Strona 1 z 1

Wspomaganie (wężyk)

: 20 wrz 2010, 17:13
autor: Tomkruz
Witam wszystkich!!
Jestem tu nowy, i mam problem;/
A mianowicie kupiłem sobie VW Polo 6N z 1996r, i wszystko było by pięknie jak nie pęknięty wężyk od wspomagania,samochód zaczął mi strasznie wyć przy skręcie w prawo i w lewo nawet gdy stałem czy jechałem wyciekł cały płyn od wspomagania, i tu jest problem. Wężyk znajduje się zaraz pod wiatrakiem i jest pęknięty na złączeniu i nie wiem czy jest on odkręcany czy jak on tam jest ściągany i czy trzeba już cały wymienić czy gdzieś jest tam dalej łączony. Po drugie nie wiem czy taki sam wężyk można kupić bo szukałem na allegro i nie ma;/ Pomocy nie wiem co robić;/ Długo autkiem się nie nacieszyłem;( :beg:

Re: Wspomaganie (wężyk)

: 20 wrz 2010, 17:42
autor: fffff
A co ty chciałeś 15-toletnim autem na rajd jechać? Będzie ci się co chwile coś psuło, przyzwyczaj się. Proponuje zajechać na warsztat, wymienią ci to na miejscu, dużo nie zapłacisz.

Re: Wspomaganie (wężyk)

: 20 wrz 2010, 17:45
autor: Tomkruz
Ja rozumiem, nic nie mowie ze chciałbym żeby auto było jak nowe, wiadomo 14 letnie auto ma prawo się popsuć, chodziło mi tylko o ten wężyk czy warto samemu czy można go gdzieś kupić, W takim razie tylko na hol i do warsztatu?

Re: Wspomaganie (wężyk)

: 20 wrz 2010, 18:06
autor: michel_123
Wężyk wymieniany jest w całości, koszt samego przewodu alu to coś koło 500zł - oryginał
Na to miast osobiście polecam do koptować waż hydrauliczny wysoko ciśnieniowy taki od podnośników hydraulicznych (tur) i zarobić pasującą kształtką do pompy.Nie dość że rozwiązanie tego problemu jest tańsze to i bardziej żywotne.Koszt to coś koło 150zł

Re: Wspomaganie (wężyk)

: 21 wrz 2010, 11:38
autor: Tomkruz
Ile taki wężyk kosztuje, bo słyszałem za bardzo duzo!!!;/

Re: Wspomaganie (wężyk)

: 21 wrz 2010, 14:36
autor: Xeadas
[quote=""fffff""]Proponuje zajechać na warsztat, wymienią ci to na miejscu, dużo nie zapłacisz.


[/quote]
I tu fffff jesteś we wielkim błędzie, odcinek tego węża w serwisie VW kosztuje, bagatela 200zł. a wąż składa się z czterech takich odcinków, metalowo gumowych. Zamiast doradzić to się nabijasz a jak się nie wie COŚ na dany temat to lepiej się nie wypowiadać.

Miałem taki sam problem jak ty i ciek też znajdował się w trym samym miejscu. Pochodziłem trochę po szrotach, znalazłem wąż z golfa, jest on dłuższy i poza tym ma inne końcówki. Poprosiłem znajomego aby mi po przespawywał końcówki z jednego do drugiego, no i teraz wszystko gra. Staraj się nie jeździć ani nie palić samochodu jak nie masz w zbiorniczku płynu do wspomagania, ZAJEDZIESZ POMPĘ !!!
Pozdro.

Re: Wspomaganie (wężyk)

: 21 wrz 2010, 14:53
autor: Borek
Tomkruz
współczuje, przerabiałem temat nie tak dawno :commando:
pękł Ci główny wąż ciśnieniowy prowadzący od pompy do maglownicy. To jest gumowo-metalowy przewód o cudacznym kształcie i w ASO kosztuje 600-700zł, uzywany bardzo ciężko kupić, a jesli już to bywają mocno pokorodowane...Jakimś wyjściem jest dorobienie przewodu całego z gumy w zakładzie z hydrauliką siłową ale(o wadach tego rozwiązania w tym temacie: viewtopic.php?f=20&t=14666&p=122226&hilit=dorabiany+przew%C3%B3d+wspomagania#p122226). Ja może jestem troche pedantem i mi ten delikatny świst przeszkadzał, pewno niektórzy by nie zwrócili nawet uwagi(jak coś to mogę Ci ten mój gumowy sprzedac bo udało mi się dorwać używkę w bdb stanie)
Wymiana jest dosyc upierdliwa, ale wykonalna we własnym zakresie.
Jak już będziesz chciał kupić używany to szukaj z jak najmłodszych aut bo winą takich awarii jest zwyczajnie korozja. Ja mam z 6n2 GTI z 2001 którego korozja nie zdążyła jeszcze zaatakować.
chodzi o coś takiego:
http://allegro.pl/przewod-wspomagania-w ... 62092.html
znaczenie ma czy auto z klimą czy bez, moga się też różnic końcówkami więc najpierw dobrze sprawę wybadaj w ETCE

Re: Wspomaganie (wężyk)

: 21 wrz 2010, 18:13
autor: Tomkruz
Super dzięki wszystkim za informacje, będę coś kombinował, najpierw muszę go odkręcić;)

Re: Wspomaganie (wężyk)

: 24 wrz 2010, 16:02
autor: Diego69
[quote=""fffff""]A co ty chciałeś 15-toletnim autem na rajd jechać? Będzie ci się co chwile coś psuło, przyzwyczaj się. Proponuje zajechać na warsztat, wymienią ci to na miejscu, dużo nie zapłacisz.[/quote]

Mam 16 letnie Polo 6n, od lutego zrobilem nim 25 tys km, i wymienilem tylko tarcze sprzeglowa ( z mojej winy sie popsula...) Wiec nie mow kolego ze regula jest iz 15 letni samochod bedzie sie ciagle psul.