[6n] 1.9 SDI czy 1.9 D ?

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
Kubson
Newbie
Newbie
Posty: 5
Rejestracja: 29 kwie 2009, 15:53

[6n] 1.9 SDI czy 1.9 D ?

Post autor: Kubson »

czym się różnią te silniki? jak je rozróżnić? na klapie mam napisane SDI, w dowodzie D, jest to poloweczka z 95 roku (ponoc SDI byly od 96), ma moc 47kW (ponoc z taka moca byly SDI) ma katalizator (tez ponoc w SDI tylko byly) wiec sam juz nie wiem jaki to silnik. Zweryfikujcie prosze te informacje z nawiasow bo nie wiem na ile to prawda.
Awatar użytkownika
gti21
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 340
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:06
Lokalizacja: Gorlice

Post autor: gti21 »

a jakie masz oznaczenie silnika?
r
rolf
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 507
Rejestracja: 16 lis 2008, 9:16
Lokalizacja: Sląskie

Post autor: rolf »

zwykly diesel ma oznaczenie AEF
m
mmmarcin
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 454
Rejestracja: 14 lis 2008, 12:33

Post autor: mmmarcin »

oznaczenie silnika masz na obudowie paska rozrządu, na wlepce w bagażniku oraz na wlepce w serwisówce (jak masz)

a 1,9d najłatwiej poznać po lince gazu - jak podniesiesz maskę to zaraz za chłodnicą masz pompę paliwa - jest przy niej linka?
b
booster29
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 51
Rejestracja: 27 mar 2009, 19:32

Post autor: booster29 »

Zwykły 1.9 diesel też ma katalize. Jezeli to SDi, to tak jak koledzy piszą nie będzie pompy wtryskowej niżej obudowy paska rozrządu.
Ein Volk, Ein Wagen, Chwila, chwila ale to jest PoLo z Hiszpańskim temperamentem
Awatar użytkownika
Kubson
Newbie
Newbie
Posty: 5
Rejestracja: 29 kwie 2009, 15:53

Post autor: Kubson »

AEF czyli zwykly diesel, dzieki za pomoc :D

a czym sie w praktyce roznia te silniki, ktory lepszy?
Awatar użytkownika
cage009
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 312
Rejestracja: 21 lis 2008, 18:43
Lokalizacja: KRA

Post autor: cage009 »

Ja mam zwykle 1,9D i nie narzekam. Tani w naprawie. Mało pali - 5,4 L /100KM. ogólnie głośny nie jest, pod warunkiem oczywiście ze jest w pełni sprawny i wyregulowany :-)

Pozdrawiam :-)
Awatar użytkownika
Kubson
Newbie
Newbie
Posty: 5
Rejestracja: 29 kwie 2009, 15:53

Post autor: Kubson »

mi na wolnych obrotach troche rezonuje w aucie, nie wiem czy to tylko taki zludzenie po przesiadce z benzynki do diesela czy poduchy wybite. ogolnie ostatnio wymienilem koncowy tlumik bo byl spruchnialy i pospawalem rure odchodzaca od katalizatora, jest juz ciszej ale nadal nie wiem czy nie za glosno
G
Glaca
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 69
Rejestracja: 10 maja 2009, 23:15
Lokalizacja: Tuchola

Post autor: Glaca »

1.9 d jest głośny stosunkowo jak na diesla. A, że przesiadłeś się z benzyniaka na niego to nie dziwię się, że jest Ci "głośniej". Dziurawy tłumik to druga strona kija... :]
w
wodzu.janovia
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 354
Rejestracja: 14 lis 2008, 10:26
Lokalizacja: Kraków / Mielec / Tarnów

Post autor: wodzu.janovia »

[quote=""Kubson""]mi na wolnych obrotach troche rezonuje w aucie, nie wiem czy to tylko taki zludzenie po przesiadce z benzynki do diesela czy poduchy wybite. ogolnie ostatnio wymienilem koncowy tlumik bo byl spruchnialy i pospawalem rure odchodzaca od katalizatora, jest juz ciszej ale nadal nie wiem czy nie za glosno[/quote]

Mi drgało podobnie ale to wina którejs poduszki u mnie okazało sie że tej która łączy skrzynię i "pake"

[quote=""Glaca""]1.9 d jest głośny stosunkowo jak na diesla. A, że przesiadłeś się z benzyniaka na niego to nie dziwię się, że jest Ci "głośniej". Dziurawy tłumik to druga strona kija... :][/quote]

1.9D nie jest głośny no chyba ze jest wytłuczony ale jesli wszystko co ma być wymieniane jest wymienione sprawne itd to silniczek chodzi bardzo miło i gdy złapie temperature to ośmielam sie stwierdzić ze czasmi głośniej polówke w benzynie słychać .
Czerwone jest szybsze ;-)
Awatar użytkownika
suhhar
Swój
Swój
Posty: 770
Rejestracja: 13 maja 2009, 13:47
Lokalizacja: kłodzko

Post autor: suhhar »

