dawno nic nie pisałem, a w sumie trochę sobie działałem przy polo ,na szczęście same przyjemne rzeczy żadnych usterek jak na razie

wiec zrobię mały update:
przed świętami stwierdziłem ze sobie odkurzę polona konkretnie, jednak przy przesuwaniu fotela okazało się ze ręcznie nie da rady go ruszyć

już wcześniej było ciezko ale postanowiłem go zdemontować wyczyściłem prowadnice itp i idąc za ciosem stwierdziłem ze wypiorę tapicerkę i tak też zrobiłem.
przed:




jak widać po słabyc fotach nie była bardzo usyfiona wykladzina tylko w sąsiedzwie prowadnic. po uzyciu tego srodka
te miejsca wyglądały tak:

[/URL]


jako że mialem juz wyciągniete fotele i tylne siedziska postanowielm usunąć ich wady czyli wypiete druty z jakiegoś nie znanego mi bliżej powodu :

a to już po sciagnieciu tapicerki zrobieniu i upraniu jednego( do prania całości wykładziny i wszystkich siedzeń uzyłem wezyru o cytrusowym zapachu

uprałem też przednie pasy

po tych zabiegach we wnętrzu jest naprawdę przyjemnie fotek nie dam bo tego i tak nie oddadzą ,ale chyba każdy wyobraża sobie nowe wnętrze w polo hehe prowadnice po wyczyszczeniu nasmarowałem smarem S1 tylko tam gdzie trzeba i po pierwszym razie jak chciałem sie odsunąć to mało do bagaznika nie wpadlem tak leciutko chodzą :crazy:
no i oczywiscie fele letnie czyli moje bbs rs772:) tak to wyglądało po rozkręceniu i pierwszym zastosowaniu scansolu(widać ile tak naprawde bylo klaru na rancie):
po wielu godzinach tarcia papierami 240,320,800,1500,2500 i pasta do alu sonaxa na krążku filcowym tak to wygladało
rant wstepnie wypolerowany,usuniete wszytkie luzne fragmenty i korozje na bebnie,przygotowany pod malowanie
podkład:
baza:
klar:

co do efektu ja osobiscie jestem zadowolony ba fele sa ladnie zabezpieczone i maja fajna powierzchnie gladka dobrą do mycia i takie było założenie, do tej rzezi urzyłem takich specyfików:
kolejną rzecza jaka wykonałem było polerowanie łbów śrub(sa one tytanowe i ani chrom ani zloto ich nie łapie)
przed:

po:
i ogarnąłem dekle ,zerwałem stare utlenione loga vw i wlepilem takie coś bbs 3d :
jeśli chodzi o rotory to sprawe powierzyłem specjalistom i jako pierwsze poszły do piaskowania drobnym piaskiem:


nastepnie trafiły na malowanie proszkowe(podkład,baza,bezbarwny):






co do jakosci usługi jestem mega zadowolony bo lakier jest gładziutki i rowny na calej powierzchni w kazdym zakamarku, natoomiast jeśli chodzi o kolor to zupelnie inny był na przykładowej palecie, mial byc srebrbny z delikatnym grafitowym odcieniem a wyszlo cos zupelnie odbiegajace od tej opcji , bylem ostrzegany przez malarza ze takie jest prawdopodobienstwo ze po daniu na to bezbarwnego lakier zciemnieje o kilka tonow ,ale nie chcialem miec samej bazy bo wtedy był by półmat a ja chciałem glebie koloru i połysk. No cóż lakier jest kontrowersyjny hehe bo w kazdym swietle daje inny efekt, w sloncu jest srebrno szary,wieczorem jest jakby beżowy, a w ciemności wygląda jak szary podkład :crazy: , mi sie podoba bo nie znajde nic takiego samego na ulicy raczej :crazy: a teraz 90% aut jezdzi na srebrnych alumach wiec lipton, zresztą sami oceńcie:




w poniedziałek powinna dojsc przesyłka z bawelnianym krążkiem i finiszowa pasta w sztyfcie na końcowy poler rantu,bo jednak filc zostawial slad po sobie i bede je skrecał wiec w srodku tygodnia moze dam rade jakas sesyjke ustrzelic z finalnym efektem.
aha i jeszcze dzisiaj wyjąłem nowe halogeny od turzola bo zaparował po myciu lewy i juz wiem dlaczego zawsze lewy paruje, przy myciu tym otworem w zaślepce w zderzaku ktorym idzie powietrze przez chlodnice na 5bieg ,tamtedy jak leje wodą dostaje sie wilgoć przez otwor przewietrzający w halogenie od tyłu, bede musiał to jakoś rozwiązać :blind: i przy okazji osuszania umyłem je od środka bardzo prostą i skuteczna metodą

teraz są faktycznie jak nowe :victory:
pozdrawiam
