VWPolo Klub

Witam, ostatnio w mojej poli zauważyłem dziwne zachowanie, otóż daje pedał w podłogę a ona się dławi,obroty spadają niemalże do zera i prawie gaśnie.
Nigdy z takim czymś się nie spotkałem i nie wiem co to może być, dopiero po chwili obroty wskakują...
Czy to może być wina paliwa czy coś ze wtryskiem.
Pozdrawiam, pomóżcie....

może sonda lambda Ci padła. Spróbuj na odłączonej sondzie sie przejechać - wiadomo że będzie palił więcej ale wtedy sie dowiesz czy to sonda czy nie. Np ja tak mam że jak podłącze sonde to mi dusi i obroty spadają a jak odepne sonde to idzie normalnie

Kolego u mnie było podobnie jak kończył się przewód do świec. Na początku go dusi a potem jak by turbo jeśli przy delikatnym wciśnięciu gazu jest dobrze a przy depnieciu tak sie dzieje zobacz przewód

Wiecie co.. u mnie też jest taka akcja ;/ Ale teraz żadziej.. ale mam tak jak napisąłeś barmaz91 tylko ja podejrzewałem silniczek krokowy ale juz wiem że jest dobry.

[quote=""suchyshreek""]Wiecie co.. u mnie też jest taka akcja ;/ Ale teraz żadziej.. ale mam tak jak napisąłeś barmaz91 tylko ja podejrzewałem silniczek krokowy ale juz wiem że jest dobry.[/quote]

kolego zobacz przewód a co do silniczka to jak by ci padł to np na światłach czuł byś ze obroty ci falują u mnie sam dodawał gazu itp. cuda się działy najprościej zobacz świece przeczyść je, jak to nie da rady przewody zobacz jeśli i to nie da rady pisz będzie się myśleć

a moze najpierw kolega komarro22 sie przyzna jaki ma silnik!!

Więc silniczek w mojej poli to 1.3AAV ..