Strona 1 z 1

[6n2] Wymiana amortyzatorów (tył)

: 28 lut 2010, 16:51
autor: patryk2k
We wtorek mam zamiar wymienić amortyzatory z tyłu i chciałem prosić was o jakieś rady lub sugestie, nie chciałbym rozebrać czegoś bez możliwości złożenia lub stanąć w pewnym momencie z powodu braku jakiegoś klucza.

Wydaje mi się, że nie będzie to strasznie trudne ale pewnie w praktyce wyjdzie inaczej. Przeczytałem, że potrzebny będzie klucz do przytrzymania tłoczyska, można go czymś zastąpić? No i najważniejsze czy jest możliwość wymiany bez ściągaczy do sprężyn, wiem, ze sprężyny są niebezpieczne ale może jest jakiś kompromis?

Re: Wymiana amortyzatorów (tył)

: 28 lut 2010, 18:50
autor: Mały2601
najważniejszym narzędziem jest ścisk do sprężyn, służy do tego że po prostu ściska sprężyny na amortyzatorze i można bez problemowo go rozkręcić, i później skręcić. Bo nawet jak ze starego amortyzatora po rozkręceniu go, sprężyny same Ci wyskoczą (czego gorąco nie polecam) i zniszczą coś przy okazji to na nowy nie założysz sprężyn ''w rękach''.

PS. zęby radzę zostawić gdzieś w domu :)

Re: Wymiana amortyzatorów (tył)

: 28 lut 2010, 19:23
autor: Acadaptor
Mały2601
Do wymiany na tylnej osi amortyzatorow nie sa potrzebna sciagacze. Wiem to z praktyki. Sam wymienialem u siebie na tyle amortyzatory i obylo sie bez sciagaczy. Inaczej sprawa sie ma jezeli chodzi o przednia os.

Zdejmujesz plastikowe boczki w bagazniku. Odkrecasz bodaj ze dwie nakretki do stanu tak jak na pierwszym obrazku.
Podnosisz tyl auta i odkrecasz mocowanie dolne amortyztora. Zdjemujesz... cala filozofia.
Obrazek

Do wymiany potrzebowalem kluczy plaskich 17 + oczkowe 17
Mały klucz fracuski do przytrzymania gornej czesci (zaznaczonej strzalka) przy dokrecaniu.
Gdzies po drodze chyba jeszcze byla 15-nastka
No i wiadomo torxy do odkrecenia boczkow.
Obrazek

Autko po wymianie amorkow i sprezyn na tylnej osi. Zestaw KYB gaz + Sprezyny Eibach -30mm Przod wymienial pozniej mechanik... nie posiadam wlasnych sciagaczy.
Obrazek

Re: Wymiana amortyzatorów (tył)

: 28 lut 2010, 20:54
autor: patryk2k
Ale ja głupi bylem, nie pomyślałem wcale, ze można to zrobić inaczej.
Instrukcja chyba karze przed włożeniem amortyzatora skręcić go na gotowo z dolna poduszka górnego mocowania, wydaje mi się, ze do tej operacji byłby potrzebny ścisk.
Ale dobrze rozumiem, ze można to wszystko trochę poskładać do kupy, opuszczać samochód a wtedy sprężyna sama się dognie i skręcić mocowanie kiedy gwint wyjdzie na wierzch? Jest taka opcja?

Re: Wymiana amortyzatorów (tył)

: 28 lut 2010, 21:20
autor: Acadaptor
Obrazek

Skladasz do kupy wszystko procz gornych czesci 15-20... te zakladasz juz po przykreceniu dolnej czesci mocowania amorka. Delikatnie opuszczasz i skladasz elementy 15-20 Naprawde nic trudnego.

Re: Wymiana amortyzatorów (tył)

: 01 mar 2010, 19:54
autor: patryk2k
A nie oprócz nakrętki nr. 14. Bo ją dam rade dokręcić chyba dopiero po ściśnięciu sprężyny?

Najważniejsze bo mnie teraz olśniło...jak rozbiorę amor, sprężyna nie wystrzeli :scratch:

Re: Wymiana amortyzatorów (tył)

: 01 mar 2010, 20:04
autor: Acadaptor
[quote=""patryk2k""]A nie oprócz nakrętki nr. 14[/quote]
NIE

Co sie tak uparles z ta sprezyna?? Ona nie jest na tyle scisnieta zeby miala Ci wystrzelic. Tak samo zalozenie sprezyny, lekko dociskasz jedna reka i dokrecasz od gory srubke. Ja obylem sie bez sciagaczy.

Re: Wymiana amortyzatorów (tył)

: 02 mar 2010, 15:43
autor: patryk2k
Po możne 2 godz zrobione bez większych problemów, to co zastałem po rozkręceniu wszystkiego wyglądało tak:
Obrazek
Dostałem do tych amorków takie odboje:
Obrazek
Da się zauważyć, ze te oryginalne były krótsze, tak mi się wydawało, po złożeniu okazało się, że tył ma bardzo mało skoku albo amorki tak tłumią, ze ciężko go rozbujać w porównaniu z przodem.
Wiecie może ile powinna wynosi ich długość, może rozebrać to kiedyś i przyciąć je trochę?

Re: Wymiana amortyzatorów (tył)

: 02 mar 2010, 17:40
autor: Acadaptor
Nic nie przycinaj. Tyl u mnie tez jest duzo sztywniejszy niz przod i ma male ugiecie. Gdybys przycial to bys juz nie zalozyl go.

Re: Wymiana amortyzatorów (tył)

: 02 mar 2010, 17:49
autor: patryk2k
Wiec zostawię tak i zobaczę jak będzie się jeździć.

Acadaptor wielkie dzięki za pomoc, należy się wielki + i :piwo: bo 100zl zostało w mojej kieszeni a nie mechanika
Pozdrawiam

Re: Wymiana amortyzatorów (tył)

: 02 mar 2010, 23:03
autor: Acadaptor
Nie ma problemu... po to tu stanowimy pewnego rodzaju spolecznosc by pomagac sobie ;)