VWPolo Klub

Mam u siebie taki problem ,a mianowicie po opadach deszczu polo nie chce odpalić. Dopiero gdy się ociepli i auto postoi na słońcu daje się je normalnie uruchomić. Co może powodować że tak się dzieje ?

sprawdź kable WN czy gdzies nie są uszkodzone

Układ zasialania - czyli tak jak wspomniał PaY - ale nie tylko kable, radziłbym też sprawdzić kopułkę/palec/cewkę - gdzieś na pewno dostaje się wilgoć i zapłon się gubi.

Kable możesz sprawdzić albo wieczorem przy zgaszonym świetle - jak mają gdzieś przebicie, to będzie widać małe niebieskie przeskakujące iskierki, możesz też podotykać kabli (przy uruchomionym silniku oczywiście)... jak mają przebicie, to się dowiesz na pewno o tym

Ja bym też cewke wziął pod lupe to częsty objaw jest jak wilgoć to nie daje iskry;/

U mnie było to samo.Okazało się,że cewka ma ukruszony palec.Dostawała się wilgoć i sruu.

Wymień wszystkie kable, świece, kopułki srutututu....
a i tak na końcu się okaże, że to właśnie CEWKA
Problem już przerabiany
Prawdopodobnie posiada jakieś 'mikro' pęknięcia którędy dostaje się wilgoć. Cewki także się psują.