Nie świeci lewe światło cofania. Bezpiecznik sprawdzony /wszystkie/, żarówka sprawna, brak napięcia w kostce lampy. Nic nie było grzebane, aby mogła powstać przerwa. Macie jakieś pomysły jak rozwiązać problem, gdzie szukać przyczyny? Może jakiś schemat elektryki.
Zauwazylem to przy pierwszym wyjezdzie noca z garazu,tez sie zastanawialem czy aby 2 nie powinny sie palic.Ale jednak jedna tylko,wiekszosc aut nowych teraz tak ma.W instrukcji pisza tez o oswietleniu schowka pasazera?Ciekawe gdzie sie im ta lampka pali
[quote=""vaaks""]Jeżeli świecić się ma tylko prawa strona, to po co w lewej lampie jest założona żarówka światła cofania?[/quote]
Przeciwmgielna.Jedno to swiatlo cofania.Chyba,ze masz zarowki dwuwloknowe to inna sprawa.
[quote=""vaaks""]przem_polo, jak biała żarówka za białym - przezroczystym szkłem może być czerwonym światłem przeciwmgłowym?[/quote]
Nie mozna zobaczyc tego w ksiazce obslugi do czego sluzy owa zarowka.Take rzeczy pewnie sa.
Też sprawdziłem dogłębnie i rzeczywiście nie ma. :agree: Zakładając temat zasugerowałem się symetrycznością szkieł tylnych lamp. Przy okazji żarówka światła przeciwmgłowego to H21W.
Temat do zamknięcia.