj mnie juz tego leciało. Po roztarciu w palcach - woda z brudem. Chyba dobrze, że to nie olej - tylko jak jest ta woda, to czy musze pomyśleć nad jakąś naprawą?[/quote]

Po prostu woda- normalna sprawa, wynikająca między innymi z różnicy temperatur, skrapla się i kapie ;)

Ad3 - do sprawdzenia rozrusznik, bo może elektromagnes sie przycina, bądź wina bendiksu :scratch:
Ciężko jednoznacznie stwierdzic
Awatar użytkownika
Mati_9N
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 711
Rejestracja: 09 lip 2011, 11:34
Lokalizacja: Kościerzyna
Kontakt:

Post autor: Mati_9N »

Co do wody w spalinach to u mnie też się to pojawią więc bez obaw :) W rozruszniku może gromadzić się wilgoć , co do wymiany bendixu to cena od 40 do 70 zł chociaż osobiście to rozłożyłbym rozrusznik , przeczyścił go i przesmarował :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”