[6n2]Silver&Black GTI by Sanchez

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
JuStIcE
Redaktor Magazynu Klubowego
Posty: 5784
Rejestracja: 21 paź 2009, 23:34
Lokalizacja: RLE

Post autor: JuStIcE »

BraHOL 12
To byłe GTI suffa :) Ja czekam aż to poskładasz, ma być kosa :)
Mój Białas Czerwona Perła

Jeżeli piszę bez polskich znaków
F
Filipovic
Swój
Swój
Posty: 750
Rejestracja: 19 lut 2013, 2:14
Lokalizacja: GDA

Post autor: Filipovic »

Przy takich naciągach to by to jakoś wyglądało air by się nadał, bo teraz ta 15 to strasznie mała. Albo chociaż 16 calowe koło..
Awatar użytkownika
paffcio
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 5507
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:10
Lokalizacja: RJA

Post autor: paffcio »

Sanchez77

mam takie wrazenie czy kolo lewe tylne chowa sie bardziej od prawego ?

btw. z tym przeciwmgielnym w lampach led silver jest rada, nieraz takie cos robilem w wersji black :) od srodka srubokretem wydlubujesz plastik, i po sprawie ;)
S
Sanchez77
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 338
Rejestracja: 21 paź 2012, 22:21

Post autor: Sanchez77 »

Co do koła - nie zauważyłem, żeby się bardziej chowało. Auto stoi na nierównej powierzchni, więc może tak to wygląda.
Co do lamp no to muszę z nimi coś pokombinować, bo za wyjątkiem tego czerwonego dziadostwa to wyglądają na prawdę ciekawie.
Co do rozmiaru kół - miało być tak, żeby siadł jak najniżej. Też się zastanawiałem nad zakupem 16-ek, ale jednak zacząłem od 15-ek gdyż po prostu urzekły mnie po przymiarce ;). Teraz tylko mam dylemat jak to fajnie spasować, bo jestem zielony w temacie. Z tyłu na pewno trzeba wrzucić tego cambera i przy okazji wizyty u lakiernika myślę, że można by zrolować nadkola. Martwi mnie natomiast ten przód... Myślę, czy jest jakaś inna opcja na uzyskanie pełnego zakresu manewru kołami bez podwyższania.
A
Anonymous

Post autor: Anonymous »

1.5" powinno załatwić sprawę (pisz do ko zack-a ma takie z regulacją zbieżności tyłu dzięki czemu nie tnie tak opon z tyłu)
z przodu możesz ostawić negatyw na kolumnie, luzujesz 2 śruby które trzymają amortyzator do zwrotnicy i masz pewien luz w płaszczyźnie pionowej, ja ustawiłem na maxa i wyszło ok 3.5" (na ustawianiu zbieżności tyle pokazało)
S
Sanchez77
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 338
Rejestracja: 21 paź 2012, 22:21

Post autor: Sanchez77 »

Zamówiłem już 2,5" - może uda się zmienić na 2" - zobaczymy.
Teraz będę kombinował coś z tym przodem. Jestem nieco zaniepokojony, bo wyczytałem, że może koło ocierać o amortyzator... Najgorsze, że jestem kompletnie zielony w temacie i nie wiem, w jakim kierunku działać, żeby rozwiązać problem. Spróbuję pobawić się tymi kątami, a jak z tego nic nie wyjdzie to będę kręcił gwintem, czego chciałbym uniknąć, bo obecne obniżenie bardzo dobrze wygląda.
Jak zrobię finalne spasy i wrzucę cambery to dodam jakieś fotki.
A
Anonymous

Post autor: Anonymous »

Nie powinno trzeć z przodu o amortyzator
u mnie było 15x6j et43 i przy maksymalnym koncie z przodu felga nie ocierała
8j et25 siedzi 7.4mm głębiej więc też nie powinno, a nawet jeśli to wystarczy ustawić mniej niż te moje 3.5"
Awatar użytkownika
Kuba
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 1942
Rejestracja: 15 maja 2009, 23:35
Kontakt:

Post autor: Kuba »

i jak ?
Obrazek
S
Sanchez77
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 338
Rejestracja: 21 paź 2012, 22:21

Post autor: Sanchez77 »

