VWPolo Klub

Witam,

Czy ktos z was wymienial juz to cos?
Prosze o prady czy da rade to samemu zrobic w garazu majac dostep do VAG. Po lekturze watkow na innych forach okazuje sie oprocz wymiany potrzebna jest adaptacja/kalibracja tego odulu w aucie.

Jakie jest dojscie do tej czesci?? Czy dobrze rozumiem ze ona znajduje sie gdzies w kolumnie kierownicy? Da rade to samemu wyjac? :niewiem:

Czy ktos z was wymienial juz to cos?

Tak , są dwa rodzaje czujników tak jak są dwa rodzaje pomp wspomagania i przekładni kierowniczych - firm KOYO lub TRW.

Prosze o prady czy da rade to samemu zrobic w garazu

Tak , czujnik jest zamontowany w przekładni kierowniczej , ale dobrze jest mieć dostęp do kanału lub podnośnika , bo dostęp nie jest najlepszy.

Po lekturze watkow na innych forach okazuje sie oprocz wymiany potrzebna jest adaptacja/kalibracja tego odulu w aucie

Po wymianie czujnika TRW w Skodzie Fabii wspomaganie zadziałało od razu , nie potrzeba było nawet podpinać pod interfejs.

rodick, piszesz o czujniku wspomagania czy ESP?

Po przejechaniu kilku km zapala mi sie kontrolka ESP /pomaranczowy trojkacik z wykrzyknikiem/. Nie ma zadnych dodatkowych obajwow.
Z tego co czytalem na innych forach jest to wlasnie oznaka padnietego "czujnika kata skretu".
Niestety mam problem z kablem od VAG i nie moge na razie sam stwierdzic jaki jest kod bledu.

Skoro ta czesc jest jest we kolumnie kierowniczej to po co potrzebny jest dostep do kanalu? Rozumiem, ze nalezy zdjac kierownice odpiac poduszke itd?

[quote=""rodick""]we kolumnie kierowniczej[/quote]
w przekładni kierowniczej "maglu"
dlatego dostęp od spodu i po zdjęciu lewego koła jest wygodniej

edit:
a wgl. to sprawdź najpierw czy nie masz problemów z ładowaniem,skoro innych objawów oprócz kontrolki nie ma.przy słabym styku/ładowaniu te kontrolki(ABS,ESP,kierownica) zapalają się jako pierwsze

rodick to, że zaświeca ci się kontrolka ESP wcale nie musi oznaczać problemy z nim związane. Równie dobrze może ta kontrolka oznaczać problem z silnikiem, a konkretnie z pompowtryskiwaczami, wtedy silnikiem odczuwalnie potarmosi. Jeżeli silnik dobrze pracuje, to napewno problem jest z ESP. Aby się przekonać co go boli musisz podłączyć kompa i zczytać błędy najlepiej z wszystkich sterowników. Bo jak na razie błądzisz po omacku.

hmmm...wiem ze bladze
Z tym powiazaniem kontrolki ESP z silnikiem/pompowtryskami jeszcze nie slyszalem...ale nie zauwazylem zadnych problemow lub innego zachowania silnika.

Dla pewnosci sprawdzielm wczoraj aku i jest wszystko wzorowo zarowno podczas ladowania jak i "bez krecenia".

Co do kompa - mam VAG i kabel USB oznaczony elm 327 ale niestety moj laptop ma problemy by go rozpoznac. Wszystkie instalowane sterowniki sa niezgodne /bled certyfikatu itp./

Panowie, prosze o rade...
mecze sie ciagle z podlaczeniem auta do VAGa - mam kabel ELM 327 Viaken USB i wszystkie pasujace do niego sterowniki na koncu wyrzucaja blad typu: brak podpisu lub certyfikat niezgodny przy proponowanym uzyciu.

Wiecie jak to obejsc?

ok, panowie ...sprawdzilem co moglem, zasilanie, ladowanie jest OK. Niestety w dalszym ciagu nie moge zczytac bledow.

Dzis podczas jazdy padlo mi wspomaganie kierownicy i zapalila sie kontrolka z pomaranczowa kierownica.

Czy te objawy na cos jednoznacznie wskazuja? Przypomne, ze od jakiegos czasu jezdze z palaca sie kontrolka ESP (bez innych objawow).

no i ciagle sobie jezdze z tak kontrolka ESP
Kilka newsow:
- bylem z tym w ASO Skody i ... stwierdzili ze to pompa wspomagania do wymiany. ale w 100% nie byli pewni Komputer nie wykryl bledow! Nie chcialo mi sie wierzyc tym fachowcom i oki co odpusilem kosztowna wymiane pompy,
- kontrolka zawsze zapala se rowno po 10 min od odpalenia silnika /nie wazne czy jade czy tylko silnik pracuje/
- nic oprocz tego sie nie dzieje, wspomaganie odpukac dziala normalnie

Ktos mial cos podobnego?
Czy jesli to rzeczywiscie czujnik to czy mogl sie on sam rozkalibrowac?