Witam
Mam problem z moim VW Polo 9N 1.4TDI PD. Od zakupu auto jest bardzo słabe (max prędkość 140).
Wszystkie filtry nowe,nowy olej.Wczoraj wymieniony został rozrząd i ustawiona synchronizacja wałka na ok 0.6 (po wymianie rozrządu logów jeszcze nie robiłem).
Na próbę był wycinany otwór 2,5 x 3,5 cm przed katalizatorem aby wykluczyć niedrożny wydech.
Egr czyszczony,czyszczony blok zaworów magnetycznych (od egr i regulacji doładowania),demontowana turbina (ściągana muszle wydechowa i ssąca - wzrokowo wszystko ok)
Były również próby ze ściągniętym wężykiem z WG (WG ciśnieniowy, turbo ze stałą geometrią)
Po podłączeniu Vag-coma okazało się, że przepływomierz jest do wymiany.
Zrobiłem kilka logów i proszę o przeanalizowanie.
Z uszkodzonym przepływomierzem
http://vaglog.rtnet.pl/tomek9k_60015.html
Na chwilę zastąpiłem przepływomierz diodą ale samochód nadal nie przyśpieszał
http://vaglog.rtnet.pl/tomek9k_60062.html
http://vaglog.rtnet.pl/tomek9k_60061.html
http://vaglog.rtnet.pl/tomek9k_60064.html
Obecnie jest założony sprawny przepływomierz ale mocy nadal nie ma.
http://vaglog.rtnet.pl/tomek9k_60636.html
http://vaglog.rtnet.pl/tomek9k_60638.html
http://vaglog.rtnet.pl/tomek9k_60633.html
http://vaglog.rtnet.pl/tomek9k_60639.html
Kolejne testy -Pomiar ciśnienia na pompie Tandem wole obroty 3,5bara, przy kęceniu do wyższych obrotów około 7 bar.
Zaślepiony blaszką EGR, zblokowane na sztywno w pozycji zamkniętej cięgno przy turbinie(choć zaślepienie EGR prawie nic nie dało). Efektem jest trochę wcześniej ładująca turbina i w końcu dmucha tyle ile potrzeba(choć za późno i bez efektu).
http://vaglog.rtnet.pl/tomek9k_61590.html
http://vaglog.rtnet.pl/tomek9k_61616.html
http://vaglog.rtnet.pl/tomek9k_61617.html
http://vaglog.rtnet.pl/tomek9k_61618.html
Ogólnie dobrze odpala na zimnym chodzi równo jedynie podczas przyspieszenia kilka razy lekko szarpnie.
Jedno mnie trochę zastanawia, że wcale nie dymi czy na postoju czy podczas pełnego przyspieszenia.(Na postoju ściągałem wąż gumowy miedzy kolektorem ssący a rurą od intercoolera, robiłem przegazówkę i z rury nawet dymka nie puszczał.
Dziękuję i Pozdrawiam.