Nakupiłem sporo gratów, ale chwilowo nie mam czasu żeby wszystko zmontować do kupy :glare:
Jeszcze mnie cholerna poczta polska zrobiła w bambuko, bo zamówiłem sobie klapę z Polo 6r, żeby ze swojej wywalić klamkę i umieścić ją w znaczku. Mimo dodatkowej opłaty za szklane elementy, stłukli szybę i pogięli blachę. Oczywiście twierdzą, że to raczej nie ich wina i teraz muszę czekać 31 dni aż coś się w tej sprawie ruszy.
Przy okazji kupiłem też tylny zderzak i zastanawiam się nad rzeźbieniem go na styl japan, bo i tak pójdzie do malowania, więc nie mam zbyt wiele do stracenia.
Krótko mówiąc plan jest taki: poczekać na wszystkie części -> złożyć auto do kupy -> zrobić konserwację od A-Z -> wizyta u lakiernika (prawie całe auto do lakierowania...) ->wizyta u mechanika + geometria

Jak będzie już to jakoś wyglądało to nie omieszkam wrzucić jakichś fotek. Póki co jestem załamany, bo końca nie widać, a nie mogę się już doczekać przejażdżki.

/edit: Swoją drogą, możecie mi polecić jakieś na prawdę dobre środki do konserwacji podwozia i profili ? I jakieś maty wygłuszające do drzwi (za średniej półki)...
S
Sanchez77
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 338
Rejestracja: 21 paź 2012, 22:21

Post autor: Sanchez77 »

Eh, dzisiaj chciałem w końcu sprawdzić, żeby auto w ogóle jeździło. Podniosłem przedni zawias o ~5mm, zwiększyłem pochylenie kół -> efekt: koła skręcają, ale się nie kręca - myślałem, że zapiekło hamulce, ale okazało się jednak, że amortyzator/sprężyna trze o wewnętrzny rant felgi. Chwilowo się poddałem, bo ile można podnosić i opuszczać auto (tym bardziej, że żeby włożyć lewarek z przodu najpierw muszę podnieść tył i popodstawiać jakieś deski :S
Jak będę miał wolny czas to dalej będę się z tym babrał, może za którymś razem się uda :cool:
Chciałbym jeszcze założyć te cambery na tył, ale nie wiem jak się zabrać za demontaż hamulców żeby sobie nie narobić problemów...
A
Anonymous

Post autor: Anonymous »

podłóż długie deski pod wszystkie 4 koła bedziesz mógl sprawdzić czy auto jedzie na małym odcinku i nie będie takiego problemu z lewarkiem, sam mam ten problem mimo nisko-profilowej żaby (pod auto wchodzi ale zbyt płytko)
S
Sanchez77
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 338
Rejestracja: 21 paź 2012, 22:21

Post autor: Sanchez77 »

Pokręciłem gwintem i amortyzatorem, zrobiłem fajne spasy i pojawił się jeden problem - nie ma opcji, żebym wyjechał z posesji, ba nawet garażu (musiałbym skołować co najmniej za 30 mb desek)... Będę musiał dalej kminić jak to ustawić.
Póki co podniosłem gwint o 10 cm w górę, założyłem zimówki i pojechałem umówić wizytę u lakiernika. Termin mam na początek kwietnia, więc trochę sobie poczekam :closedeyes:
Mając tyle czasu najchętniej wziąłbym się za podłogę i zakonserwowałbym auto. Nie wiem tylko, czy warto rozkuwać w garażu kanał, czy jest jakiś inny, prosty sposób żeby ustawić odpowiednio auto do takich prac.
Jeśli macie jakieś sprawdzone pomysły to walcie śmiało !
Tak poza tym to zabieram się z małe modyfikacje audio (wygłuszenie + subwoofer), a potem performance (na razie kupiłem zestaw BMC, wydech i zamierzam zrobić rozpórkę, a potem szukać gwintu KW i innych dupereli)
Ostatnio zmieniony 19 paź 2015, 10:21 przez Sanchez77, łącznie zmieniany 1 raz.
S
Sanchez77
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 338
Rejestracja: 21 paź 2012, 22:21

Post autor: Sanchez77 »

Żeby nie było, że nic się dzieje to kilka dni temu wrzuciłem do GTI'ka subwoofer Blaupunkta. W połączeniu z przednimi głośnikami gra to po prostu świetnie. Rozważałem wcześniej zakup wzmacniacza, ale jednak nie widzę takiej potrzeby. Kolejnym krokiem będzie wygłuszenie drzwi (rozważałem także podłogę i bagażnik, ale jednak są to dodatkowe kilogramy... ). Jeśli możecie polecić jakieś maty za rozsądne pieniądze w piszcie śmiało.
Kolejną rzeczą, którą zrobiłem był montaż airboxa BMC. Oczywiście musiałem od razu sprawdzić jak to działa - pierwsze wrażenia bardzo pozytywne ;).
Z innych dupereli to zakupiłem trochę kosmetyków...
Obrazek
... i nie omieszkałem wypróbować ich na dupowozie :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
K
KoKo

