przedstawiam swój dylemat, liczę na sensowne porady i propozycje.
Obecnie śmigam na 175/70/R13 na feldze 4j tył
Przód na feldze 4,5 J 175/65/R13
Przodek delikatnie ociera na maks zakrętach, ale jakoś daje radę, ostro nie kręcę sterem.
Na lato chciałbym założyć felgi R13 na 5j

Najciekawiej że mam obniżony zawias (tak już go nabyłem) i nie wiem ile obniżony, ale ciągnie się po samej ziemi i jest cholernie sztywne

Tyłek po przyłożeniu wygląda tak (opuszczony bez podnośnika):

wysokość luzu pomiędzy nadkolem a rantem felgi 95mm
z przodem przy obecnej oponie luzu praktycznie nie ma:

co jeszcze udało się wyjaśnić przymierzając felgi że na przodek konieczne będzie założenie dystansów 20mm (wypiera zacisk) co wypiera felgę praktycznie na równo z błotnikiem, i do tego dłuższe śrubonki montażowe.
wypieranie aluma:

Pytania:
1. jak zainstaluję z przodu dystanse 20mm na tył też dawać, czy odpuścić? ale czy nie będzie to idiotycznie wyglądać? i czy da się tym jeździć?
2. Czy błotniki przeżyją po takiej kombinacji? kombinacje z wydłużaniem błotników wolałbym uniknąć.
3. Jakie opony założyć? tył 175/65/R13 lub 175/60/R13 z przodem 175/55/R13 lub nawet 175/50/R13
da się coś powiedzieć o tym zawieszeniu po fotkach?

sprężyna nie ściskana:

Co o tym myślicie?!?
aha! to wszytko dotyczy G40
