Strona 1 z 4

[9n] Woda w aucie na podłodze po stronie pasażera

: 04 maja 2010, 9:13
autor: Anik
witam,

mam ogromny problem z moją Polówką! Zacieka mi strasznie woda (po wczorajszych deszczach jest z 3 cm!) po stronie pasażera na podłodze (tył i przód). Wyciągnięta została wykładzinka wraz z wygłuszeniem i już przynajmniej wiem skąd wlatuje woda do środka. Z przodu po stronie pasażera w nadkolu są 2 otworki - jeden podłużny (ok 2 cm) i drugi okrągły zaślepiony gumą (są one właśnie pod filcem). Proszę o pomoc, gdyż wanna mi się z auta robi :cry:
może ktoś miał podobny problem lub ma pomysł ska to może być...

Re: Woda w aucie na podłodze po stronie pasażera

: 05 maja 2010, 12:46
autor: Anik
Ok, woda wylana a teraz modły o bezdeszczowe dni :niewiem:
Czy ktoś się orientuje gdzie są kanały odpływowe...?

Re: Woda w aucie na podłodze po stronie pasażera

: 05 maja 2010, 21:04
autor: Donia
mialam identyczną sytuację w corsie. podobno ktoś kiedyś grzebał w niej z gazem i zostawił takie dziurki... nie wygrałam z nimi. mimo zalepienia woda nadal dostawała się do srodka

Re: Woda w aucie na podłodze po stronie pasażera

: 06 maja 2010, 13:30
autor: Anik
Hmmm, w moim nic z gazem nie było robione.
Wieczorem wkleję zdjęcia skąd dokładnie leci...

Re: Woda w aucie na podłodze po stronie pasażera

: 06 maja 2010, 20:13
autor: Anik
Oto zdjęcia:

Tędy woda dostaje się do środka:

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Było podejrzenie, że może tędy dostaje się do środka, rozebraliśmy - niestety to nie to miejsce:
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us


Ktoś ma pomysły? :beg:

Re: Woda w aucie na podłodze po stronie pasażera

: 07 maja 2010, 7:12
autor: rdk
miałem to samo w mojej poloweczce.
Kiedy ktoś ją składał coś źle zrobił przy łączeniach drzwi.
Wysusz koniecznie dobrze, ja to zrobiłem w warsztacie. bo jak zacznie gnić to będzie straszny smród.
Na forum jest opisane gdzie są kanaliki, sprawdź może nie masz zaślepki.

Re: Woda w aucie na podłodze po stronie pasażera

: 09 maja 2010, 13:18
autor: Mini
Witam

podepnę się pod temat.

Mam problem z wodą w samochodzie, tylko, że od strony kierowcy, Po ostatnich deszczowych dniach, wchodzę do auta i mam mokrą wykładzinę pod nogami ;/ . Czytałem podobny temat w wersji 6N - sprawdziłem gumka od linki do maski jest, więc raczej nie tamtędy leje się woda.

Miał ktoś podobny problem ? Jeśli to możliwe prosiłbym o jakieś zdjęcie gdzie znajdują się kanaliki odpływowe w 9n

Re: Woda w aucie na podłodze po stronie pasażera

: 10 maja 2010, 10:28
autor: damianlapszys
Miałem ten sam problem. Moge powiedziec ze na 100% nie leci Ci woda przez te 2 małe otworki. Tez kiedys tak myslałem. Zakleiłem je a woda dalej była. U mnie pomogło wyciecie przedniej szyby i wklejenie jej na nowo.

Re: Woda w aucie na podłodze po stronie pasażera

: 10 maja 2010, 19:19
autor: Alwaro83
Ten sam problem przerabiałem, woda jak u Ciebie dostawała się tymi otworami w słupku drzwi. Mechanik zdemintował maske i błotnik i każde miejsce łączenia tych elemenów uszczelnil, pomoglo.

Re: Woda w aucie na podłodze po stronie pasażera

: 10 maja 2010, 19:55
autor: ShadeN
[quote=""Anik""]Ktoś ma pomysły?[/quote]

Masz może szyberdach? Zapchane kanaliki lub pęknięta rurka odpływu od szyberdachu mogłyby być przyczyną wody w samochodzie :(

Ogólnie rzecz biorąc, jeżeli woda przedostaje się do środka, to jest to bardzo uciążliwy problem, który nasuwa nam pytanie, w jaki sposób przedostaje się ona do środka :niewiem: Sam miałem kiedyś pewną przygodę w Golfie III, gdzie też woda z dostawała się do środka. Przeszukałem całe auto w poszukiwaniu jakiegoś przecieku, czy też jakiejś najmniejszej dziurki i nic, ale pewnego razu w piękny ulewny dzień postanowiłem wsiąść do auta i naocznie szukać źródła przecieku. I znalazłem! Jak się okazało problem był tak oczywisty że aż błahy. Woda przedostawała się pomiędzy uszczelką a drzwiami, uszczelka nie była zniszczona, anie pęknięta, tylko nie dolegała do końca drzwi.
Z kolei u mojego ojca w Golfie II woda dostawa się (nie życzę tego nikomu) w bezpieczniki. I znowuż było główkowanie, w jaki sposób, jak... itd. Mechanik obstawiał na przegrodę pomiędzy silnikiem a wnętrzem auta - ale mylił się, to nie było to. Aż w końcu z powodu pękniętej przedniej szyby została wstawiona nowa, problem zniknął - najwidoczniej woda dostawa się gdzieś pomiędzy uszczelkę a szybę ;-)

Re: Woda w aucie na podłodze po stronie pasażera

: 11 maja 2010, 19:53
autor: Anik
Dzięki za wszystkie odpowiedzi.
Sprawdziłam naocznie ;) woda dostaje się do środka właśnie tymi otworkami. Czeka mnie wizyta u mechanika, niech sprawdzi co tam jest grane pod nadkolem. Przeprowadziliśmy test - laliśmy wodę po szybie sprawdzając czy to może właśnie uszczelka od szyby. Po skierowaniu strumienia na dolny róg woda zaczynała wlewać się właśnie przez te otworki. Jak będę wiedzieć coś więcej dam znać.

Re: Woda w aucie na podłodze po stronie pasażera

: 18 maja 2010, 7:45
autor: marcink
Podepnę się jeszcze pod temat. Jak sciągnąć wykładzinę podłogową za fotelem kierowcy ?

Re: Woda w aucie na podłodze po stronie pasażera

: 21 maja 2010, 7:16
autor: marcink
Ponawiam pytanie kolegi. Gdzie w Polo 9n znajdują się kanały odpływowe?

Re: Woda w aucie na podłodze po stronie pasażera

: 22 maja 2010, 12:09
autor: Anik
Dalej walczę z tą wodą :agresyw: A już myślałam że usterka usunięta. Okazało się, że uszczelka na zawiasie od drzwi była odgięta i tamtędy dostawała się woda. Fakt - odgięta była. Ale kolejny deszcz i kolejna woda w aucie :niewiem: Czeka mnie kolejna wizyta u niego... Dam znać co i jak.
Czy ktoś może mi napisać, jak wyciąga się fotel pasażera? Nie chcę nic uszkodzić, włącznie z podłączeniem poduszki...
Dzięki z góry :-)

Re: Woda w aucie na podłodze po stronie pasażera

: 24 maja 2010, 18:33
autor: bratek1984
Ja też mam miałem / mam problem z wodą. Teraz staram się to wszystko wysuszyć. Mi w warsztacie doszli, że kanały którymi powinna woda spływać zsunęły się i woda leciała prosto w ramę a później właśnie zbierała się na miejscu kierowcy i pasażera za kierowcą. Spróbuj czy nie to jest przyczyną. Niestety nie powiem Ci gdzie znajdują się te kanaliki, bo sam sie tam nie dostałem.

A jaki znacie dobry i sprawdzony patent na wysuszenie tego bez rozbierania połowy samochodu? Nie mogę sobie na to pozwolić bo codziennie muszę dojeżdżać do miejsca pracy.