Witam jestem tutaj nowy ale juz od dawna obserwuje forum bo od ponad 4 miesiecy planuje zakup vw polo 6n i jak do tej pory nie udało mi sie znalezc odpowiedniego egzemplarza. Wlasnie wrocilem z ogledzin kolejnej polowki 1.9D i jestem rozczarowany po raz kolejny. W podlodze jebitna dziura i kawałka progu juz nie ma, przy odpalaniu czuc jak silnikiem rzuca na poduszkach. Na dodatek za pierwszym zapaleniem strasznie ciezko mu to poszlo tak jakby palil tylko na 2 cylindry i dopiero reszta zaskakuje przy tym oddał białawy dymek z rury ;/ a niby ma przejechane 124 tys co jest UDOKUMENTOWANE ! na domiar zlego jak krecilem kierownica w miejscu to pompa strasznie jeczała ;/ no mowie wam ja nie wiem juz sie poddaje chyba kupie jakas corsine lub cos takiego podobnego bo na dobre vw nie ma co liczyc.
Obrazek

Zawsze szukam dziury w całym więc proszę się nie denerwować !!!
k
kramer
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 31
Rejestracja: 12 kwie 2009, 7:35
Lokalizacja: kraków

Post autor: kramer »

Mam 2 lata Pole z 1.9D ( AEF ) i napewno nie jest auto ktore bym kupil ponownie. Jezdze dalej bo sporo w nie zainwestowalem. Ma niezle wyposazenie ( klima ).Ale autko dyskwalifikuje u mnie dwumasa ( wymeinialem wiem co mowie ) i slaba skrzynia biegow ( naprawialem wiem co mowie ). Nie ma tez mowy o ekonomice bo jezdzac w zatloczonyym miescie takim jak krakow ciezko zblizyc sie do rownej 7mki na 100ke choc poza miastem wystarczy mu 5 litrow. Wszyscy ktorzy chwala sie ze to ekonomiczne autko po prostu nie stoja w korkach takich jak ma Krakow czy warszawa. Sam silnik nie jest zly bo to naprawde sprawdzona jednostka i trwala ale jednak 64 KM to na dzisiejsze czasy juz za malo. Tak wiec pomimo ze jednak lubie swoja Pole nie polecam z tym silnikiem nikomu. A jesli o chodzi o halas to niestety wszystkie stare diesle sa bardzo glosne a ich halas poteguje wstepna komora spalania czy tez jeszcze usterki takie jak wlasnie zuzyte poduszki czy brak maty wygluszajacej pod maska nie wspominajac o odpowiedniej regulacji.
Awatar użytkownika
Kubson
Newbie
Newbie
Posty: 5
Rejestracja: 29 kwie 2009, 15:53

Post autor: Kubson »

ja ze swojej poki co jestem bardzo zadowolony, jedyny minus to wlasnie ta poduszka pod silnikiem, ale narazie nie mam czasu tego zrobic, jak chodzi o spalanie to uwazam ze nie jest zle, na trasie przy ostrym butowaniu 120 -140 ok 5,5 litra srednio przy 300km trasy. a w miescie (Szczecin) ok 6 litrow przy czym jezdze dosc dynamicznie, za to staram sie nadrabiac hamowaniem silnikiem itp.
k
kramer
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 31
Rejestracja: 12 kwie 2009, 7:35
Lokalizacja: kraków

Post autor: kramer »

Na trasie pali mi dokladnie tyle samo przy podobnych predkosciach. lae na miescie nigdy nie zeszla mi ponizej 7mki. Poza tym wydaje mi sie ze dosc mala dysproporcje podajesz miedzy cyklem miejskim a trasa zawierajaca sie w niecalych 0.5l. ALe to moja subiektywna uwaga powodowana faktem tego ze jezdzac innymi autami ta roznica pomiedzy miastem a trasa jest zawarta zwykle pomiedzy 1 a 2 litrami. :)
Awatar użytkownika
wesol
Swój
Swój
Posty: 794
Rejestracja: 05 kwie 2009, 13:05

Post autor: wesol »

Kubson Nie wiemy o jakim silniku mowisz. Powiem tak: tez ma AEF i jak narazie dobrze sie spisuje. Wydajnosc na pompie podkrecona to sie troszke lepiej zbiera. Spalanie na poziomie 6L- zona jezdzi na krótkich dystansach do pracy oraz na uczelnie do Szczecina. Wyniki 5,5 L przy 120-130 km/h to przegiecie jak nic. Ekonomia jest najwieksza przy 85-90 km/h i wtedy moze spali te 5L. Mam tez G4 w TDI i w sumie mozna powiedziec ze pali tyle samo co polo. Masa wieksza ale silnik troszke lepszy wiec wyrownuje sie. Sam to jak jezdze to deptam ale z zona to tak srednio i wyniki tez raczje na poziomie 6L. Wszystko cykle mieszane. Ja zawsze mowie ze golf pali 10L / 100km ale przy predkosci 200km/h :mrgreen:
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”