Wziąłem się za wymianę piast z tyłu i niestety ostatnia spośród 8 śrub urwała się w ten sposób, że część została w belce i to w ten sposób, że końcówka ma kształt wypukły, a nie wklęsły. W związku z tym proszę o poradę, czy ryzykować wiercenie czy może znacie jakieś metody "cywilne" (podgrzewanie palnikiem odpada).