Witam.
Mam polo z sinikiem 1.9D z 96 roku. Już kilka razy mi się tak przytrafiło, że chcę wyłączyć silnik przekręcam kluczyk gaśnie wszystko prócz silnika...
zeby go wymienić pompe trzeba sciagac można go łatwo sprawdzić idą do niego 2 kabelki 12v jest między wtryskami a pompą taki gumowy condonik ma widać od góry go
A póki nie naprawisz, to działa jedna metoda: zatrzymujesz się, zapinasz jedynkę i z wciśniętym hamulcem strzelasz ze sprzęgła. Silnik zgaśnie, tylko trochę pomęczysz auto - lepiej szybko znajdź część i wymień
Sprawa się rozwiązała. Problem tkwił w przetartych przewodach przy wtyczce w komorze silnika. Natrafiłem na to jak próbowałem się dostać do elektrozaworu. Przetarte przewody zaizolowałem i na razie od 5 dni spokój. Sam elektrozawór sprawdzałem "zwierając na krótko" do plusa i ładnie klikał.