[6n] kontrolka ciśnienia oleju wariuje

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
wosches
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 82
Rejestracja: 05 wrz 2010, 0:01

[6n] kontrolka ciśnienia oleju wariuje

Post autor: wosches »

Słychajcie mam problem,

Polo 1.4 APQ 8 zaworów 60KM

Kontrolka ciśnienia oleju wariuje, załącza się i brzęczy jak jej sie podoba. Nie ma ustalonych sytuacji, w których mogłaby się załączyć/wyłączyć.

Ciśnienie oleju mierzyłem na rożnych obrotach, jak kontrolka się świeciła i jak nie świeciła.
Na zimnym i na ciepłym silniku. Wszystko jest ok.

Druga teoria to czujnik - mam wsadzony już trzeci i na każdym jest to samo.
Vag nie pokazuje błędów.
Poziom oleju w normie.

Słyszałem, że może być gdzieś jakieś spięcie przy liczniku, że podobno zdarza się tak w tych autach. Mechanik zaproponował zainstalowanie dodatkowej kontrolki na desce rozdzielczej bezpośrednio z czujnika. W życiu nie będę instalował takich wynalazków rodem z samolotu.

Macie jakiś pomysł, gdzie szukać przyczyny takiego stanu rzeczy??? Skoro wszystko związane z olejem i jego ciśnieniem jest w porządku.
p
pyc
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 81
Rejestracja: 19 lip 2010, 22:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: pyc »

Witaj.
Czujnik ciśnienia oleju dobiera się po kolorach plastikowej osłonki i określa to ciśnienia załączenia/wyłączenia czujnika. O ile dobrze pamiętam w polówie ma być niebieski wkręcany w głowicę cylindrów. Przyczyną wariowania kontrolki może być też uszkodzony przewód.
Można to łatwo sprawdzić. Czujnik to zwykły zestyk, który ma w środku kulkę na sprężynce. Gdy ciśnienie napiera na kulkę rozwiera ona obwód prądu z aku do żarówki na desce rozdzielczej i kontrolka gaśnie. Zaopatrz się w żarówkę 12V jeden przewód daj do + aku drugi podłącz do czujnika. Po zapaleniu zapłonu żarówka powinna świecić, a gdy odpalisz silnik - zgasnąć. To wykluczy usterkę czujnika. Gdy wszystko będzie hulać, szukałbym przyczyny w okablowaniu ew. w samej desce.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
wosches
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 82
Rejestracja: 05 wrz 2010, 0:01

Post autor: wosches »

Dzięki, wypróbuję tą metodę.

Dodam jeszcze, że po załączeniu zapłonu wszystkie kontrolki wraz z tą od ciśnienia oleju świecą, a gdy załączę silnik to prawidłowo wszystko gaśnie.

Problem zaczyna się podczas jazdy, wtedy ta kontrolka głupieje.
Awatar użytkownika
Damian584
Początkujący
Początkujący
Posty: 106
Rejestracja: 26 lip 2010, 21:10
Lokalizacja: Gliwice SG

Post autor: Damian584 »

Podłączam się. U mnie jest to samo i też tego spróbuję ;)
Awatar użytkownika
wosches
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 82
Rejestracja: 05 wrz 2010, 0:01

Post autor: wosches »

Czujnik w porządku. Sprawdzone.

Ale odkryłem ciekawą rzecz, mianowicie, gdy zapaliłą się kontrolka i zaczeła migać i brzęczeć odpiąłem przewód z czujnika ciśnienia i nic to nie zmianiło, dalej miga i dalej brzęczy, a wg mnie powinna zapalić się na stałe lub zgasnąć??

Podejrzewam coś z alternatorem...
p
pyc
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 81
Rejestracja: 19 lip 2010, 22:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: pyc »

Hi.
Czegoś nie załapałem. Chodzi o kontrolkę ciśnienia oleju czy ładowania akumulatora? Bo jedna z drugą niewiele mają wspólnego poza czerwonym kolorem. Jeśli wariuje ci kontrolka ładowania to może to oznaczać koniec altka (czyt. zużyte szczotki i/lub komutator, ew. uszkodzony regulator napięcia lub diody prostownicze, przerwany przewód ładowania-taki niebieski cienki podłączony wtykiem do altka). Jakkolwiek, alternator nie ma nic wspólnego z ciśnieniem oleju.

