Strona 1 z 1

Mały kłopot z hamulcami

: 08 sty 2010, 18:44
autor: Swieżak
Witam,
Czy ktoś jest mi w stanie odpowiedzieć co nie tak z moimi hamulacami ??
Mianowicie problm polega ze podczas hamowania słychac jakby jakieś "charczenie". Podczas normalnej jazdy wszystko jest ok. Klocki hamulcowe wymieniłem niedawno.
Z góry dziękuje za odpowiedzi pozdro.

Re: Mały kłopot z hamulcami

: 08 sty 2010, 19:47
autor: bleah
Bębny masz z tyłu ? może okładziny się skończyły. Ewentualnie teraz jak jest śnieg to się oblepia za progiem i słychać takie tarcie przy hamowaniu.

Re: Mały kłopot z hamulcami

: 08 sty 2010, 20:52
autor: Artpolo
Nie żebym kombinował ale takie "charczenie" na dzisiejsze warunki zimowe to działający ABS. Teraz szczególnie wrażliwy na nawet delikatne uślizgi lub delikatną utratę przyczepności. Przynajmniej tyle wnioskuję z Twojego opisu.

ps. Jak pieszy usłyszy takie "charczenie" to za wszelką cenę stara się opuścić jezdnię co w tych warunkach jest równie niemożliwe co skuteczne wyhamowanie. ;)

Re: Mały kłopot z hamulcami

: 08 sty 2010, 20:54
autor: suff
a to ESP nie odpowiada za uslizgi? ;-)

Re: Mały kłopot z hamulcami

: 08 sty 2010, 20:58
autor: Artpolo
no nie mamy w polo ESP - uślizg w sensie poślizg, buksowanie koła np podczas ruszania lub hamowania :rotfl:

U mnie ostatnio jak koła zaczęły buksować przy specjalno-poślizgowym pokonywaniu ronda to ABS stracił orientację i włączył kontrolkę na 4 minuty.

Re: Mały kłopot z hamulcami

: 08 sty 2010, 21:04
autor: Benek
ESP odpowiada za trzymanie samochodu podczas poslizgow bocznych a ABS w momencie hamowania.

Re: Mały kłopot z hamulcami

: 08 sty 2010, 22:14
autor: Swieżak
wszystko pięknie ladnie ale jeśli mój "pocisk" nie ma ABS :D pozdro :)

aha jeszcze jedno wydaje mi sie ze to prawy tył tak robi.

Re: Mały kłopot z hamulcami

: 09 sty 2010, 5:08
autor: ko-ma
1. A ile ten "pocisk"jeździ ? Jeśli niewiele - korozja zjada bębny i tarcze hamulcowe, zjawisko zniknie po kilkunastu energiczniejszych hamowaniach ( uwaga : energiczniejszych, niektórzy potrafią tak delikatnie, że tył nie pracuje wcale ).
2. Jeśli jeździ dużo - może skończyły się szczęki i blachy trą o bęben ?
A generalnie może być słychać jedną stronę, gdy z drugiej cylinderek zablokował i wcale nie pracuje.

Re: Mały kłopot z hamulcami

: 09 sty 2010, 5:34
autor: ghul177
kurde u mnie jest to samoprzy lekkich hamowaniach też słychać coś że trze tylko że u siebie podejrzewam albo śnieg który osadza sie na nadkolu i przy hamowaniu opona trze o śnieg , mam też skorodowane bębny , rok temu wymianiałem linki od ręcznego i szczęki były jeszcze ok co mi radzicie? bo w sumie opony też mi trzą o nadkole(przy szybkich ostrych zakrętach) z tyłu bo są troszke chyba za dużegumy załozone felge mam 14 właściwości opon nie pamiętam:p

Re: Mały kłopot z hamulcami

: 09 sty 2010, 6:21
autor: Swieżak
jeździ duzo 6 tys. w ostatnie 3 miesiące.
Dziekuje wszystkim za odpowiedzi w poniedziałek pojade do mechanika zobaczymy co on powie :) zawsze bede mogł cos zasugerować pozdro

Re: Mały kłopot z hamulcami

: 09 sty 2010, 8:11
autor: ko-ma
Jak jeździ dużo a hałas nie znika po kilku hamowaniach - najprawdopodobniejsze są szczęki do wymiany.
Uwaga : nie kupuj szczęk przed rozmontowaniem tyłu - najlepiej weź wymontowane szczęki i idź do sklepu - niech sprzedadzą "na wzór".
Wielu hurtowników jako szczęki do 6N sprzedaje zupełnie coś innego ( typ, który był montowany w stosunkowo niewielkiej ilości egzemplarzy ), najpopularniejszy typ szczęk figuruje przeważnie w katalogach jako przesnaczony do Golfa II.
Jeśli wymieniasz szczęki - kup od razu zestaw montażowy ( sprężyny, kołki ) - zazwyczaj są do wymiany.
Jeśli padnie choc cień podejrzenia - wymień łożyska i uszczelniacze piast - to są naprawdę groszowe sprawy.
No i podstawa : jeśli bębny mają duży rant - nie daj się naciągac na toczenie - to nie zdaje egzaminu w praktyce ( u mnie o mały włos nie spowodowało wypadku .
Podobnie cylinderki - jeśli któryś choc trochę blokuje lub się poci - bezlitośnie do wymiany ( nie warto naprawiać, ostatnio wymieniałem w Oplu Corsa - nowy kosztował 18 zł ).