Post autor: KoKo »

Sanchez77
Po przegladmieciu twojego tematu zrozumialem dlaczego mi zazdroscisz tylko 6 desek :D
S
Sanchez77
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 338
Rejestracja: 21 paź 2012, 22:21

Post autor: Sanchez77 »

Pora w końcu na jakiś update, bo od ostatniego czasu udało się co nieco posunąć do przodu.

Najpierw zawiozłem auto do pełnej konserwacji. Generalnie jestem zadowolony z warsztatu, który się tym zajmował, bo zakonserwowali wszystko, co trzeba było to popoprawiali i na 2018 jestem umówiony na wizytę kontrolną. Niestety, a może i na szczęście zaliczyli pewną wpadkę - ktoś niedokładnie zmył jakiś rozpuszczalnik i uszkodził lakier na błotniku (ale właściciel okazał się uczciwy i od razu powiedział, że pokryje wszystkie koszty lakierowania).
Następnie polówka zaliczyła wizytę u lakiernika - została zrobiona ~połowa samochodu. Teraz wypadałoby jeszcze polakierować przedni zderzak, bo ma kilka odprysków, ale generalnie auto nareszcie wygląda bardzo dobrze ;).
W międzyczasie kupiłem za grosze komplet skór z colour concepta, które od razu zawiozłem do tapicera. Miał odnowić co się da, a to co przetarte obszyć na nowo skórą (zgodnie z oryginałem) wraz z boczkami. Niestety, zawiódł mnie po całości. Nie zachował oryginalnych przeszyć na oparciu i siedzisku, tylko zrobił je 'na gładko', a boczków w ogóle nie tknął, bo stwierdził, że 'tego się nie da obszyć bo są fabrycznie zgrzewane'. Jedyny pozytyw całej sytuacji to fakt, że użył prawdziwej skóry, wykonał całość dość schludnie i zapłaciłem tylko za materiał i paliwo. Teraz będę się musiał popytać w okolicy, czy da rady dorobić oryginalne przeszycia i obić te boczki.
Obrazek
Z uwagi, że już od roku zalegała mi długa belka czarnej alcantary, a ostatnimi czasy nie miałem nic ciekawego do roboty to zabrałem się (mimo początkowych obaw) za obijanie słupków, tylnej półki i podsufitki.
Ku mojemu zdumieniu słupki wyszły idealnie, z tylną półką również nie było problemu. Schody zaczęły się dzisiaj przy podsufitce. Jako, że klej nakładałem samemu (i co najgorsze - pędzlem) to właściwe wysmarowanie obu elementów zajęło mi w cholerę czasu. Tak mnie otępiło wdychanie tego kleju, że przez przypadek przewróciłem puszkę na materiał. Myślałem, że to już koniec 'zabawy', ale cudem okazało się, że po odcięciu zalanej części zostało co do centymetra alcantary, aby jednak obić tą nieszczęsną podsufitkę.
Nie szło to jednak zbyt kolorowo, bo klej już zaczynał przysychać, a ja powoli kształtowałem materiał. Na domiar złego, w trakcie pracy popsuła mi się jeszcze suszarka. Myślałem, że wyrzucę to wszystko przez okno, ale zaparłem się i jakimś cudem ją dokończyłem. Wyszła w miarę ładnie. Jest parę zmarszczek, ale zostaną zasłonione przez słoneczniki i rączki, więc jestem dobrej myśli :D
Obrazek
Obrazek
I na koniec napiszę jeszcze, że jutro składam auto, w poniedziałek jadę wymienić olej i ogarnąć kilka innych niezbędnych drobiazgów, potem przegląd, założenie kół + kręcenie gwintem, zrobienie zbieżności i wreszcie finisz.
We czwartek konkretnie umyłem auto i nawoskowałem collinite'm, także pozostało założyć koła i porobię wreszcie jakieś foty ;)

/up: Tak wyglądają graty zamontowane w samochodzie. W najbliższym czasie psiknę jeszcze te jasne plastiki, słoneczniki i uszczelki na czarno
Obrazek
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Auta sprzedane/ kasacja”