Witam, ostatnio moja polówka pokazała mi rogi :/ Jechałem jak by nigdy nic i nagle wskazówka obrotomierza skoczyła do ok 3tysi (przy tym obroty silnika nie wzrosły) i samochód zgasł. Nie dało się go odpalić (kręci pompa paliwa chodzi) dopiero po ok. 20min odpalił jak by nigdy nic. Jak przyjechałem do domu jak przekręciłem kluczyk wskazówka obrotomierza skakała jak oszalała ?! Dzień wcześniej też mi sie przytrafiło to samo ale jak samochód zgasł ot odpalił bez problemu i mogłem dalej jechać. Proszę o rady co ot może być??
p.s. polo 6N 94r, silnik 1.3
PS Jak podłączyliśmy z kumplem pod kompa to wyświetlił się błąd czujnika G28 (gdzie się ten czujnik znajduje) ale tylko raz,po usunięciu już się nie pokazał, nie wyświetlał błędu halla. Co o tym sadzicie??