ja pitolę! na zdjęciu wygląda tak jakby silnik był bardzo ciężki, że aż kółka powywalało
zakładamy że rozpórka nie ma wpływu na jego stan, może być MC person krzywy - ale dwa naraz? (chyba że to całe obniżenie wiązało się ze zmianą kąta (przez chamskie wyginanie) na zwrotnicach, ale w tym wypadku raczej auto musiało być dźwignięte w górę a nie dół...)
Przednie zawieszenie Polo to chyba jedna z najprostszych możliwości, na górze łożysko skrętu które nie jest przykręcane do budy, zabezpieczone od góry talerzykiem który tak naprawdę w przypadku stojącego auta na 4 kołach nic nie daje, a na dole wahacz, który już może namieszać...
Czekamy na foty, gdzie można by było zobaczyć czy wahacze są proste, mocowanie stabilizatora do wahaczy, górę też chętnie zobaczymy, oraz odpowiedź czy kółka czasem nie są cofnięte do tyłu...
No chyba że rozpórka górna na tyle ściąga to do środka, ale w to jakoś ciężko mi osobiście uwierzyć...