Jeśli problem z kontrolką zaczyna sie podczas jazdy a na postoju ok to myślę że przyczyną jest brak prawidłowego styku, gdy jedziesz są drgania i dlatego zapala ci się kontrolka. Szukałbym w kablu, wtyczkach oraz desce pod kątem zimnych lutów/zaśniedziałych styków itp.
Awatar użytkownika
wosches
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 82
Rejestracja: 05 wrz 2010, 0:01

Post autor: wosches »

[quote=""pyc""]Hi.
Czegoś nie załapałem. Chodzi o kontrolkę ciśnienia oleju czy ładowania akumulatora? Bo jedna z drugą niewiele mają wspólnego poza czerwonym kolorem. Jeśli wariuje ci kontrolka ładowania to może to oznaczać koniec altka (czyt. zużyte szczotki i/lub komutator, ew. uszkodzony regulator napięcia lub diody prostownicze, przerwany przewód ładowania-taki niebieski cienki podłączony wtykiem do altka). Jakkolwiek, alternator nie ma nic wspólnego z ciśnieniem oleju.

Jeśli problem z kontrolką zaczyna sie podczas jazdy a na postoju ok to myślę że przyczyną jest brak prawidłowego styku, gdy jedziesz są drgania i dlatego zapala ci się kontrolka. Szukałbym w kablu, wtyczkach oraz desce pod kątem zimnych lutów/zaśniedziałych styków itp.[/quote]


Chodzi o kontrolkę ciśnienia oleju. Napisałem o alternatorze, bo już szukam wszędzie, gdzie się tylko da.
a
adam8114
Newbie
Newbie
Posty: 18
Rejestracja: 03 kwie 2011, 11:42

Post autor: adam8114 »

o ile się nie myle to jest dwa czujniki oleju kolego
Awatar użytkownika
wosches
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 82
Rejestracja: 05 wrz 2010, 0:01

Post autor: wosches »

[quote=""adam8114""]o ile się nie myle to jest dwa czujniki oleju kolego[/quote]

W 1.4 APQ jest jeden. Dwa są chyba w dieselach.
Awatar użytkownika
jhosef
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 1576
Rejestracja: 22 lut 2011, 12:26
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: jhosef »

Dwa są w większości silników VW. Jeden niskiego ciśnienia drugi wysokiego. Jeden odpowiada za miganie lampki na wolnych obriotach - niskiego, a drugi na brzęczyk przy przekroczeniu 2000 obrotów.

VAG nie ma nic do rzeczy co do ciśnienia oleju. Ciśnienie oleju nie jest diagnozowane. Jest wyświetlane na liczniku w formie lampki.

Drugi czujnik powinien byc gdzieś w podstawie filtra oleju. Nie znam tego silnika z autopsji więc nie odpowiem precyzyjnie.
Jakie miałeś ciśnienie przy obrotach jałowych i podwyższonych?

Co do tej kontroli z lampką:

Czujnik niskiego ciśnienia powinien być zwarty - zamknięty - przy wyłączonym silniku i powinien się otworzyć po uruchomieniu silnika
Czujnik wysokiego powinien być rozwarty - rozłączony - przy wyłączonym silniku i powinien sie zamknąć przy ok 2000obr/min
Awatar użytkownika
wosches
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 82
Rejestracja: 05 wrz 2010, 0:01

Post autor: wosches »

W tym silniku jest tylko jeden czujnik na milion procent.

Ciśnienie książkowe, musiałbym rzucić okiem w papiery, ale na poszczególnych obrotach jak najbardziej wszystko zgadzało się z tym co pisze m.in. w "Sam naprawiam"
Awatar użytkownika
abdoul
Newbie
Newbie
Posty: 18
Rejestracja: 15 gru 2009, 21:19
Lokalizacja: Kraków

Post autor: abdoul »

też miałem problem z kontrolką oleju. Byłem kiedyś u mechanika-wymieniacza i wymienił mi czujnik, ale to nic nie pomogło, ciśnienie niby było ok. Mechanik kazał przeczyścić silnik przy najbliższej wymianie środkiem czyszczącym (bo mogą być nagary). Nigdy więcej już nie pójdę do tego mechanika bo jakbym go posłuchał to bym sobie rozszczelnił silnik na amen :/

Dopiero znajomy mechanik-wujek powiedział, że trzeba zalać gęstszy olej (Wcześniej był Castrol magnetic 10W40 - zmieniliśmy na Castrol 15W40). Wujek na słuch stwierdził(nie wiem jak on to robi), że coś stuka w silniku podczas pracy i najprawdopodobniej są nieszczelne kompensatory. Zrobiłem jak na razie ponad 1000 km i kontrolka się jeszcze nie zaświeciła.

Przyczyny jak widać mogą być różne, może się komuś przyda.

podrawiam,
Michał
Awatar użytkownika
wosches
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 82
Rejestracja: 05 wrz 2010, 0:01

Post autor: wosches »

No właśnie u mnie jest wszystko już teraz z silnikiem ok. Kompresja w porządku, ciśnienie oleju też.
Jeżdże na Mobilu 10w/40.

Podobno jest problem na tle elektrycznym, tak twierdzi mechanik.
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”