Strona 3 z 4

Re: Relacja z IX Ogólnopolskie Zlotu Vw Polo

: 04 maja 2014, 23:09
autor: JuStIcE
Nastepnym razem chyba będę musiał zwiększyć arsenał :P

Re: Relacja z IX Ogólnopolskie Zlotu Vw Polo

: 04 maja 2014, 23:23
autor: MiSiEk-GDA
[quote=""ciapuś""]do kolegów "żartownisiów": takie żarciki to sobie możecie robić na spotach w swoich miastach a nie na zlocie :)
[/quote]
Oj tam oj tam przecież to normalne sprawa, że po północy ktoś wjeżdża Ci z butem do domku ubrany jak Chuck Norris w kapelusz gnata i ciemne okulary, a wraz z nim ok 20 chłopa i krzyczy CBŚ gleba gleba :P

Re: Relacja z IX Ogólnopolskie Zlotu Vw Polo

: 04 maja 2014, 23:25
autor: krzychu20
Ufff po niemal 12h drogi, jestem w domu :D Choć generalnie nie chciało sie wyjeżdżać z ośrodka :(
Dzięki wszystkim za mega udaną imprezę, szczególne dzięki dla barmaz91 i JuStIcE i Jego Ani :oki:
Poznałem multum genialnych ludzi i śmiało moge stwierdzić, że motto klubowe jest aktualne:
Nasz klub to nie tylko auta, a przede wszystkim ludzie. :vinsent:

Jo :crazy:

Re: Relacja z IX Ogólnopolskie Zlotu Vw Polo

: 04 maja 2014, 23:47
autor: Gepard
Gepard niedawno też dotarł na miejsce :) niespodziewane przygody zapewnił nam buschman kamaza :)
Dzięki, fajnie było trochę materiału jest zarejestrowane, to do zoba za rok :D
pozdro

Re: Relacja z IX Ogólnopolskie Zlotu Vw Polo

: 04 maja 2014, 23:55
autor: Marecki1402
No ja tez w domu po locie w powietrzu kierunek tychy... oglnie chyba nic sie nie stalo ale nie mam juz sily zeby zerknac xD 22.45 bylem pod domem xD

Re: Relacja z IX Ogólnopolskie Zlotu Vw Polo

: 05 maja 2014, 9:04
autor: rafal192
My około 20 byliśmy już w domku. Była mała przygoda przed Częstochową zaczęło się coś tłuc po zatrzymaniu okazało się że na 6 nakrętek tylko jedna jeszcze trzymała koło, przerażenie w oczach i szybkie szukanie klucza :)

Re: Relacja z IX Ogólnopolskie Zlotu Vw Polo

: 05 maja 2014, 9:15
autor: Grzechu
6 nakrętek? to na ile Ty masz koła przykręcane :D

--edit--

Lehmanek, to chyba Twój Smurf ;)

http://i.imgur.com/e005pst.jpg

Re: Relacja z IX Ogólnopolskie Zlotu Vw Polo

: 05 maja 2014, 9:46
autor: rafal192
[quote=""Grzechu""]6 nakrętek? to na ile Ty masz koła przykręcane :D
[/quote]
terenówka ma 6 x 139,7

Grzechu serdeczne dzięki za możliwość uczestniczenia w Milicyjnym pościgu :) Już dawno nie jechałem na tylnym siedzeniu i jeszcze z takimi wrażeniami :)

Re: Relacja z IX Ogólnopolskie Zlotu Vw Polo

: 05 maja 2014, 10:02
autor: Grzechu
aaaaa, terenówka.. kumam - a co do przejazdu, nie ma problema ;) A wrażenia były. Pocinanie lewy pasem na bombie i wyprzedzanie policyjnej kijanki = bezcenne :D

Relacja z IX Ogólnopolskie Zlotu Vw Polo

: 05 maja 2014, 10:12
autor: nero
Szkoda ze znow nie udało mi się do Was dojechać :( ale w następnym roku choćby skały srały będę :)
Dawajcie foty bo się już doczekać nie mogę :)

P.s. Grzechu trzeba było panom z kijanki jakiś mandat wlepić ;)

Re: Relacja z IX Ogólnopolskie Zlotu Vw Polo

: 05 maja 2014, 10:21
autor: Grzechu
Grzeczni byli w sumie...chociaż trochę ruch tamowali ;)

Relacja z IX Ogólnopolskie Zlotu Vw Polo

: 05 maja 2014, 10:26
autor: nero
Trzeba było ich chociaz wylegitymować, sprawdzić ważność gaśnicy, trójkat czy maja i potrafią rozkładać ;)

Re: Relacja z IX Ogólnopolskie Zlotu Vw Polo

: 05 maja 2014, 10:31
autor: ciapuś
[quote=""MiSiEk-GDA""][quote=""ciapuś""]do kolegów "żartownisiów": takie żarciki to sobie możecie robić na spotach w swoich miastach a nie na zlocie :)
[/quote]
Oj tam oj tam przecież to normalne sprawa, że po północy ktoś wjeżdża Ci z butem do domku ubrany jak Chuck Norris w kapelusz gnata i ciemne okulary, a wraz z nim ok 20 chłopa i krzyczy CBŚ gleba gleba :P[/quote]

pisze o sciagnietej masce i połamanych rygielkach w drzwiach :agree:

Re: Relacja z IX Ogólnopolskie Zlotu Vw Polo

: 05 maja 2014, 12:04
autor: nisiia
Kubricki do domu zawitały około 21:30 :) Pierwsze co zrobiłam, to obciełam sobie pół opuszka z palca i nie było Bogusza do pierwszej pomocy :(

Re: Relacja z IX Ogólnopolskie Zlotu Vw Polo

: 05 maja 2014, 16:17
autor: ciapuś
[quote=""nisiia""]Kubricki do domu zawitały około 21:30 :) Pierwsze co zrobiłam, to obciełam sobie pół opuszka z palca i nie było Bogusza do pierwszej pomocy :([/quote]
zostawić dzieci na chwile same :crazy: