VWPolo Klub

Witam, mam następujący problem i już nie wiem jak sobie z nim radzić.
Podczas wykonywania adaptacji wyskakuje błąd 1087! Oczywiście przed adaptacji kasuje wszystkie błędy, głównie wyskakuje 1087, 533. I gdy wchodzę w 04-nastawy podstawowe i 098-grupa zaczyna się adaptacja, trwa koło 5 sekund i wyskakuje błąd. Gdy od razu sprawdzam kody błędów pojawia się tam właśnie błąd 1087.
A w zachowanie auta jest takie: Przy zimnym silniku obroty falują w zakresie 450-1100, czasami gaśnie... Na ciepłym silniku podczas kręcenia kierownicą obroty znacznie spadają. A i nie wiem czy o normalne, ale jak szybko naciskam hamulec na postoju to obroty rosną nawet do ponad 1000

przy zbyt przyśpieszonym zapłonie też występuje takie falowanie jak opisujesz, zaznacz ori miejsce mocowania kopułki i potem odkręć ją i przesuwaj max pół cm, na włączonym silniku, i spróbuj pogazować, w jednym momencie auto będzie mułowato się rozkręcać a w drugą stronę przyśpieszysz zapłon i silnik w skrajnej granicy będzie spalał stukowo, da się to wyczuć na ucho.
Obadaj ten temat możliwe że zapłon jest za bardzo przedobrzony i takie jaja się dzieją.

To już zrobiłem takie testy i najlepiej zachowuje się tak jak przy ustawionym tak jak było, może nawet pół milimetra do przodu. testy robiłem też jeżdżąc i po przestawieniu podpinałem go do VAGa i po przejechaniu ok. 500-700m wyskakiwał błąd 533 i spadały obroty, auto było wrażliwe na dodatkowe pobory prądu. Po wykasowaniu tego błędu próbowałem zrobić adaptację, ale znowu w trakcie jej robinia została przerwana i w błędach dalej pojawiał się 1087...

ja bardziej bym się skupił na 533, myślę że coś siedzi w zapłonie, mam podobnie z tymi obrotami w swojej polówce i jestem w trakcie rozszyfrowania co go boli, jutro może podepnę pod kompa i zobaczę jaki mi błąd wybija.
Aha, dzisiaj po odłączeniu cewki i dwóch dużych wtyczek od takiego urządzenia po lewej stronie, przykręconego do błotnika(jakiś sterownik czy co, nie wiem), falowanie ustąpiło, tylko nie wiem na jak długo.

Witam, podepnę się i ja do tematu. Ostatnio chciałem wyczyścić przepustnicę oraz silnik krokowy. Zrobiłem czyszczenie przepustnicy, niestety moja przepustnica chyba nie ma silniczka krokowego. I mam problem z adaptacją przepustnicy. Program VAG-com 311.2 Obroty szaleją czasami nawet do 4000 obr/min. Po podłączeniu VAG-a wyskakują mi ciągle 2 błędy:
1087 oraz 533. Kasuje je, OK, i przystępuję do adaptacji przepustnicy:
[01 Engine]
[08 Meas. Settings]
wpisuje grupę 001 (tylko ta mi wchodzi) i klikam GO
i w tym samym okienku czyli [08 Meas. Settings] wybieram na dole po lewej "Switch to Basic Settings" czy jakoś tak
I nic się nie dzieje
W 4 polu widnieje jakiś kod Binarny, nigdzie nie widzę napisu Adaption... :/

Zamieszczam zdjęcie przepustnicy:


Uploaded with ImageShack.us[/img]

Powiedzcie mi, czy to u góry przepustnicy, co ma gniazdo 7-pinowe, to jest silniczek krokowy??

Tak. Tam wpinasz kostke od krokowego, a krokowy jest zintrgowany.
Tez mam taki problem. Bledy w vagu to od czujnika tepemperatury silnika zwarcie do plusa, i gdzues leci lewe powietrze. Czujnik ma wplyw na adaptacje, lewe ppwietrze tez? Dziura w tlumniku tez wplywa na falowanie?