Strona 1 z 1

Problem z paskiem i napinaczem

: 18 wrz 2010, 14:15
autor: Dominico
Witam. Koledzy mam już po dziurki w nosie mojego AEF'a. Mianowicie: Pisałem kiedyś o pasku wielorowkowym że piszczy po 2000obr. ok. wymieniłem pasek, 3 dni cisza, pisk powrócił, okazało się że napinacz, wymieniłem napinacz (już drugi w tym roku!) Rano zapalam auto.... TO SAMO, pisk na wolnych obrotach. ale jak silnik się nagrzeje pisk ustaje. I teraz pytanie, co do cholery piszczy, pasek nowy, napinacz nowy, więc...? Ratujcie bo mam dość.

Re: Problem z paskiem i napinaczem

: 18 wrz 2010, 14:57
autor: rolf
ja wymienilem ten drut co rolka na nim chodzi +tulejki i narazie spokoj juz z miesiac jezdze

Re: Problem z paskiem i napinaczem

: 18 wrz 2010, 16:02
autor: Rafałbb
mam to samo, nie przejmuj się tak tym. ja jeszcze podejrzewam sprzęgiełko alternatora,lecz narazie nie mam czasu z tym zrobić. mam nowy napinacz rozrząd pompę wody i już 2 pasek.

Re: Problem z paskiem i napinaczem

: 18 wrz 2010, 16:25
autor: Dominico
A mam takie pytanie, ile kosztował Cię napinacz?

Re: Problem z paskiem i napinaczem

: 18 wrz 2010, 21:49
autor: suhhar
rolf ma racje, problemem moze byc ten pret co na nim jest napinacz. Jesli on sie blokuje tzn jest zapieczony to nie dociska paska nalezycie i pasek sie slizga czasami po rolce i piszczy.

Re: Problem z paskiem i napinaczem

: 18 wrz 2010, 22:15
autor: wesol
mi piszczalo sprzegielko alternatora w golfie. Puki co w polo cisza choc zona mi tam cos dwa razy mowila ze cos jej tam zapiszczalo jak odpalila auto.

Re: Problem z paskiem i napinaczem

: 19 wrz 2010, 10:00
autor: Rafałbb
a nie pamiętam, coś ok 130-150zł

Re: Problem z paskiem i napinaczem

: 19 wrz 2010, 10:33
autor: rolf
[quote=""suhhar""]rolf ma racje, problemem moze byc ten pret co na nim jest napinacz. Jesli on sie blokuje tzn jest zapieczony to nie dociska paska nalezycie i pasek sie slizga czasami po rolce i piszczy.[/quote]
to jest glowny problem nie rolka i nie napinacz tylko ten pret tulejki w których on chodzi to sie tam wyrabia i potem są takie objawy

Re: Problem z paskiem i napinaczem

: 19 wrz 2010, 12:43
autor: ghul177
@rolf@ jaki koszt naprawy jest tego pręta tulejki? jakiś zestaw naprawszy? bo u mnie kiedyś tam kiedyś rano odpaliłem auto i coś sie przycinało i odblokowywało zdiagnozowałęm pasek wieloklinowy że gdzieś tam popostu sie przycina jakaś rolka na chwile i po 5sekund odblokowywało sie i działał normalnie nieraz tak ze 3 razy i potem było ok. wymieniłem pasek i łożysko na napinaczu co na tym drucie jest troszke pomogło lecz pisk został i zauważyłem teraz ze jak przejade polo po wodzie, wiekszęj kałuży to jest ten sam objaw że coś sie zacina obroty pokazuje na poziomie 800 i jak przejade kawałek dodam gazu coś sie odcina i obroty normalnie już (chyba że znów w kałuze wjade) (silnik pracuje cały czas tak samo w kałuży czy po wyjechaniu z niej silnik chodzi ok ). i mam własnie 2 objawy albo ten pręt z tulejkami albo łożysko alternatora. może ktoś pomóc?

Re: Problem z paskiem i napinaczem

: 19 wrz 2010, 12:54
autor: rolf
pret jest drogi kolo 160 zł tulejki niesa drogie kiedys prubowałem to regenerowac napawalem pret tulejki utoczylem nowe i skon czylo sie tym ze musialem wymienic cala podstawe alternatora wypadla mi jedna tulejka pret chodzil w gołym korpusie i przetarł go wiec narobilem se kosztow bo musialem jeszcze szukac podstawy co niebylo latwe i pozniej trzeba caly przod auta rozebrac zeby sie do tego dobrac jednym slowem porazka no ale zalozylem oryginaly i narazie spokoj zobaczymy jak dlugo

Re: Problem z paskiem i napinaczem

: 19 wrz 2010, 21:34
autor: VAGfan
Pisk może powodować również pasek wielorowkowy. Jakiej marki założyłeś pasek?

Re: Problem z paskiem i napinaczem

: 20 wrz 2010, 1:30
autor: ghul177
pasek gates. piszczy po odpaleniu auta . dodatkowo jak wjade w kałuzę coś sie zacina i mi zle pokazuje obroty na zegarze