
Z kumplem rozwiązaliśmy juz problem mocowania koła pasowego do uchwytu felgi, ale cały czas zastanawiam się jakie obroty/min są optymalne do tego typu pracy? Raz że dobrze by było, żeby robota szła w miarę szybko i sprawnie, dwa że prędkośc nie może być za dużo bo albo pourywa nam paluchy, albo aluminium się przegrzeje i będą smugi. Silnika jeszcze nie ma żadnego konkretnego, ale odpowiednie obroty dobiorę sobie na kołach pasowych - tylko jakie są te odpowiednie?
