Strona 1 z 2
osłona pod silnik
: 29 kwie 2010, 0:21
autor: adamos75
Witam
mój mechanior zasugerował mi żebym na lato zdjął osłonę pod silnikiem żeby olej się lepiej chłodził. Co wy na to?
Re: osłona pod silnik
: 29 kwie 2010, 6:18
autor: ediada
Chce poprawiac konstruktora ?
Myślę, że Twoje Polo to nie auto wyczynowe i ta osłona spełnia inną dosyc ważną funkcję tzn. ochrania osprzęt silnika przed piachem, kamykami.
U siebie też posiadam oryginalną osłonę i nawet przez chwilę nie pomyślałem o takiej opcji.
Re: osłona pod silnik
: 29 kwie 2010, 7:12
autor: rat4
przecież osłona z tego co pamiętam ma otwór na miskę także po co taka operacja?

Re: osłona pod silnik
: 29 kwie 2010, 8:33
autor: adamos75
Cóż ta osłona co pokazał rat4 różni się od tej co mam nie ma otworu na miskę.
Re: osłona pod silnik
: 29 kwie 2010, 8:52
autor: Michelangelo
tu masz podobny temat poczytaj sobie:
viewtopic.php?f=13&t=8968&hilit=os%C5%82ona
nic nie trzeba zdejmowac

Re: osłona pod silnik
: 29 kwie 2010, 9:08
autor: ediada
Osłona na zdjęciu to zamiennik. Oryginalne osłony VW nie mają otworów. Zdjęcie osłony przy wymianie oleju, raz na 10-15 tyś. km to chyba nie problem.
Widziałem kiedyś VW Passata, który nie posiadał osłony. Kamień uderzył w osłonę plastikową rozrządu, połamane plastiki podeszły pod pasek, który pękł i narobił niezłego bałaganu. Do wymiany cała góra silnika. Kilka tysięcy poszło .....
Twoje auto, Twoja decyzja.
Re: osłona pod silnik
: 29 kwie 2010, 21:19
autor: Mentos
Jak kupiłem moje polo (od pierwszego właściciela) to nie miało tej osłony. Tak mogło być, czy ktoś ją zdemontował wcześniej ?
Pierwszy właściciel kupił auto w Polsce w salonie.
Re: osłona pod silnik
: 29 kwie 2010, 21:51
autor: VAGfan
Mogło nie być tej osłony. Znam kilka przypadków, że kupione nowe auto nie miało osłony bo występowała jako dodatkowa opcja wyposażenia. (niestety)
Generalnie to lepiej mieć osłonę - przynajmniej silnik i jego elementy są lepiej chronione przed błotem, kurzem itp.
Re: osłona pod silnik
: 29 kwie 2010, 23:17
autor: Mentos
Jaką najlepiej kupić ?
Może ktoś już gdzieś kupił i montował i wie że sprawuje się dobrze jakiś konkretny model ?
Jak to się montuje do auta ? Wkręty, zatrzaski ? Są tam jakieś specjalne miejsca na to ?
Re: osłona pod silnik
: 30 kwie 2010, 6:50
autor: rat4
najlepiej kupić ori używkę będzie mniej problemów z dopasowaniem niż zzamiennikiem
Re: osłona pod silnik
: 30 kwie 2010, 7:22
autor: Artpolo
Obawiam się, że ori osłona może pójść w setki zł a z używką jak z Yeti. Każdy wie, że istnieje a nikt nie widział.
Znalazłem takiego polskiego producenta.
W linku osłony do VW w dość przystępnej cenie
http://www.phuvip.com/sklep/index.php?c ... =1a&page=2
Re: osłona pod silnik
: 30 kwie 2010, 18:40
autor: Dziadek13
Tylko taka osłona pasuje którą pokazał @rat4 wyżej.
http://www.phuvip.com/sklep/product_inf ... ts_id=1607
A w tym linku co podał @Artpolo
http://vwpolo-klub.pl/forum/viewtopic.p ... s%C5%82ona wszystko jest opisane i mi sie ta osłona a mam już ze 2.5 roku sprawdza sie i wcale nie musze odkręcać osłony do wymiany oleju filtr z góry a olej z dołu ładne dojście do śruby,lub wysysanie oleju od góry.Koszt w Katowicach firma auto-element 60zł.
Re: osłona pod silnik
: 03 maja 2010, 18:28
autor: oktawian
Z tym, że nie powinno się wysysać oleju tylko go spuszczać ... cały syf wtedy wylatuje z miski ...
Przy starszych samochodach jest to po prostu nie wskazane ...
Re: osłona pod silnik
: 03 maja 2010, 20:18
autor: Dziadek13
[quote=""oktawian""]Z tym, że nie powinno się wysysać oleju tylko go spuszczać ... cały syf wtedy wylatuje z miski ...
Przy starszych samochodach jest to po prostu nie wskazane ...
[/quote]
Wytłumacz to na stacjach gdzie wymieniają olej ja już mało gdzie widze żeby spuszczali olej z dołu tylko od góry wysysają.A co do starszych samochodów to na bieżąco dolewasz olej wręcz nie potrzebna wymiana oleju.

szkoda gwintu w misce olejowej.
Re: osłona pod silnik
: 03 maja 2010, 20:25
autor: Larson
[quote=""Dziadek13""].A co do starszych samochodów to na bieżąco dolewasz olej wręcz nie potrzebna wymiana oleju.

szkoda gwintu w misce olejowej.[/quote]
ciekawe podejscie do sprawy...