VWPolo Klub

oj będzie będzie, lae że taką ruuuuuręęę do polo dał przyczepić to się dziwię ;P

PS. kiedy konkretne foty/film z tego eksperymentu?

Skfarek


Foty moze juz dziś

6n ma grubsze blachy od 6n2
u Tofika dach się cały wyginał a u mnie nie
przyssawki były psiukane QD dla bezpieczeństwa

Butla nawet jeździ na fotach

A na żywo :jester: :?:

Fotka bardzo "tapetowa"

[quote=""Skfarek""]PS. co ustrzeliłeś ciekawego że Shapery sprzedajesz?[/quote]

dalej nie otrzymałem odpowiedzi na powyższe ;-)

No foty są grube, czekam na resztę
[quote=""Skfarek""]dalej nie otrzymałem odpowiedzi na powyższe ;-)[/quote]
a nie zauważyłem nawet pytania
nic, okres urlopowy, hajs leci ciurkiem więc padło na nie jako źródło zapomogowe

[quote=""Borek""]padło na nie jako źródło zapomogowe[/quote]

to tak jak na moją dokładkę :blush2:

Temat chyba dawno zapomniany przez niektórych :blush2:
Co tam z tym zielonym szatanem ?

Nic :blush2:
się jeździ i robi bieżące sprawy, w kwietniu wymieniłem rozrząd, miesiąc temu łożysko z przodu, a także cały układ zapłonowy - kopułka-palec-przewody wszystko Beru.

Typowych modów zero no chyba, że pomalowanie całego przodu to mod już nie mogłem patrzeć na ten milion odprysków. Powoli zaczynam myśleć o sprzedaży bo chciałoby się coś większego i szybszego, ale z drugiej strony nie ma się czego przyczepić, zero awarii, zawsze bez problemu do celu, aż szkoda oddać za marne pieniądze bo tak bezproblemowych i żywotnych aut już nie robią.

Borek to zostaw jako drugie,jak ten większy i szybszy i nowszy ci się spitoli będziesz miał czym jeździć

Polo szuka nowego domu... :blush2: z ogrzewanym garażem rzecz jasna

Mam nadzieję że nie poddasz się i nie sprzedasz Polo...

widziałem na KA, że leon już jedzie, będzie pewnie godny następca

pawellini nic nie zapowiadało, że będę zmieniał auto, ale okoliczności potoczyły się tak, a nie inaczej i stwierdziłem, że to będzie najlepszy moment na kupno czegoś konkretniejszego. Do Polo mam słabość jak cholera, ale nie dam rady utrzymać dwóch aut więc muszę sprzedać. Liczę tylko, że trafi do kolejnego pasjonata, który będzie dalej się bawił bo baza jest uważam nieprzeciętna. Ostatnimi czasy porobiłem też sporo wymian eksploatacyjnych + polakierowanie całego przodu więc nowy właściciel nie musi na starcie zupełnie niczym się martwić tylko przejść od razu do spraw czysto zabawowych

Borek, a co następnego sie szykuje?