[86c2f] Zamarzająca odma!! Zdejmijcie wężyk!!

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
cycuszki
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 46
Rejestracja: 14 lis 2008, 19:57
Lokalizacja: Kobiernice (okolice Bielska)

[86c2f] Zamarzająca odma!! Zdejmijcie wężyk!!

Post autor: cycuszki »

Witam wszystkich. Założyłem temat po tym jak dziś rano straciłem ponad 2 litry oleju z powodu zamarzniętej odmy. Temat przerabiany setki razy, znana wada silnika AAV, nie wiem jak jest z innymi. Zeszłej zimy stało mi się dokładnie to samo, po zdjęciu wężyka z pokrywy zaworów i zastąpieniu go "zwisającym" pod auto problem ustał. Na lato założyłem z powrotem wężyk odmy. Tej zimy zapomniałem go zdjąc i zastąpic i wiadomo co się stało :banghead: Tak więc po mojej nauczce pragnę wszystkim przypomniec: !!ZDEJMIJCIE WĘŻYK Z POKRYWY ZAWORÓW!!, może przypominając o tym uratuję komuś parę litrów oleju ;)
a
adam
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1117
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:06
Lokalizacja: Chełmek

Post autor: adam »

A masz przy silniku ten odolejacz w głównym przewodzie odmy ?? Bo to w nim najprędzej zamarza.
Obrazek
R
Rafał 86c
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 47
Rejestracja: 17 wrz 2009, 7:54
Lokalizacja: Brzeziny k. Łodzi

Post autor: Rafał 86c »

Mój 1,4 D odpalił ale nie gaśnie kontrolka cisnienia oleju - więc mam to samo? odma mi zamarzla? W każdym bądź razie wyłączyłem auto i czekam na odwilż
Awatar użytkownika
cycuszki
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 46
Rejestracja: 14 lis 2008, 19:57
Lokalizacja: Kobiernice (okolice Bielska)

Post autor: cycuszki »

adam chodzi Ci o taką gumowa "puche"?? Mam ją i zeszłej zimy też był ten sam problem. Domyślam się że właśnie w tym miejscu zamarza bo wężyk prowadzący do niej jest zaroszony w końcu para musi się gdzieś skroplic a później zamarznąc. Mój sposób na zimę jest więc taki żeby tą puchę po prostu ominąc wypuszczając niezależny od niej wężyk pod spód auta, tak samo jeździłem w zeszłym sezonie po przymusowej zmianie oleju.

Rafał 86c mi kontrolka włączyła się podczas jazdy jak już straciłem dośc trochę oleju. Sprawdź na bagnecie czy jest suchy czy nie. Poza tym jakby u Ciebie wywaliło tak jak u mnie to byś miał mnóstwo oleju rozlanego w komorze silnika.
a
adam
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1117
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:06
Lokalizacja: Chełmek

Post autor: adam »

cycuszki
chodzi mi o element nr5 na obrazku
Obrazek
Obrazek
R
Rafał 86c
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 47
Rejestracja: 17 wrz 2009, 7:54
Lokalizacja: Brzeziny k. Łodzi

Post autor: Rafał 86c »

W moim po odpaleniu nie gasnie kontrolka więc wylączylem ale miałem kiedyś 1,0 silnik seata arosę i przylapało mi na panewce....
Awatar użytkownika
cycuszki
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 46
Rejestracja: 14 lis 2008, 19:57
Lokalizacja: Kobiernice (okolice Bielska)

Post autor: cycuszki »

adam też o to mi chodziło.
Awatar użytkownika
bartek16204
Newbie
Newbie
Posty: 1
Rejestracja: 10 lip 2011, 12:05
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Post autor: bartek16204 »

a ma ktoś może opis do tego wyżej schematu odmy chodzi mi o numerki z góry dziękuje :)
Adaś :)
Awatar użytkownika
ruwado
Początkujący
Początkujący
Posty: 113
Rejestracja: 01 lip 2011, 22:22
Lokalizacja: mazowieckie (WOT)

Post autor: ruwado »

A jakich silników dotyczy ten problem? Czy mój APQ tez się łapie?
...pierwsze Polo... nowa przygoda
Awatar użytkownika
czaja
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 7102
Rejestracja: 10 kwie 2009, 0:00
Lokalizacja: Chotomów

Post autor: czaja »

[quote=""ruwado""]Czy mój APQ tez się łapie?[/quote]
problem dotyczy wszystkich silnikow :) jak źle eksploatujesz to może ci się coś takiego przydarzyć.
Awatar użytkownika
kolo
Wtajemniczony
Wtajemniczony
Posty: 2337
Rejestracja: 14 lis 2008, 7:03
Lokalizacja: Ostrołęka

Post autor: kolo »

moim zdaniem skromnym łatwiej odmę wyczyścić latem lub jesienią :)
Kedy ?

viewtopic.php?f=89&t=21116 - GreenLine Edition
Awatar użytkownika
Payeros
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 44
Rejestracja: 17 mar 2011, 16:58
Lokalizacja: Tychy

Post autor: Payeros »

haha dzis miałem to samo ... masskra olej wycięło bagnetem... roz*** tą puszkę z odmy głównej jest ona usilnie potrzebna ? czy mogę tak jak kolega twierdził niezależnym wezykiem po prostu skierować w dól ? bo chcąc nie chcąc zmarzło , aa mało tego jaki piękny majonez w nim był hmmmm :/
Awatar użytkownika
raadek1990
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 355
Rejestracja: 07 lip 2010, 11:26
Lokalizacja: okolice lublina

Post autor: raadek1990 »

nie wiem od czego to zalezy ten problem ale ja mam swoje polo juz 2ga zime i nic sie nie dzialo, wlasnie odpalalem stala w te mrozy tydzien pod chmurka i nic nie zamarzlo ;p
silnik mam w dobrej kondycji (190tys tylko) jesienia poleciala mi uszczelka pod golwica i wtedy zrobilem cala glowice , nie jezdze na krotkich dystansach tylko minimum te 30km w 1 strone moze dlatego nie mam wiekszych problemow, a moze poprostu kwestia szczescia :D

no i wykrakałem :) pozyczyłem samochód na kilka dni i okazało się że teraz zostawia plamy oleju pod soba chciałem sprawdzić poziom oleju ale bagnet suchy :D jeszcze nie miałem okazji oglądać maszyny od spodu. z tego co piszecie wnioskuje ze przy zamarznietej odmie wywala przez bagnet czyli powinno gdzies w okolicach pokrywy zaworow byc zalane a ja mam glowice sucha.
moze mise szlak trafil :P sprawdze a dniach ;)
renault19 chamade>peugeot306>polo>leon>golf - nigdy wiecej francuza :D
Obrazek [url=http://imageshack.u
b
berkau
Newbie
Newbie
Posty: 2
Rejestracja: 04 lut 2012, 14:40

Post autor: berkau »

Witam wszystkich. Rozumiem, że to co zaznaczyłem na zdjęciu to ten nieszczęsny odolejacz i proszę o wyrozumiałość. Że się tak wyrażę w kwestii motoryzacji jestem noga.
http://imageshack.us/photo/my-images/40 ... 11kor.jpg/
Awatar użytkownika
lukas2305
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 730
Rejestracja: 15 lis 2008, 7:56
Lokalizacja: Bytom

Post autor: lukas2305 »

tak, to jest odolejacz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”