grzechoczący amortyzator?
: 03 maja 2010, 12:47
Witam kolegów i koleżanki
Od jakiegoś czasu jak jade po dziurach coś mi dzwoni w prawym przednim kole, wymieniłem końcówkę drążka bo miała duży luz , klocki bo też prawie się kończyły , reszta sztywna i porządnie podokręcana, i dzwoni nadal, i dziś po zdjęciu koła i paru uderzeniach od dołu w tarcze hamulcową na ucho stwierdzam że te dzwonienie dobiega z tej rurki co tam w niej amortyzator siedzi. zrobiłem tym autem ok 50 tys km bez wymiany tych amorów wiec za bardzo sie nie orientuje co tam jest.
Pytania:
Czy może to być właśnie wkład amortyzatora ?
Czy da sie coś tam poprawić na szybko czy szkoda roboty i trzeba kupić wkłady i wymienić?
Może ktoś ma jakiś pomysł lub inną sugestię?
Auto służyło dzielnie wiele lat, teraz więcej odpoczywa bo mam inne , ale chciałbym żeby było w pełni sprawne.
Pozdrawiam.
Od jakiegoś czasu jak jade po dziurach coś mi dzwoni w prawym przednim kole, wymieniłem końcówkę drążka bo miała duży luz , klocki bo też prawie się kończyły , reszta sztywna i porządnie podokręcana, i dzwoni nadal, i dziś po zdjęciu koła i paru uderzeniach od dołu w tarcze hamulcową na ucho stwierdzam że te dzwonienie dobiega z tej rurki co tam w niej amortyzator siedzi. zrobiłem tym autem ok 50 tys km bez wymiany tych amorów wiec za bardzo sie nie orientuje co tam jest.
Pytania:
Czy może to być właśnie wkład amortyzatora ?
Czy da sie coś tam poprawić na szybko czy szkoda roboty i trzeba kupić wkłady i wymienić?
Może ktoś ma jakiś pomysł lub inną sugestię?
Auto służyło dzielnie wiele lat, teraz więcej odpoczywa bo mam inne , ale chciałbym żeby było w pełni sprawne.
Pozdrawiam.