Strona 1 z 1

Tarcie metal o metal

: 24 paź 2010, 23:17
autor: przemorski
Witam

Opiszę swój problem.

Otóż parę dni temu miałem okazję jazdy po drodze gruntowej, pełnej dziur i wertepów.
Gdy wyjechałem na drogę asfaltową było wszystko ok.
Po przejechaniu ok. 150m zatrzymałem się na krótki postój.

Po nim zaraz po dodaniu gazu, przy minimalnej prędkości z lewego przedniego koła wydobył się przeraźliwy zgrzyt !!!!
Po prostu coś strasznego - przejechałem parę metrów i musiałem się zatrzymać.

Użyłem lewarka, ściągnąłem oponę, pokręciłem tarczą i hałas zniknął.
Jednak zauważyłem od tego momentu, że przy prędkości 70 km/h i większej słychać delikatne tarcie metal o metal dochodzące z tego koła (słychać zwłaszcza przy uchylonej szybie).

Póki co nie chce mi się jechać do mechanika, ma ktoś może jakieś sugestie co to może być ??

Wg mnie jest to pewna część znajdująca się w gumowej obudowie będąca między tarczą a amortyzatorem - ale mogę się mylić (wg mnie jednak z tej części dochodził hałas przy kręceniu tarczą)

Bardzo proszę o sugestie co to może być i jak się nazywa ta część, którą ja podejrzewam.

Dzięki z góry.

Re: Tarcie metal o metal

: 24 paź 2010, 23:28
autor: czaja
wpadło ci coś i trze.

Re: Tarcie metal o metal

: 24 paź 2010, 23:32
autor: tommy76
ta część to chyba przegub? :-D ja raz tak miałem ,i okazalo się że łożysko kompletnie padło ale u mnie to był raczej pisk nie zgrzyt..zmieliło je nieżle.

Re: Tarcie metal o metal

: 24 paź 2010, 23:42
autor: przemorski
tak, ta częśc to przegub :D

Re: Tarcie metal o metal

: 25 paź 2010, 8:50
autor: Enten
wróżka mówi, że jeśli jeździłeś po szutrowej drodze i coś Ci trze jak metal o metal to prawdopodobnie wpadło coś między tarcze a klocek lub te okolice. Przejrzyj dokładnie gdzie coś wpadło. Bajki o przegubie i łożysku to opowiedz dzieciakom na dobranoc... pozdro dla nietomnych z rana.

Re: Tarcie metal o metal

: 25 paź 2010, 11:40
autor: tommy76
[quote=""Enten""] prawdopodobnie wpadło coś między tarcze a klocek [/quote]
chyba ziarnko piasku :-D bo tyle tam miejsca.

Re: Tarcie metal o metal

: 29 paź 2010, 13:36
autor: przemorski
Aha, zapomniałem dodać przy pierwszym wpisie, że dźwięki występują tylko przy prędkości powyżej 80 km/h.

Gdyby kamień wpadł to słychać by było już przy niewielkich prędkościach.

Re: Tarcie metal o metal

: 29 paź 2010, 13:56
autor: kondzio91
Możliwe że na polnej drodze kamulec uderzył w osłonę wewnętrzną tarczy i się ona przegięła w stronę tarczy, możliwe że wystarczy głupie odgięcie ale to tylko hipoteza :)

Re: Tarcie metal o metal

: 29 paź 2010, 16:09
autor: Enten
co nie zmienia faktu, że przy zdjęciu koła i obejrzeniu tego wszystkiego wyjdzie zapewne na jaw co trze...